A z tymi to jeszcze prościej, od razu do kontenera, tylko od czasu do czasu zmienić parametry aby wpadały w inną część kontenera. Przecież to takie proste.
Areo84 pisze:A był test z monetą na sztywność konstrukcji? Bez tego nie można mówić że się udała .
Zapomniałem , a i technologia zwykła a nie HM.
A fundowałeś jej już jakieś cięcie? Ciekawi mnie czy te łożyskowanie wrzeciona na ł. stożkowych będzie się sprawdzało w 100% . Bo to raczej nie typowe dla tokarek rozwiązanie. Z reguły dawali NN-y + oporowe. Przynajmniej jedno NN od strony uchwytu z reguły jest.
Cały wrzeciennik jest pancerny, nic go nie rusza, jedyne co podskakuje to cały suport na tych niby szczelnych wózkach. Zwykły przecinak szerokości 6mm przecina choć brak większego przełożenia skutkuje tym że czasem potrafi zatrzymać wrzeciono, widiowy 3mm potrafią zadrżeć wózki, ale to tylko zetka, X jest w miarę szczelny. Właściwie na niej nie przecinam bo mam inne od tego natomiast z programu toczę kanałki na pasek klinowy właśnie przecinakiem 3mm.