PikoCNC Sterownik maszyny CNC via USB

Dyskusje dotyczące działania obsługi programu PikoCNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
cosimo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 253
Posty: 637
Rejestracja: 21 maja 2008, 10:02
Lokalizacja: Damasławek

#861

Post napisał: cosimo » 17 sie 2013, 17:42

….Czyli masa wejść i tak musi być zwarta z masą reszty układu. …
Nie wiem co masz na myśli pisząc „masa reszty układu” Jeśli masę maszyny to nie ma tu żadnego problemu po to to jest, jeśli chodzi o masę zasilania kontrolera to nie wiem po co takie połączenie miało by być? Generalnie chodzi o to aby masę procesora odizolować od reszty świata (masy maszyny).
Cosimo, czy mogę liczyć na słowo odpowiedzi ….
Postaram się. Siedzę od dłuższego czasu nad pewnym problemem, i inne tematy wypieram z pamięci – to chyba taki mechanizm obronny organizmu ;-)



Tagi:


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 104
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#862

Post napisał: mc2kwacz » 17 sie 2013, 18:33

cosimo pisze:Postaram się. Siedzę od dłuższego czasu nad pewnym problemem, i inne tematy wypieram z pamięci – to chyba taki mechanizm obronny organizmu ;-)
O.K. Poczekam. Też tak czasem mam. Najgorsza jest ta szafka w łazience, której nie ma od lat... :lol:

W kwestii izolowanej przetwornicy.
Wiem o co chodziło, ale to by mu, przy izolacji od strony USB, w niczym absolutnie nie przeszkadzało. Za to, jeśli ktoś użyje elektronicznych krańcówek, a nie wierzę że i piko i krańcówki dostana oddzielne zasilacze ( bo po co) to i tak masy się połączą. A jak się połączą, to już wszystko będzie na wspólnej masie. To już lepiej, żeby połączenie mas było solidne niskoindukcyjne na płytce a nie gdzieś w instalacji.
Tranzystor PNP i 3 oporniki na każde wejście, i byłoby w żaden sposób nie gorzej za to pobór prądu mniejszy i potencjalna awaryjność również (przetworniczka).

Ale za to izolowany port USB, to jest to na czym inni się powinni wzorować. :!:

Pitsa w dziale o serwach pochwalił się, że ktoś tam wydłubał interfejs do LAN pod bezzębnego pingwina. Przypomniało mi się, że miałem sprawdzić, czy Piko działa poprawnie przez serwer USB (Gembird UNS-2 , 4x USB network server, ~140zł na Allegro z przesyłką). Sprawdziłem i działa. Zgłasza się "FTDI PikoCNC". Jest lekkie opóźnienie na reakcję klawisza (szacuje 0,2s), zrozumiałe. Ale to mało ważne. Za to ważne jest, czy transfer 9Mbps wystarczy, żeby nie było problemów z połączeniem program-sterownik?
Skaner Cannona o wysokiej rozdzielczości pracuje dokładnie tak samo szybko podłączony bezpośrednio do PC jak i przez ten adapter.

Awatar użytkownika

Autor tematu
cosimo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 253
Posty: 637
Rejestracja: 21 maja 2008, 10:02
Lokalizacja: Damasławek

#863

Post napisał: cosimo » 17 sie 2013, 20:41

Za to ważne jest, czy transfer 9Mbps wystarczy, żeby nie było problemów z połączeniem program-sterownik?
Ciekawe. Transfer wystarczy, ale ciekawe jak płynność wymiany danych w obie strony. Zobacz w okienku monitora zakładka „Program” parametr Frame/s zazwyczaj jest 62-63.


piotr_olbrysz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 24
Posty: 478
Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

#864

Post napisał: piotr_olbrysz » 17 sie 2013, 20:52

mc2kwacz pisze:
Po co w Piko jest izolowanie zasilanie wejść, tego akurat nie bardzo rozumiem. .
Z tych samych powodów dla których w sterownikach daje się transoptory na wejściach,

dla poprawy odporności na zakłócenia mikroprocesora.

Przetwornica pada jedynie wtedy gdy ktoś podpina się do niej potajemnie.


mc2kwacz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 104
Posty: 2920
Rejestracja: 27 maja 2013, 22:18
Lokalizacja: gdzieś

#865

Post napisał: mc2kwacz » 17 sie 2013, 22:44

Już to zdemontowałem. Ale czego się nie robi dla dobra projektu ;)
Bezpośrednio jest 62-63. Przez LAN stabilne 31.
Przy "pykaniu" palcem w kursory na klawiaturze, normalnie maszyna rusza natychmiast i nic nie gubi.
To samo doświadczenie przez LAN (ten sam pecet), jest stochastyczne opóźnienie i są gubione szybko powtarzające się pobudzenia. Mniej więcej co drugie. Zdecydowanie wyglądają na zgubione a nie sklejone ze sobą (dłuższe skoki). Maksymalna częstotliwość pobudzania przy której nie ma zgubionych pobudzeń, to wartość w przedziale 4-5Hz.

I jak tam, będzie coś z tego przy zwykłej egzekucji pliku gkod? Nie jest to jakieś specjalnie atrakcyjne i niezbędne, ale może być przydatne. Na przykład frezowanie prototypów z "normalnego" peceta projektowego, a produkcyjna rzeźba z laptopa dyndającego przy maszynie. Ręcznie i tak poruszam się przy pomocy porządnego joga zamontowanego na maszynie.


Piotr, Piko to też sterownik :)
Ale nie ma tu wysokich napięć a system jest prosty. Procesor na pewno nie zostanie zakłócony przy poprawnie zaprojektowanym druku. Może się tylko płyta upalić, kiedy ktoś coś poważnie zewrze. Ale jeśli zewrze na wejściu transoptorów, to tez się upali. Musiałyby być gołe indywidualne wejścia transoptorów z opornikami szeregowo-równoległymi, transilami i bezpiecznikami, żeby nic się nie mogło stać.


--ADEK--
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 12
Posty: 54
Rejestracja: 07 sie 2013, 20:48
Lokalizacja: Rze

#866

Post napisał: --ADEK-- » 18 sie 2013, 19:53

Czy w picocamie jest opcja cofnięcia przypadkowego usunięcia konturu typu Crtl+Z ? Ewentualnie jakiś inny sposób cofnięcia ostatniej operacji ?

Awatar użytkownika

mitek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 164
Posty: 745
Rejestracja: 09 cze 2009, 22:06
Lokalizacja: k/Krakowa
Kontakt:

#867

Post napisał: mitek » 18 sie 2013, 22:13

Jeszcze to nie działa Oczywiście mówię tu o CTRL+Z
Coś jest niemożliwe do czasu... gdy przyjdzie ktoś kto nie wie że jest to niemożliwe i to zrobi :-D


--ADEK--
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 12
Posty: 54
Rejestracja: 07 sie 2013, 20:48
Lokalizacja: Rze

#868

Post napisał: --ADEK-- » 18 sie 2013, 22:32

Już kiedyś było wspomniane - przydała by się jeszcze możliwość określania średnicy szpica freza V.

Pytanie - czy zniknęła gdzieś opcja wirtualnego narzędzia która była wykorzystywana do fazowania krawędzi ?


antharax
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 7
Posty: 38
Rejestracja: 22 sty 2012, 18:55
Lokalizacja: Łęczna

#869

Post napisał: antharax » 25 sie 2013, 22:45

Mam dwa problemy z Piko.

1. Usuwa mi się czasem konfiguracja. Usunęła mi się już 2 razy na jakieś 10 uruchomień programu, a dziś powpisywały mi się jakieś kosmicznie duże wartości. Co jest przyczyną?

2. Czasem piko mi wariuje i np. oś X zamiast 10mm przesuwa się o 20mm - nie pomaga rozłączenie, restart programu. Działać zaczyna dopiero jak przestawię ilość kroków na połowę wartości w Piko, wystartuję jakiś program, później spowrotem zmienię ilość kroków na prawidłową. Potrafi się to stać nawet w połowie wykonywania programu. Co może być przyczyną? Sterowniki M5xx. Kable ekranowane.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#870

Post napisał: 251mz » 27 sie 2013, 22:55

"Kilka" zbędnych postów zostało usunięte dla oczyszczenia wątku
oraz atmosfery....

Międzyczasie koledzy --ADEK-- i antharax zadali pytania
na , które fajnie by było odpowiedzieć...

W każdym bądź razie drodzy koledzy proszę pisać w temacie na temat .
I wszystko będzie OK :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „PikoCNC”