Rexwalter VF 140 - tokarka ze Szwecji

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#21

Post napisał: BYDGOST » 08 gru 2013, 16:09

To chrobotanie może być spowodowane uszkodzeniem, wyrobieniem, zużyciem otworu lub średnicy tulei lub wałka, na którym osadzone jest jedno z kół, które daje to przełożenie. Masz dostęp do tych kół, żeby sprawdzić czy nie chwieją się prawo - lewo w miejscu osadzenia?


Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Tagi:


Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 23
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

#22

Post napisał: viperpl » 08 gru 2013, 22:05

HeniekL pisze:Jako, że Kolega zaczyna dopiero pracę z tokarką, to powiem krótko:
DOTYKANIE UCHWYTU TOKARSKIEGO A TAKŻE INNYCH CZĘŚCI BĘDĄCYCH W RUCHU, TO JASKRAWY PRZYKŁAD RYZYKANCTWA. JEŚLI MASZ OCHOTĘ POZBYĆ SIĘ KILKU PALCÓW CZY TEŻ CAŁEJ DŁONI, TO JESTEŚ NA ZDECYDOWANIE DOBREJ DRODZE.
AMEN
Masz Kolego rację i trudno się z Tobą nie zgodzić. Jednak robiłem to z ostrożnością w celu zobrazowania problemu.
BYDGOST pisze:To chrobotanie może być spowodowane uszkodzeniem, wyrobieniem, zużyciem otworu lub średnicy tulei lub wałka, na którym osadzone jest jedno z kół, które daje to przełożenie. Masz dostęp do tych kół, żeby sprawdzić czy nie chwieją się prawo - lewo w miejscu osadzenia?
Obrazek

Dla przełożenia 250 jak i 2000 obr/min używany jest ta sama para kół zębatych A + B
Zmianie ulega jedynie zazębienie po lewej stronie skrzynki.

Przy obrotach wysokich (czyli między innymi dla 2000 rpm) zazębione jest koło C +D... jest to zazębienie "nieruchome" więc niepowodujące hałasu.

Dla obrotów niskich (czyli dla wspomnianych 250 rpm) koło C współpracuje z kołem E.

Co do luzów? chodzi o luzy promieniowe w osadzeniu kół, które mogą powodować przekoszenie się kół podczas pracy? czy też o zbyt duże luzy w osi wałków?

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#23

Post napisał: BYDGOST » 08 gru 2013, 22:43

Wychodzi na to, że koło C jest pojedynczym kołem przesuwnym i ma krótkie osadzenie na wałku, który ma zapewne wielowypust. W miejscu osadzenia tego koła na wałku sprawdź te luzy.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#24

Post napisał: lukadyop » 09 gru 2013, 10:21

Uzyj zamiast dloni kolek sosnowy podluz pod uchwyt a loze.


Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 23
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

#25

Post napisał: viperpl » 09 gru 2013, 10:26

Koło przesuwne "C" jest sztywne na wałku i jest ono osadzone na wpuście

Obrazek

Niedawno rozbierałem ten wałek i te koło było szczególnie ciasno pasowane do wałka.

Zrobiłem jeszcze takie doświadczenie:

Koło przesuwne "C" wykluczyłem z pracy poprzez ustawienie go pomiędzy kołem D i E. Wtedy obydwa wałki się kręciły, jednak nie przekazywały napędu na samo wrzeciono. Wydaje mi się, że też troszkę grzechocze. FILM: (kręcące się wrzeciono na filmie to zasługa oleju)

W takim ustawieniu koła C odkryłem górną pokrywę napędu i kręciłem ręcznie paskiem na różnych biegach - para A - B (250 / 2000 rpm) wydaje jednak inne odgłosy. FILM:

Ps. Czy możliwe jest poprawienie geometrii zębów na istniejących zębatkach? Zwiększy się luz międzyzębny ale może poprawi to kulturę pracy>?


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#26

Post napisał: Mariuszczs » 09 gru 2013, 17:19

A łożyska ? - mi się wydaje że koła to bardziej by wyły niż chrobotały .

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#27

Post napisał: BYDGOST » 09 gru 2013, 17:49

A ja tak napisałem bo mi się wydawało, że koło C współpracuje z E a koło E jest nacięte bezpośrednio na wałku. W takim razie koło C musiałoby być przesuwne.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 23
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

#28

Post napisał: viperpl » 09 gru 2013, 22:26

Mariuszczs pisze:A łożyska ? - mi się wydaje że koła to bardziej by wyły niż chrobotały .
Łożyska? wał wrzeciona osadzony jest na 2 łożyskach stożkowych - w dobrym stanie. Wałek pośredni (ten na którym jest koło pasowe od silnika) prawdopodobnie na łożyskach kulkowych. Przy łożyskach hałasowało by na każdym biegu.

Kolego BYDGOST:

Koło C oczywiście jest przesuwne - załącza biegi niskie lub wysokie, jednak jest sprzężone w wałkiem poprzez pojedynczy wpust - w w tym połączeniu nie ma luzu, przesuwa się dosyć ciasno.

[ Dodano: 2013-12-10, 12:50 ]
Problem nie daje mi spokoju więc i dzisiaj poświęciłem na to dłuższą chwilę. Opróżniłem skrzynkę z oleju i uruchomiłem ją przy odkrytym deklu ze stetoskopem na uszach. Niestety ciężko ten hałas zlokalizować. Przy okazji skasowałem luz osiowy zębatek znajdujących się na osi wrzeciona. (górny wąłek na foto).

Przeanalizowałem także schemat przekazywania momentu przy poszczególnych przełożeniach:

A więc:

Koło B otrzymuje napęd bezpośrednio z silnika
Przekazuje je na koło A (Koła od A do D są osadzone na jednej tulejce i są na stałe sprzężone ze sobą)

i teraz:

Przy biegach wysokich Koło D przekazuje napęd do koła przesuwnego C, które jest sprzężone z wałkiem wrzeciona za pomocą wpustu. W tym przypadku koła E/F osadzone obrotowo na wałku nie biorą udziału w przekazywaniu napędu, ale się kręcą.

Przy biegach niskich koło D przekazuje napęd na koło F które jest osadzone oczywiście na jednej tulejce z kołem E. Koło E przekazuje napęd na koło przesuwne C.

Pomysły mi się już powoli kończą, spróbuje w wolnej chwili zdemontować element z kołami E-F i włączyć tokarkę bez tych kół.

Obrazek


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#29

Post napisał: Mariuszczs » 12 gru 2013, 22:15

a czemu lewe obroty wrzeciona ?


Autor tematu
viperpl
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 23
Posty: 61
Rejestracja: 09 lut 2013, 20:34
Lokalizacja: Pełczyce

#30

Post napisał: viperpl » 12 gru 2013, 23:17

Na lewych jak i prawych jest ten stukot :evil: Wydaje mi się, że to koła A-B hałasują. Jest tutaj ktoś, kto by się podjął zregenerowania tych 2 kół?

Teraz pytanie co z nimi zrobić? poprawić ewolwentę poprzez szlifowanie? czy roztoczyć koła i dorobić wieńce zębate?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”