Jest to element wrzeciona, tuleja wspolpracuje z tlokiem silownika.
Uchwyt to tylko łapka i śruba. Pare minut centrowania na czujnik i w setce ustawiłem.
Finalnie korpus na swoim miejscu, przeszedł jeszcze jedną małą modyfikację.
Względem poprzedniego wrzeciona doszły również rowki wpustowe dla pionowego ustawienia wrzeciona. Dolny korpus wraz z pokrywką zostały poczernione. Wirnik przeszedł wyważanie - resztkowe niewyważenie wynosi 0,8 i 0,65gmm
Wiatraczek czeka w kartoniku az mi na laserze obudowe wytną. Bo jest do niej montowany. Między dekielek siłownika a wiatrak zrobię jeszcze stożek rozprowadzający powietrze, tylko sie zastanawiam jak go najlepiej i naprościej zamontować.