Przymiarki do granitu
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Hmm... stół wyszedł ciut krzywy - jeden róg był ok. 0.2mm niżej, zaobserwowałem to przykładając linijkę. Różnicę uzupełniłem innym klejem epoksydowym i wyrównałem wspomnianą linijką - niestety, już nie jest piękne i błyszczące, ale przynajmniej jest równe z dokładnością do grubości kartki. Teraz mogę na całość jeszcze położyć jakąś blachę, aby odzyskać gładkość.
Nie mam pojęcia, co mogło być przyczyną takiej nierówności; przychodzą mi do głowy różne opcje:
1. Efekty elektrostatyczne - podczas wiązania nad stołem był kawałek styropianu, który mógł się nierównomiernie naelektryzować .
2. Wykrzywienie betonu - sama podstawa mogła się nieznacznie wykrzywić; w końcu beton jest na szarym końcu w dziedzinie stabilności wymiarowej...
Są też inne wytłumaczenia - moim zdaniem mniej prawdopodobne.
3. Wiatr - płyta była na balkonie - ale gdyby to był wiatr, to byłyby zmarszczki na powierzchni - a tych nie ma.
4. Zmiana kształtu podłoża pod płytą - leżała na kawałku styropianu - ale to też mało prawdopodobne, bo nierówność była w 1 rogu, a gdyby płyta się przechyliła, to efekt
wystąpiłby na 2 rogach.
Niniejszym zamykam temat stołu montażowego i wracam do tematu maszyny.
Nie mam pojęcia, co mogło być przyczyną takiej nierówności; przychodzą mi do głowy różne opcje:
1. Efekty elektrostatyczne - podczas wiązania nad stołem był kawałek styropianu, który mógł się nierównomiernie naelektryzować .
2. Wykrzywienie betonu - sama podstawa mogła się nieznacznie wykrzywić; w końcu beton jest na szarym końcu w dziedzinie stabilności wymiarowej...
Są też inne wytłumaczenia - moim zdaniem mniej prawdopodobne.
3. Wiatr - płyta była na balkonie - ale gdyby to był wiatr, to byłyby zmarszczki na powierzchni - a tych nie ma.
4. Zmiana kształtu podłoża pod płytą - leżała na kawałku styropianu - ale to też mało prawdopodobne, bo nierówność była w 1 rogu, a gdyby płyta się przechyliła, to efekt
wystąpiłby na 2 rogach.
Niniejszym zamykam temat stołu montażowego i wracam do tematu maszyny.
Tagi:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Owszem - chociaż mam wrażenie, że to raczej reszta opadła. Żywica się chyba skurczyła podczas wiązania.
No nic, teraz muszę kupić kolejną - do właściwego klejenia konstrukcji.
[ Dodano: 2013-06-27, 15:20 ]
Czy żywica Epolam 2002 nada się do klejenia (po dodaniu wypełniacza)?
Właściwości mechaniczne ma przyzwoite i nadaje się do robienia epoksybetonu - więc do kamienia powinno się przykleić tak na chłopski rozum...
No nic, teraz muszę kupić kolejną - do właściwego klejenia konstrukcji.
[ Dodano: 2013-06-27, 15:20 ]
Czy żywica Epolam 2002 nada się do klejenia (po dodaniu wypełniacza)?
Właściwości mechaniczne ma przyzwoite i nadaje się do robienia epoksybetonu - więc do kamienia powinno się przykleić tak na chłopski rozum...
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 759
- Rejestracja: 13 sty 2010, 08:07
- Lokalizacja: Braniewo
Witam 
Jako część wypełniacza (jeśli masz jakiś rejon/posterunek energetyczny w okolicy i/albo znajomego pracującego tamże) proponuję piasek z bezpieczników. Ma wymiar ok 0,4 mm, a jest odpadem po odzyskiwaniu miedzi przez chłopaków, więc za symbolicznego browara pewnie można wyrwać jakąś konkretną ilość.

Jako część wypełniacza (jeśli masz jakiś rejon/posterunek energetyczny w okolicy i/albo znajomego pracującego tamże) proponuję piasek z bezpieczników. Ma wymiar ok 0,4 mm, a jest odpadem po odzyskiwaniu miedzi przez chłopaków, więc za symbolicznego browara pewnie można wyrwać jakąś konkretną ilość.
Pozdrawiam
Krzysiek
Krzysiek
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Zobaczyłem, że ktoś na forum z powodzeniem użył systemu EPOLAM 2002 do robienia epoksygranitu - dlatego też już 600g tej żywicy do mnie jedzie 
W tzw. międzyczasie poorałem powierzchnie pod wylewki i klej szlifierką kątową (tarczę diamentową kiedyś mi kumpel podrzucił) - poszło bardzo szybko i bezproblemowo, 10 minut roboty i 2 powierzchnie pod wylewki i 2 pod klejenie zrobione. Zostały jeszcze 2 powierzchnie (trudniejsze) na podstawie, ale to zrobię już jak będę kleił - co nastąpi pewnie w okolicach wtorku.
update
Wszystkie powierzchnie pod klejenie już zrobione. Teraz tylko wylewki i montaż - i rama gotowa
Znalazłem też tanie inserty (po 35 groszy). Mają kształt sześciokątny z wytoczoną przerwą - czyli powinny się trzymać i obrotowo, i wzdłużnie.
[ Dodano: 2013-06-30, 13:40 ]
Przymiarka - tak będzie wyglądać rama po sklejeniu.


W tzw. międzyczasie poorałem powierzchnie pod wylewki i klej szlifierką kątową (tarczę diamentową kiedyś mi kumpel podrzucił) - poszło bardzo szybko i bezproblemowo, 10 minut roboty i 2 powierzchnie pod wylewki i 2 pod klejenie zrobione. Zostały jeszcze 2 powierzchnie (trudniejsze) na podstawie, ale to zrobię już jak będę kleił - co nastąpi pewnie w okolicach wtorku.
update
Wszystkie powierzchnie pod klejenie już zrobione. Teraz tylko wylewki i montaż - i rama gotowa

[ Dodano: 2013-06-30, 13:40 ]
Przymiarka - tak będzie wyglądać rama po sklejeniu.

-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Z tym ostrzeniem blisko byłem - sypałem piach do otworu 
Co do żywicy - chcę też zrobić (przynajmniej niektóre) elementy mechaniczne z epoksybetonu, a epolam się do tego dobrze nadaje. Powierzchnie do klejenia poorałem całkiem solidnie, więc z przyczpnością powinno być nienajgorzej. Po "podrapaniu" warstwy polerowanej przejechałem kilka razy szlifierką trzymaną pod bardzo ostrym kątem - dało to efekt ząbków o rozstawie ok. 0.5mm i dobrze wyczuwalnej głębokości. Czy takie przygotowanie powierzchni wystarczy?
Inserty wyglądają tak:


Co do żywicy - chcę też zrobić (przynajmniej niektóre) elementy mechaniczne z epoksybetonu, a epolam się do tego dobrze nadaje. Powierzchnie do klejenia poorałem całkiem solidnie, więc z przyczpnością powinno być nienajgorzej. Po "podrapaniu" warstwy polerowanej przejechałem kilka razy szlifierką trzymaną pod bardzo ostrym kątem - dało to efekt ząbków o rozstawie ok. 0.5mm i dobrze wyczuwalnej głębokości. Czy takie przygotowanie powierzchni wystarczy?
Inserty wyglądają tak:

-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 145
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin