, środek ruchomy a to zewnętrzne odkręcane od całej maszyny czy pełny odlew?Aż tak jest mocno zużyty ze trzeba szlifować?
skrobanie
-
manfix
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 153
- Rejestracja: 27 lut 2015, 22:20
- Lokalizacja: xxxxx
- Kontakt:
Witam Smutno było bez Wilka ciągnie do lasu ...... Przepraszam Odnośnie skrobania nie było żeliwa żeby się oparło skrobaniu , jedynie nie skrobaliśmy łóż hartowanych indukcyjnie , (tylko szlifowanie )zdzicho pisze:Mnie bardziej interesowałby film,jak kolega robi to ręcznie,bo skrobak mechaniczny maja tylko specjaliści tej techniki obróbki. Ciekawy tez jestem jak skrobie się np ulepszane powierzchniowo żeliwo oczywiście ręcznie.
Skrobaki były różne , te Sandvik z płytką widiową skrobały wszystkie gatunki żeliwa , ostrzenie na tarczy diamentowej , czasem trzeba było ostrzyć kilka razy , aby trafić z kątem ostrza do odpowiedniego gatunku żeliwa . czasem skrobak można było wykonać ze starego płaskiego zużytego pilnika, koniec pilnika był szlifowany na odcinku 10 mm , później polerowany i dobrze ostrzony , zgrubnie na tarczy białej 80 K , a później wykończony na tarczy 100 K , ostrożnie bo tarcza przypalała , jak za mocno się dociskało pozdrawiam
Ważne jest spolerowanie skrobaka (nawet tego wykonanego z pilnika ) odpowiednia tarcza , ziarnistość 100 K ( po to aby nie było na skrobaku śladów wykruszeń , nawet minimalnych)
Jeśli chcecie zobaczyć jak to zrobiłem , to Was zapraszam
http://youtu.be/jIARsUMtSHQ
https://www.youtube.com/user/manfiks/videos?disable_polymer=true
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
-
IMPULS3
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 26
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Ja też takiego nie spotkałem,manfix pisze: jedynie nie skrobaliśmy łóż hartowanych indukcyjnie ,
Chyba jednak ciężki temat, gdyby sie uprzeć to zamiast skrobaka można by spróbować szlifierką prostą delikatnie szlifować i kto wie czy nie byłoby szybciej i lepiej niż skrobakiem.manfix, Nie przejmuj sie niczym na forum, od tego ono jest, a to że kazdy ma inne zdanie i poglądy to chyba cały urok tego internetowego stwora jakim jest forum.
-
manfix
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 153
- Rejestracja: 27 lut 2015, 22:20
- Lokalizacja: xxxxx
- Kontakt:
Dzięki IMPULS3 mam fajny film , nie mój metoda skrobania twardych powierzchni , może ciekawostka Skrobanie to jest usuwanie materiału , tam gdzie jest go za dużo pozdrawiam
https://www.youtube.com/user/manfiks/videos?disable_polymer=true
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
-
zdzicho
- Posty w temacie: 44
I to jest metoda,na twarde prowadnice. Szkoda ,ze nie dysponowałem taką szlifierką trzpieniowa ,bo może obolały nadgarstek skłoniłby mnie do jej zastosowani. Mam nadzieje,że nie bezie ponownej potrzeby skrobania prowadnic utwardzanych. To co było,już wyskrobane(brr..) ,a zużyją się za następne 20 lat.Wtedy to juz nie bedzie mnie dotyczyć z co najmniej 2 powodów,albo będę emerytem ,albo nie będę żył. Równie prawdopodobna wersja jest ,ze maszyna pójdzie już na żyletki.
-
manfix
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 153
- Rejestracja: 27 lut 2015, 22:20
- Lokalizacja: xxxxx
- Kontakt:
Metoda ciekawa oto kilka innych , u nas w pracy tą metodą się skrobało
metoda jaskółek , tzw skrobanie ozdobne ,kiedyś miałem wprawę
podobnych szufladek wyskrobałem w życiu ze 30 sztuk , metoda taka sama
pozdrawiam
metoda jaskółek , tzw skrobanie ozdobne ,kiedyś miałem wprawę
podobnych szufladek wyskrobałem w życiu ze 30 sztuk , metoda taka sama
pozdrawiam
https://www.youtube.com/user/manfiks/videos?disable_polymer=true
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
nie ważne czy ma 20 lat czy 63 lat niech mówi na TY , ale niech drugiego szanuje :)
