Mam nadzieję, że niczego nie przeoczyłem we wcześniejszych postach, ale nie mam pojęcia jak usunąć ten czarny nalot po odrdzewianiu. Kąpiel trwała 2,5h, 12V ok 7A. Woda zmieniła kolor na rudy, ale nie ma w niej żadnych kawałków rdzy. "Rdza zmieniła kolor" i tyle. Ten nalot bardzo mocno się trzyma, próbowałem szczotką, papierem ściernym i zachowuje się tak samo jak zwykła rdza. ktoś coś?
EDIT: Przedmiot był podłączony do minusa. Jako elektroda użyłem tulei stalowej, lekko przyrdzewiałej zresztą.
Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.
-
Pirat
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 513
- Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
- Lokalizacja: Lódź
Re: Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.
Jakiego użyłeś elektrolitu? Ja kilka razy odrdzewiałem żeliwo z dobrym skutkiem, elektrolit to soda kaustyczna zmieszana z wodą, elektroda dodatnia to blacha nierdzewna.
-
czakun
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 10
- Rejestracja: 10 lip 2018, 10:25
Re: Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.
Raczej nie, rdza ponoć lubi przechodzić z elektrody ujemnej na dodatnią, zresztą u mnie też tak było:
Ale po krótkim czasie zmieniłem ją na tuleję z racji, że przedmiot również okrągły:
Ta pierwsza zaszła rdzą szybko i przy mniejszym bodajże prądzie, ta druga to efekt po ok 2h i większym prądzie, a sam przedmiot po wszystkim
Tu po przejechaniu grubym papierem
A tu zewnetrzna strona, ktora wczesniej była świeżo przejechana papierem z rdzy, również zciemniała
Doświadczył ktoś czegoś takiego i wie jak to usunąć (byle nie papierem...)?
Ale po krótkim czasie zmieniłem ją na tuleję z racji, że przedmiot również okrągły:
Ta pierwsza zaszła rdzą szybko i przy mniejszym bodajże prądzie, ta druga to efekt po ok 2h i większym prądzie, a sam przedmiot po wszystkim
Tu po przejechaniu grubym papierem
A tu zewnetrzna strona, ktora wczesniej była świeżo przejechana papierem z rdzy, również zciemniała
Doświadczył ktoś czegoś takiego i wie jak to usunąć (byle nie papierem...)?
-
Yarec
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2116
- Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.
Wypiaskować (po wyklepaniu dekla od wewnątrz) a potem lakier proszkowy i wyjdzie "nówka" , silnikowi się spodoba 
Ale ja to się na niczym nie znam, czytać też nie bardzo - Art Tech Design
-
noname79
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 87
- Rejestracja: 07 lis 2009, 22:43
- Lokalizacja: Toruń
Re: Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.
Witam.
Jestem na etapie testów usuwania tlenków po procesie lutowania twardego. Jest to twarda zgorzelina, mocno przywierająca do podłoża, tz zendra. Testowałem prostownikiem 12v/6A max oraz kwasem fosforowym 25%. Wyszło takie urządzenie do ręcznego trawienia spoin. Podczas trawienia pobierany prąd był tylko ok 2A. Ulatnia się jakiś gaz, co to będzie? Lekko żrący tak mi się wydaje. Nie szło to za szybko. Później testowałem z mieszanką kwasów azotowy 25% z fluorowodorowym 5%. I wtedy pobór prądu był na pełnej mocy 6A. Także ulatniał się gaz. Szło nieco szybciej, ale potrzebuję czegoś bardzo szybkiego.
Pozdrawiam.
Jestem na etapie testów usuwania tlenków po procesie lutowania twardego. Jest to twarda zgorzelina, mocno przywierająca do podłoża, tz zendra. Testowałem prostownikiem 12v/6A max oraz kwasem fosforowym 25%. Wyszło takie urządzenie do ręcznego trawienia spoin. Podczas trawienia pobierany prąd był tylko ok 2A. Ulatnia się jakiś gaz, co to będzie? Lekko żrący tak mi się wydaje. Nie szło to za szybko. Później testowałem z mieszanką kwasów azotowy 25% z fluorowodorowym 5%. I wtedy pobór prądu był na pełnej mocy 6A. Także ulatniał się gaz. Szło nieco szybciej, ale potrzebuję czegoś bardzo szybkiego.
Pozdrawiam.
-
Pirat
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 513
- Rejestracja: 12 lut 2017, 14:28
- Lokalizacja: Lódź
Re: Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.
6A to tyle co nic, użyj mocniejszego zasilacza tak z 30A to będzie szybciej trawiło. Dobrze wietrz pomieszczenie bo ten gaz to WODÓR I MOŻE PIERDYKNĄĆ.
-
ishi
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 180
- Rejestracja: 24 gru 2015, 09:57
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.
Dostałem w spadku zestaw nowych gwintowników (polskie, z lat świetności). Niestety stały przez dziesięciolecia w fatalnych warunkach i skorodowały. Rdza wydaje się być powierzchowna. Mam jeszcze zapas kwasu azotowego i chce spróbować wytrawić rudą szmatę. Dobry pomysł?
-
tomchlop
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 185
- Rejestracja: 22 wrz 2007, 00:58
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Odrdzewianie elektrolityczne i elektrochemiczne stali.
Za mocny. Lepiej kwas octowy, jabłkowy. Broń boże elektrolizą. Czytam tego posta i o kruchości wodorowej nikt tu nie wspomniał. Więc dla uzupełnienia. Metoda odrdzewiania elektrolitycznego nie nadaje się do elementów utwardzonych. Sprężyn, narzędzi skrawających itp. Można usuwać wodór przez wygrzewanie ale to temat rzeka.
Dodane 18 minuty 8 sekundy:
Czarny nalot to węgiel nie rdza. Usuwa się go szczotką pod bieżącą wodą.
Dodane 18 minuty 8 sekundy:
Czarny nalot to węgiel nie rdza. Usuwa się go szczotką pod bieżącą wodą.
Zapraszam na mój kanał YouTube 
: Garaż Tomka
Ciekawe projekty, remonty i modyfikacje.
: Garaż TomkaCiekawe projekty, remonty i modyfikacje.
