Zakup frezarki

"rozumiem 180 metrów/minuta" przestań
Już Ci piałem zobacz jaki masz najmniejszy promień wewnętrzny w tych elementach x 2 i masz średnice freza. Jak będzie potrzebny frez od fi 3mm to można myśleć jak poniżej 2mm to ja tego nie widzę.
Takimi cienkimi frezami to frezowałem elektrody do elektrodrążarki i powiem ci że dluuugo to idzie.
Nie chcę Cie na chama przekonywać do lasera ale jak na przykład będziesz miał .ujowy HDF to złamie Ci freza i polecą .urwy i .uje na całe osiedle a w laserze najwyżej ci nie wytnie w tym miejscu.

"Przecież takie piły tną brzeszczotami grubości 0.2 mm..to jest cięcie mechaniczne...na innej zasadzie niż frezarka...ale różnica chyba nie jest tak ogromna"

Jest

To nie jest tak, że ja nie biorę lasera pod uwagę....tylko to jest dział o frezarkach. Mam pisac tutaj o laserze? I laser i frezarka wydają się nadawać do takich prac...no więc musze po prostu zebrać info na temat jednego i drugiego i zadecydować.

No ja się boję że właśnie papierem musiałbym machać po cięciu laserem żeby zetrzeć sadzę. Nasze HDF i MDF są po prostu słabe....na nszym rynku idziemy na cenę i ilość nie jakość. Egger np: zupełnie się z rynku wycofał ze swoimi cienkimi płytami bo nie chciał schodzić z ceny....a jakość materiału ma wpływ na ilość węgla, opaleń i sadzy. Nie wiem czy to kwestia kleju, rodzaju surowca drzewnego czy czegoś innego....ale nasze płyty są hu*..we po prostu i strasznie smalą...z resztą. Zdecydowana większość płyt jest taka...czytałem fora zagraniczne i tam ludzie mają ten sam kłopot i nie potrafią go rozwiązać. Nawet jak uda im się trafić na płytę którą przetną stosunkowo czysto to w zasadzie nie mają pojęcia czemu właśnie ta się nadała. Nie mogę kupić lasera, tylko żeby stwierdzić że się nie nadaje.

Muszę też szukać w innym kierunku....no i oczywiście zaraz się okaże że wśród wielości rozwiązań, maszyn itd...najlepiej to kupić laser za 180 tyś, albo frezarkę za 200 bo reszta to jednak się nie nadaje do tego wielkiego wyzwania jakim jest przecięcie płyty 3mm..albo że w zasadzie to najlepiej to sobie wystrugać samemu.

A taka piła włosowa cnc nie miałaby sensu? Przy zastosowaniu brzeszczotów okrągłych stół musiałby się tylko przysuwać lewo-prawo, przód-tył i nie musiałby się obracać. Gdyby można było osiągnąć sensowną prędkość obróbki, to takie maszyny byłyby nawet lepszym sprzętem do cięcia niż lasery.

Witam, może ktoś wie co to za frezarka? Dzięki za odpowiedź.

[ Dodano: 2016-03-26, 16:29 ]
Na boku ma logo jak oko i wewnątrz są dwie literki WP

Kolego uryw, załóż nowy temat a nie wcinasz się w temat innego kolegi.

Tak samo podchodząc do forum jak Ty to jest to frezarka typu: "Wojsko Polskie na ciebie patrzy"

Też się trochę zdziwiłem że takie pytanie akurat w moim wątku padło...można osobny watek założyć, na pewno więcej osób zajrzy.

2jacks uparłeś się na frezowanie frezem 1mm, co dla mnie jest abstrakcją. 3 mm to można jechać frezem 3 mm na przyzwoitych prędkościach i nic nie połamiesz. Ale pozostaje jeszcze kwestia mocowania materiału w przypadku frezarki musisz zrobić mikropołaczenia( mostki) żeby ci nie narobiło obory. I te "mostki" później musisz ręcznie obrobić,. Do twojej produkcji to TYLKO LASER.

No tak...a jak wygląda prędkość pracy lasera? Na stronach firm co ściągają te chińskie są liczby typu 1000mm/minuta maks....a przecież HDF to raczej twardy materiał. Ten laser to nie jest takie super rozwiązanie....tym bardziej że jest jeszcze ta kwestia sadzy.

...ale....Są tuby reci które są podobno specjalnie do cięcia....do tego wiele podobno zależy od optyki, ogniskowania. Generalnie dla mnie tematy im więcej pytam tym bardziej nie do ogarnięcia. No frezarka co by nie było się oddala...jednak do tak precyzyjnych cięć chyba się nie nadaje.

jeszcze fiber laser o duzej mocy i dynamice, pytanie raczej czy masz tyle kasy hehe, bo frezarka moze kosztowac 1/10 ceny lasera
odnosnie sadzy na krawędziach to decyduja parametry cięcia, no ale to już zalecenia producentów, na chinskich co2 zawsze bedzie okopcone - a wiem stąd bo mam taki laser, tylko ze aktualnie nie na chodzie, no ale swego czasu troche pierdów wycinałem

Podobno jeśli chodzi o cięcie to nie ma różnicy między chińskim a markowym...gdzieś czytałem jakies porównanie. Oczywiście są też maszyny od eurolasera które kosztują kilkaset tysięcy i tam jest typ dedykowany specjalnie do cięć takich powierzchni....

Do testów ściągam też MDF z Anglii..zobaczymy czy będzie jakaś różnica. Na zagranicznych forach pisali że przy cięciu nie zostawia syfu...zobaczymy jak to wyjdzie.

http://www.techsoft.co.uk/Products/Lase ... als/Medite

O to właśnie. Pomimo że grubość 3mm to jest wyraźnie lżejsza niż te nasze krajowe. 800- chyba kg/m3 o ile dobrze pamiętam wobec 800+ czasem 900+...czyli pewnie też jest bardziej miękkie. Do tego podobno używają jakiegoś kleju specjalnego.

nie chodzi o material a raczej o moc i wydajnośc lasera, chyba jakis powód Przemo miał, ze dostał kuku na punkcie fiberów