Osobiście zakupiłem te
z wyglądu ok
sprawdzę w praktyce
Zdecydowałęm się na model ze sklejki wodoodpornej 25 mm
Proteza - konstrukcja z płyty wiórowej, dębu, aluminium.
-
- Moderator
-
ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1998
- Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
- Lokalizacja: Gniew
- Kontakt:
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje
---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281

Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 243
- Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
- Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin
Ciągle mam kilkutygodniowe przerwy, dlatego ta budowa się ciągnie od września. Ale ostatnio mam mniej pracy, więc dłubię powoli przy Protezie. Dorobiłem stolik, sprzęgła, dzisiaj akurat przygotowałem brakujące elementy do zamocowania silników.Inf-el pisze:Czy prace z protezą utknęły w miejscu ?
Pozostało "nastroić" równoległości i prostopadłości, przerobić trochę oś Z, i przejść do elektroniki/elektryki/oprogramowania.
To też. Kompletuję sobie programy, które będę mógł używać pod Linuksem. Lada chwila coś się pojawi w dziale "Open Source"Inf-el pisze:A może pracujesz nad ciekawym oprogramowaniem do modelowania lub sterowania cnc ?
- Załączniki
-
- X1_stolik.jpg (51.36 KiB) Przejrzano 632 razy
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 16
- Rejestracja: 07 paź 2005, 01:49
- Lokalizacja: Bochnia
Prowadnice pokazane na zdjeciu na samym dole, to takie co maja pelny wysow, max dlugosc jaka znalazlem to 60cm, i kosztuje to to za komplet 2szt. jakies 30-50zl z tego co kojarze.
Zastanawialem sie nad wykorzystaniem czegos takiego w przyszlym projekcie (ktory bedzie pierwszy), z tym ze zeby to usztywnic jakos, bo o ile ta prowadnica w stanie zsunietym jako tako sie zachowuje, to przy wysowie ponad 50% to juz raczej nie ma nic wspolnego ze sztywnoscia, wiec zastanawialem sie nad takim czyms, zeby na strone zamontowac dwie takie, w opcji ze jak jedna jest w pozycji wysunietej, to zeby druga byla zsunieta.
Powinno to troszke poprawic chyba sztywnosc konstrukcji, z tym ze koszty wzrastaja troche bezsensownie ... ;/
Zastanawialem sie nad wykorzystaniem czegos takiego w przyszlym projekcie (ktory bedzie pierwszy), z tym ze zeby to usztywnic jakos, bo o ile ta prowadnica w stanie zsunietym jako tako sie zachowuje, to przy wysowie ponad 50% to juz raczej nie ma nic wspolnego ze sztywnoscia, wiec zastanawialem sie nad takim czyms, zeby na strone zamontowac dwie takie, w opcji ze jak jedna jest w pozycji wysunietej, to zeby druga byla zsunieta.
Powinno to troszke poprawic chyba sztywnosc konstrukcji, z tym ze koszty wzrastaja troche bezsensownie ... ;/
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 243
- Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
- Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin
Takiej kombinacji chyba jeszcze nie było, chociaż jak dobrze przejrzysz ten dział, to znajdziesz kilka "cudownych" pomysłów na prowadnice szufladowe.kinats pisze:wiec zastanawialem sie nad takim czyms, zeby na strone zamontowac dwie takie, w opcji ze jak jedna jest w pozycji wysunietej, to zeby druga byla zsunieta.
Powinno to troszke poprawic chyba sztywnosc konstrukcji, z tym ze koszty wzrastaja troche bezsensownie ... ;/
Ja zastosowałem te prowadnice, bo w zbudowaniu Protezy chodziło mi właściwie o wszystko oprócz użycia jej do frezowania.
Do osiągnięcia takiej dokładności i sztywności żeby tę maszynę naprawdę wykorzystać w pracy, to musiał bym wydać kilka tysięcy na samą mechanikę. Więc nawet się nie starałem.
A co do postępów w pracy:
Prace ręczne na razie wstrzymane - suma braku czasu i chęci.
Od ostatniego postu dorobiłem sobie full professional przyrząd do mierzenia momentu obrotowego, i nawet coś tam zmierzyłem. Notatki gdzieś mi wcięło, ale wyszło na to, że z poruszaniem osi X i Y (nawet w tych "trudniejszych" miejscach) powinny sobie poradzić silniczki o momencie 0.2Nm.
Kupiłem też elektronikę, i nawet już częściowo zepsułem. Teraz "bendem naprawiau" - szczegóły w tym wątku
Przeprowadzam się na szybszy komputer - już postawiłem Slackware 11, teraz trzeba powtórzyć kompilację jaja z łatą RTAI, i EMC2. Ewentualnie instalnę sobie CoolCNC na chytrze zostawionej wolnej partycji.
- Załączniki
-
- X1_mierzenie.jpg (44.93 KiB) Przejrzano 599 razy