Żaden to mój znajomek, kolega czy też wujek. Żeby dziwnych domysłów nie było.
Tak jakoś wyszło.

Także żadne dupska lizanie.
No i nie pierdyli ciągle tych schematycznych bzdur które każdy PH powtarza.
Sorry za OT.
W przetłumaczeniu na nasze to brzmi mniej więcej tak: "Nie będziemy się na jakimś idiotycznym forum tłumaczyć z badziewiastości naszych maszyn, nasz serwis musi zarabiać, więc pompy muszą pękać, rolki się muszą wycierać, chemia jest dobra na wyrównywanie wszelkich nierówności, klient na maszynie ma pracować, a nie wozić się z nią po hali. A jak chce się wozić, to niech nam za to słono płaci. Bardzo chętnie wytłumaczymy klientowi, że kupując nasze badziewie robi interes życia, i nie życzymy sobie, żeby ktokolwiek go uświadamiał, jak umoczy, kupując naszą maszynę. Dlatego zapraszamy do siebie, a nie będziemy z wami gadać tutaj".OMAX_MAXIEM pisze:Tak - jesteśmy zobowiązani do prawdy w technologii.
Będąc pionierami technologii waterjet w Polsce i korzystając ze wsparcia naszego partnera OMAX Corporation mamy wiedzę i doświadczenie, którą chętnie dzielimy się ze wszystkim zainteresowanymi tym tematem.
Naszą inicjatywą jest m.in. organizowanie cyklicznych i bezpłatnych szkoleń z obsługi maszyny do cięcia wodą połączonych z rzetelnym i obiektywnym przekazaniem informacji o technologii waterjet, a także o rozwiązaniach technicznych wykorzystywanych przez OMAX. Na spotkaniach tych uczestnicy mają możliwość nie tylko porozmawiania z naszymi ekspertami, ale także zweryfikowania tej wiedzy bezpośrednio przy maszynie.
Jesteśmy zobowiązani do prawdy w technologii. Ale nie musisz wierzyć tylko w nasze słowo.
Właśnie dlatego zapraszamy na spotkanie w Laboratorium Cięcia OMAX w Elbląskim Parku Technologicznym. To doskonała szansa dla poszukujących prawdy i zainteresowanych waterjetami użytkowników forum, by porozmawiać z naszymi inżynierami, podzielić się swoimi wątpliwościami i wysłuchać naszych argumentów. Niczego nie ukrywamy i ukrywać nie będziemy.
Osoby zainteresowane udziałem w takim spotkaniu prosimy o kontakt z biurem komunikacji lub z działami handlowymi.
Jak Ty ładnie umiesz wyciągnąć puenteMlKl pisze:W przetłumaczeniu na nasze to brzmi mniej więcej tak: "Nie będziemy się na jakimś idiotycznym forum tłumaczyć z badziewiastości naszych maszyn, nasz serwis musi zarabiać, więc pompy muszą pękać, rolki się muszą wycierać, chemia jest dobra na wyrównywanie wszelkich nierówności, klient na maszynie ma pracować, a nie wozić się z nią po hali. A jak chce się wozić, to niech nam za to słono płaci. Bardzo chętnie wytłumaczymy klientowi, że kupując nasze badziewie robi interes życia, i nie życzymy sobie, żeby ktokolwiek go uświadamiał, jak umoczy, kupując naszą maszynę. Dlatego zapraszamy do siebie, a nie będziemy z wami gadać tutaj".