Nie jestem pewien, jak z tyłu, ale z przodu jest solidny legar stalowy z dwuteownika, spinający białe Piovany. Tyłu też chyba raczej nie odpuścił.
No na takiej długości rozszerzalność cieplna robi swoje.
Frezarka 2000x1600x700mm do wszystkiego.
-
spol
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 422
- Rejestracja: 20 lut 2012, 21:13
- Lokalizacja: Polska
Na naszym "amatorskim" forum to moze i jest to pionierskie ale w prawdziwym życiu przemysłowym całkowicie normalne. W przypadku większych maszyn, często i gęsto pod maszynę wylewana jest podłoga oraz tworzony system wyrzutu wiórów (np prosto juz za budynek za pomocą taśmociągu) oraz pracy elementów związanych z chłodziwem.trzasu pisze:gaspar, z tego co widzę to maszyna jest kotwiona do betonu, wzdłużne prowadnice są niezależne (nie są ze sobą związane wspólną ramą), nie boisz się, że po jakimś czasie utracisz geometrię ? I stół w sumie też.
Tak z ciekawości pytam, maszyna robi wrażenie ale rozwiązanie z fundamentem w przypadku frezarki wydaj się być pionierskie
Jak to sie nie da ?
-
trzasu
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1325
- Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
- Lokalizacja: o/Bełchatowa
Bardzie chodzi mi o fundament jako element konstrukcji "ramy" obrabiarki, to, że pod maszyny robione są fundamenty to wiadomospol pisze:Na naszym "amatorskim" forum to moze i jest to pionierskie ale w prawdziwym życiu przemysłowym całkowicie normalne. W przypadku większych maszyn, często i gęsto pod maszynę wylewana jest podłoga oraz tworzony system wyrzutu wiórów (np prosto juz za budynek za pomocą taśmociągu) oraz pracy elementów związanych z chłodziwem.trzasu pisze:gaspar, z tego co widzę to maszyna jest kotwiona do betonu, wzdłużne prowadnice są niezależne (nie są ze sobą związane wspólną ramą), nie boisz się, że po jakimś czasie utracisz geometrię ? I stół w sumie też.
Tak z ciekawości pytam, maszyna robi wrażenie ale rozwiązanie z fundamentem w przypadku frezarki wydaj się być pionierskie
[ Dodano: 2014-04-19, 12:54 ]
Tak sobie rozmyślam o tej wylewce pod drzwiami i zrobiłeś kardynalny błąd, powinieneś dać minimalną grubość wylewki sięgającą niżej niż strefa przemarzania gruntu, jeśli nie mieszkasz na Kamczatce to pewnie tak z 1 metr by wystarczyło wówczas nie trzeba by było przycinać drzwikamar pisze:Jak miałem wylewkę przed drzwiami garażu to zimą musiałem podciąć bo się otwierać nie chciałytrzasu pisze:[, nie boisz się, że po jakimś czasie utracisz geometrię ? I stół w sumie też.
:
-
gaspar
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 197
- Posty: 1714
- Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
- Lokalizacja: Stargard
- Kontakt:
Pewnie, że obawialiśmy się o geometrię, to nie plazma by sobie brama latała po niezależnych elementach do końca żywota ... Zresztą plazmy tak budowane też się reguluje raz na jakiś czas.trzasu pisze:gaspar, z tego co widzę to maszyna jest kotwiona do betonu, wzdłużne prowadnice są niezależne ...
Maszyna jest połączona dwoma poprzeczkami. Stół jest niezależny. Stoi na 20(!) nogach przykręconych do posadzki, a całość waży przeszło 700kg.
Nasza frezarka również posiada regulację praktycznie w każdym zakresie.
Co do fundamentu to tutaj jest pod stopami głównymi i sięga na 70cm w głąb, jest połączony z grubą posadzką budynku. (posadzka ma około 20cm) Posiada również bardzo solidne zbrojenie. Rozwiązanie nie jest idealne, zdecydowanie lepsze miałem w poprzednim warsztacie, ale tutaj za dużo byłoby rozwalania by zrobić tak jak na starym miejscu.
A pewnie, przyjmę wszystko na klatę!kamar pisze: A podokuczać trochę można
Ja to się dziwię, że Kamar posiadając taki park maszynowy i umiejętności w ogóle założył zwykłe drzwi! Trzeba było zamontować przesuwane, albo teleskopowe podnoszone do góry i nie było by problemutrzasu pisze: wówczas nie trzeba by było przycinać drzwi
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie
