Pierwsza frezarka 420x320x320(?)

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 843
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#71

Post napisał: gozdd » 04 sty 2014, 13:29

Stolik jest prosty na 99%, mam go z dobrze znanego źródła, sam go rozkrecałem. Od dołu był przykręcony drugi taki, a od góry płyta stalowa 45mm grubości. W tym zakładzie dobrze się obchodzą z takimi rzeczami. Liniału niestety nie mam, może uda się go gdzieś pożyczyć.
Kolumnę przykręcę w taki sam sposób jak do profili. Przyspawam ją do płyty stalowej, wraz z zestrzałami i przykręcę śrubami.
Zdjęcia zrobię jak tylko wstanę i rzucę na Dropbox'a lub do forumowej galerii, żeby było dla innych, potrzebujących pomocy :)

[ Dodano: 2014-01-04, 13:27 ]
Przepraszam, że tak późno, ale "batman" przyszedł po pieniądze :evil:
Wrzucam obiecane zdjęcia osłon, na Dropbox'ie, bo forumowa galeria jakoś nie chce ich przyjąć. Mam nadzieję, że widać na nich to, co potrzeba.
Obrazek
Obrazek
Obrazek



Tagi:


Skrzydlaty
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 613
Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
Lokalizacja: Bochnia/Kraków

#72

Post napisał: Skrzydlaty » 04 sty 2014, 13:33

gozdd pisze: Przepraszam, że tak późno, ale "batman" przyszedł po pieniądze :evil:
Przecież nie musiałeś wpuszczać :twisted:


Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 843
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#73

Post napisał: gozdd » 04 sty 2014, 16:49

Niby nie musiałem, ale brat idzie do bierzmowania, także trochę lipa jakbym go jednak nie wpuścił...

Co dziś zrobiłem... zamontowałem sprzęgła, co wbrew pozorom zajęło dużo czasu (musiałem odkręcać dystanse pod silniki, a później przody modułów liniowych). Zespawałem kolumnę z dwóch profili. Jak leży na całym profilu to zwichrowanie jest niemierzalnie małe. Gdy leży na spawanej stronie, to jest to 0,9mm (więc myślę, że całkiem nieźle jak na nowicjusza samouka, spawającego elektrodą otuloną). Wyczyściłem stół (przeszlifowałem dość delikatnie tarczą lamelkową), nieruszałem miejsca, gdzie będzie przykręcona oś. Wywierciłem także otwory pod mocowanie osi.
Fotorelacje w późniejszych godzinach :)

Awatar użytkownika

Drim
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 1
Posty: 84
Rejestracja: 23 lut 2011, 10:50
Lokalizacja: Mońki

#74

Post napisał: Drim » 04 sty 2014, 18:15

smouki pisze:Mam do ciebie prośbę, masz możliwość obfotografować te osłony harmonijkowe, tak z bliska i z obu stron, zabieram się do takich, ale nigdzie nie pokazują tego. A frezareczka zapowiada się "ólala"
Coś dla ciebie http://www.franksworkshop.com.au/CNC/Be ... ellows.htm


Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 843
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#75

Post napisał: gozdd » 04 sty 2014, 21:19

Fotorelacja z dzisiaj - tutaj wyszlifowany stół:
Obrazek
A tutaj ponownie "złożona" całość:
Obrazek
Jutro raczej wiele nie zrobię (o ile w ogóle cokolwiek), ale w poniedziałek mam zamiar przyspawać blachę na kolumnę i pospawać całą pinolę.
I przy okazji mam pytanie. Na osiach, gdzie są silniki 2Nm jestem w stanie je przesunąć ręką, a tu, gdzie jest 3Nm nie ma możliwości przesunąć wózka (silnik tak ciężko się obraca). Muszę oś postawić pionowo i dość mocno napierać na wózek, żeby się przesunął. Czy to normalne, czy dostałem jakiś walnięty silnik? Póki co nie mam go jak podłączyć, nie złożyłem jeszcze sterowników.

Awatar użytkownika

fus23
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 13
Posty: 336
Rejestracja: 11 mar 2006, 22:42
Lokalizacja: Elbląg

#76

Post napisał: fus23 » 04 sty 2014, 22:06

Witam
Zobacz czy kable są z sobą połączone
Nie pamiętam dokładnie , ale jak połączyć cewki z silnika to stawia większy opór niż normalnie -
Nie wiem czy to dobry pomysł napierać na wózek do momentu aż silnik się zakręci - to raczej w druga stronę ma działać silnik kręci a śruba - wózek napiera :razz:
A cha niektóre silniki chyba fabrycznie mają łączone cewki i dlatego mają 4 przewody zamiast 8 czy 6 ...
a silnik może po prostu mocniej trzymać poprzez to że jest większy ma większy moment tak mi się wydaje
Pozdrawiam
Jeśli broń zabija ludzi , to długopisy robią błędy ortograficzne ...


Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 843
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#77

Post napisał: gozdd » 05 sty 2014, 09:22

W sumie nie wpadłem na to, przewody są połączone, ale nie do końca poprawnie :P Połączyłem je kolorami, tak jak w tych mniejszych, co okazło się błędnym rozwiązaniem. Dopiero wczoraj znalazłem jakąś notę katalogową. Rozłącze wszystkie przeowdy i zobaczę co się będzie działo. Chociaż jak tylko do mnie przyszedł (cewki połączone równolegle) to praktycznie nie było opcji, żeby palcami obrócić ośkę (ø8).
O tym, że to przez większy moment też myślałem, ale nie sądziłem, że aż mocno może trzymać.

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 885
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#78

Post napisał: skrzat » 05 sty 2014, 13:46

Silnik krokowy to niezła prądnica więc nie ma się co dziwić :)
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

Awatar użytkownika

smouki
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1507
Rejestracja: 04 lis 2007, 19:45
Lokalizacja: Kristiansund
Kontakt:

#79

Post napisał: smouki » 05 sty 2014, 14:09

JUż dzięki tym zdjęciom wiem więcej, widzę że każde żebro harmonijki to osobny profil i te profile są połączone tym giętkim materiałem, zastanawiam się tylko jak ten materiał jest zginany na narożach (jak byś mógł jeszcze fotke tego detalu zrobić) i czy możesz coś więcej o tym materiale napisać, tym giętkim, co to może być? czy to guma czy jakiś impregnowany materiał?
jak ktoś chce znajdzie sposób...jak ktoś nie chce znajdzie powód
MÓJ KANAŁ YOUTUBE


Autor tematu
gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 67
Posty: 843
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#80

Post napisał: gozdd » 06 sty 2014, 18:30

Czyli o silnik nie mam się co martwić :-)
Odnośnie osłon, same żebra to plastik, a "to miękkie" obstawiałbym właśnie jakieś impregnowane płótno. Zdjęcie wrzucę troszkę później.

----------------EDIT---------------

Na początek obiecane zdjęcia osłon:

Obrazek

Jeśli chodzi o dzień dzisieszy to nareszcie jestem w pełni zadowolony z postępów prac :) Przyciąłem i przyspawałem blachę 10mm do kolumny. Pospawałem także także całą pinolę. Jak ktoś się dopatrzy to owszem, spawy nie są piękne, ale trzymają należycie, a to chyba najważniejsze. Przykręciłem pinolę do wózka, teraz już widać jak to będzie wyglądać.

Obrazek

Jutro oddaje kolumnę, blachę pod kolumnę oraz pinolę do piaskowania. Później kolumna pójdzie pod frezarkę lub szlifierkę do płaszczyzn. Mam nadzieję, że uda mi się także coś zacząć z elektroniką.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”