Mylisz sie, to jest pora żeby skupić się na szczegółach wykonania, zrobieniu rysunków i dopiero będzie można dalej działać. Jesli nie stworzymy sensownego projektu - sprawa nie ruszy. Nie mozna sie opierać na ogółach - mają byc konkrety, co jak, wg jakiego rys robimy, jakie obróbki itp.Zanixi pisze:Dudi, nie ma co się skupiać na szczegółach na razie. Na tym etapie trzeba zrobić ogólny zarys a nie się za szczegóły brać . Po kolei Panowie. Chwytak to można ruszyć w każdej chwili, bo czy taki, czy taki - różnica w wymiarach dwóch części.
Zacząć trzeba od chwytaka, bo jego budowa warunkuje całą reszte. Mając zaprojektowany chwytak przejdziemy do wału i pakietu sprężyn. Dalej to sądze że będzie już z górki.
Pytanie kiedy ruszymy z tematem - jak będą skończone wszystkie projekty i zrobione wyceny. Tego nie da sie ominąć, bo nie pojde do kogos i nie powiem "chce zrobic elektrowrzeciono", tylko pojde z rysunkami i przemyslaną technologią. Wtedy jest o czym rozmawiać
dosc pitolenia
251mz podziel sie swoimi przemysleniami na temat projektu chwytaka. Kto by mial jeszcze jakąs jego wizje - zapraszam do jej zaprezentowania. Tylko prosze rzeczowo - rysunki, projekty, obliczenia.