Dzięki za pomoc - nie zniechęcam się tylko jestem trochę smerf maruda

Falownik pracował już z wrzecionem ale na żywych ustawieniach fabrycznych - nic nie zmieniałem podłączyłem w/g schematu i z panela czołowego ustawiałem obroty. To co teraz robię to trochę jak zabawa małpy z brzytwą

nie wiem ani co robię ani jak to robię (jedynie wiem po co ). Falowniki to teren dziewiczy nieskalany choćby odrobiną wiedzy stąd moje obawy czy wprowadzając jakieś wartości do falownika nie spowoduję uszkodzeń. Ustawienia aktualne zobaczę i zapiszę i poustawiam w/g Waszych podpowiedzi i zobaczymy co się będzie działo.
A tak btw to mam jeszcze jedno pytanie. Frezarka stoi w piwnicy a w domu mam klona kompa sterującego z identycznymi ustawieniami bo to identyczny komp. Tylko nie ma podłączonej maszyny zatem gdy chcę coś przetestować to nie jestem w stanie przejść bazowania - nie ma sygnału z krańcówek zatem wrzeciono w poszukiwaniu bazy jedzie w kosmos. Czy mogę zasymulować ustawienia home?
Na razie nie ma kamery zatem zdalny dostęp do maszyny na ślepo trochę ryzykowny ...
Dzięki za motywację i cenne rady . Teraz siedzę nad tabelami skrawania które podesłał mi kolega AdamFx - bo to niestety też teren nieznany
