W takim razie nie za ciekawie w nutoolu z napędem
Przede wszystkim, tokarka powinna być napędzana kołem pasowym a nie zębatym. Wiem że to lipa bo nie da się gwintować ale tak jest najlepiej. W przeciwnym razie przy jakiejś kolizji zęby paska zębatego wyhamowują bezwłaśność wirnika silnika. A wirnik silnika to lekkich nie należy i bez pracy na falowniku ma przynajmniej z 1100obr/min a nawet dużo więcej.
Nic dziwnego że komuś wyrwało zęby na wrzecionie
Silnik jednofazowy jest kiepski bo jego moment obrotowy maleje do zera razem z obrotami. Przez co nie nadaje się do pracy pod dużym obciążeniem.
Za to silnik 3 fazowy, ma nawet przy zerowych obrotach spory procent maksymalnego momentu obrotowego. Polecam obejrzeć wykresy na wikipedii:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_el ... chroniczny
Ma też niska sprawność czyli na ilość pobranej mocy elektrycznej wytwarza znacznie mniej mocy mechanicznej. Drożej za prąd, słabiej kręci i łatwiej sie zatrzymuje pod obciążeniem a co za tym idzie łatwiej go spalić.
Każdy elektryk/elektromechanik powie wam że silnik jednofazowy to szajs. Wymiana na 3 fazowy o dobrej sprawności, da zauważalny efekt.
Polecam przeprowadzenie symulacji na tym programie:
https://sites.google.com/site/silnikisat/Home/program
Dokładne parametry silników znajdziecie w danych katalogowych porządnych firm AEG czy Siemens. Zmieniając częstotliwość na symulacji, można porównać co da nam falownik. Tylko pamietajcie żę trzeba się trzymać stałej proporcji napięcia i częstotliwości, czyli: 400V/50Hz = 8