Remont tokarka stołowa TOS MN-80 rok produkcji 1966
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 91
- Posty: 178
- Rejestracja: 14 paź 2008, 01:17
- Lokalizacja: DŚ
Jak tylko coś będę wiedział, to dam znać.GrafRamolo pisze:Jak byś miał jakieś tanie a dobre miejsce to i ja bym chciał jeden
Uchwyt miał być stary, ale nikt mi nie powiedział, że jest nie używany

Po otrzymaniu go zrozumiałem, że uchwyt jest tylko brudny i nigdy nie był używany.
Po rozkręceniu i przesmarowaniu...
Oraz umyciu i wyczyszczeniu pokazała się taka piękność...

-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
No i od nowa, szoruj czyść rozkręcaj, skręcaj. Ale po kolei. Kolega qurba wystawił jakiś czas temu na sprzedaż tosa, spodobał mi się ale zmartwiłem się bo nie miałem ani grosza. Dlatego parę razy poleciłem go jako dobra alternatywa dla chińskich produkcji. Ale tak szczęśliwie (dla mnie) złożyło się, że nikt nie chciał a mi sypnęło groszem i w zeszły weekend wsiadłem w auto i pojechałem po tokarkę. Kolega okazał się wielce pomocny, uczynny i uczciwy, sprzęt okazał się naprawdę zadbany i w dobrym stanie. Dlatego nabyłem. Zdecydowałem się na ten ruch bo moja wymaga szlifu łoża a trochę nie chce mi się tego robić bo albo to około 1000zł albo kilka-kilkanaście dni skrobania.
No i siedzę i szoruję każda śrubkę bo znając się jak nie zrobię tego od razu to nie zrobię tego nigdy. A tosik z pobieżnych oględzin zacny, na wrzecionie ma bicie 0,002mm I wszystko chodzi tip top, szczęśliwy jestem jak świnka w deszcz. Puki co nie miałem żadnych przykrych rozczarowań, same pozytywy. Nawet pokrowiec dostałem na maszynę. Biureczko w super stanie, bardzo dużo oryginalnych części i niektóre nigdy nie używane. Na łożu i osprzęcie widać fabryczne skrobania.
Z ciekawostek przy produkcji podtrzymki ułamał się Czechom gwintownik i zostawili go tam i zrobili dziury nowe obok
Uchwyt oryginalny tos i mam do niego kartę pomiarową.
Nie wiem też czy nie stałem się właścicielem kompletu szczęk zewnętrznych do bisona 100mm. Bo znalazłem coś w ten deseń, muszę wgłębić się w dane .
No i siedzę i szoruję każda śrubkę bo znając się jak nie zrobię tego od razu to nie zrobię tego nigdy. A tosik z pobieżnych oględzin zacny, na wrzecionie ma bicie 0,002mm I wszystko chodzi tip top, szczęśliwy jestem jak świnka w deszcz. Puki co nie miałem żadnych przykrych rozczarowań, same pozytywy. Nawet pokrowiec dostałem na maszynę. Biureczko w super stanie, bardzo dużo oryginalnych części i niektóre nigdy nie używane. Na łożu i osprzęcie widać fabryczne skrobania.
Z ciekawostek przy produkcji podtrzymki ułamał się Czechom gwintownik i zostawili go tam i zrobili dziury nowe obok

Nie wiem też czy nie stałem się właścicielem kompletu szczęk zewnętrznych do bisona 100mm. Bo znalazłem coś w ten deseń, muszę wgłębić się w dane .
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 220
- Posty: 707
- Rejestracja: 03 sty 2011, 23:18
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Tak, czyszczę i robię przekładkę liniałów, światełek, falownika itp i trzeba będzie sprzedać z żalem. Nie mam miejsca na dwie tokarki.
Wyposażenie było bardzo kompletne, dużo dodatków, lekki nalot rdzy ale często nówki. Jedyny poważny brak to pierścień ten wkładany na wrzeciono z tyłu do zaciskania tulejek, chyba musze zrobić samemu.
Pokrowiec chyba nie jest oryginalny bo wchodzi tak ledwo ledwo ale dawali to brałem
Pasuje i jest bardzo solidny.
Wyposażenie było bardzo kompletne, dużo dodatków, lekki nalot rdzy ale często nówki. Jedyny poważny brak to pierścień ten wkładany na wrzeciono z tyłu do zaciskania tulejek, chyba musze zrobić samemu.
Pokrowiec chyba nie jest oryginalny bo wchodzi tak ledwo ledwo ale dawali to brałem
