Może szkoda, że nie pospawałeś elektrodą do żeliwa (z dużą zawartością niklu), powinno zredukować naprężenia spoiny dwóch różnych materiałów. Spawałem tak stal z żeliwem w obciążanej kołem pojazdu żeliwnej kracie studzienki, i trzyma do dziś.
naprawa-zeliwnego-okularu-tokarki-t90312.html
Wiertła pękają
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1687
- Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
- Lokalizacja: Galaktyka
Re: Wiertła pękają
Wyslij zdjecie z bliska pokazujace jak jest naostrzone to wiertlo. Zrob kilka zdjec od czola, z boku I pod katem zeby bylo widac szczegoly. Ale nie peknietego tylko zwyklego wiertla jakim wiercisz.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 189
- Rejestracja: 27 lut 2013, 20:46
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Wiertła pękają
Luzu wzdłużnego na wrzecionie nie stwierdzono. Skłaniam się bardziej ku temu, że wiertło było źle naostrzone, albo siedziało nierówno w uchwycie przez te zadziory. Tutaj zdjęcia:
Zastanawia mnie tylko jedno, żadne z wierteł nie pękło nigdy przy wierceniu z ręki, czy rozwiercaniu otworów "na chama", tylko właśnie na wiertarce stacjonarnej.KEEP CALM AND AUTOMATE
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11927
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Wiertła pękają
Bo ręka "dylatowała" bicie, a wiertła 8 czy 10 nie tak łatwo złamać... Podejrzewam, że gdyby materiał miał możność swobodnego "pływania" po stoliku, to też może by się nie łamały...
pozdrawiam,
Roman
Roman