Garażowe CNC plazma + wrzecionko A.D.2011 - 2013

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#211

Post napisał: mike217 » 19 paź 2012, 20:39

Naostrz sobie ten węglik na czymkolwiek i tak jak umiesz i zryraj nim jeszcze ile wlezie.



Tagi:


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#212

Post napisał: jacek-1210 » 19 paź 2012, 21:22

Tak zrobię. Na tych parametrach jeden przejazd wychodzi mi 3.5 godz a całe 2.5mm wychodzi 48godz - takie coś to rozumiem - wróciła nadzieja :smile: . Swoją drogą może w przyszłości pomyślę nad wymianą wałków na prowadnice - przynajmniej na zetce, bo to się chyba najbardziej kiwa w posuwach po X
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 41
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#213

Post napisał: kamar » 19 paź 2012, 22:59

jacek-1210 pisze:Kamar jesteś wielki ! :grin: . Do głowy by mi nie przyszło, że można stal obrabiać na takich posuwach. :
Trzeba oglądać filmy kolegów :)
Tu wprawdzie frez 8 ,dwa razy wolniej i grubiej ale póżniej latało na 1200.
[youtube][/youtube]


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#214

Post napisał: jacek-1210 » 20 paź 2012, 19:38

kamar pisze: Trzeba oglądać filmy kolegów :)
Ja tam bardziej wierzę słowu pisanemu, a w którymś poście stało: rżnę blachę 5mm na posuwie 30 bo mi się nie spieszy.... Sądziłem że posuw 200 to już mały kosmos. No i te moje dymki z frezów :smile: . Póki co robota idzie, na sucho zaraz zaczynało dymić, ale leję ile wlezie i do przodu. Raz przez pomyłkę maszyna zaczęła strasznie hałasować, zanim zdecydowałem się co robić, to okazało się że dwie ścieżki przejechała ok. 0.8mm na posuwie 1000... Ale póki co, za dzisiejsze popołudnie prawie zjechałem ten 1mm na prawo od czerwonej kreski, jeszcze ze 2 godz. i na dziś finał. Póki co frez ostrzyłem tylko raz, choć wypadałoby jeszcze z raz, ale pal sześć, i tak idzie zgrubnie. Jadę 0.2 x 1200, byle do przodu, ale teraz to już widzę światełko w tunelu :smile:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 41
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#215

Post napisał: kamar » 20 paź 2012, 20:11

jacek-1210 pisze: Ja tam bardziej wierzę słowu pisanemu, a w którymś poście stało: rżnę blachę 5mm na posuwie 30 :
Ale to była kwasówka i tak było optymalnie :)


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#216

Post napisał: jacek-1210 » 20 paź 2012, 21:14

Poczyniłem małą racjonalizację:




Obrazek



wywaliłem robaki i wkręciłem zwykłe imbusy żeby łatwiej kasować luzy. Zastanawiałem się jeszcze nad sztywnością: gdyby to belka puszczała, to gięłaby się przede wszystkim w posuwach Y, a w tym akurat jest lepiej. Z kolei zetka to ceownik spawany z blachy 10mm z żebrem na górze, więc też raczej nie powinno się łatwo giąć. Najbardziej podpadają mi te otwarte łożyska (?) i tu widzę problem. Może źle się stało że nie włożyłem porządnych prowadnic, ale z jednej strony nie do tego była ta maszynka projektowana, a z drugiej podniosłoby to jeszcze znacznie i tak już niemałe koszty. A na dobranoc, dla tych którzy lubią rebusy, zagadka muzyczna: na czym ta maszynka tak sobie gra ? Umpa, umpa, umpa, umpa.....



[youtube][/youtube]



Może nie jest to powód do chwały, ale niestety stal to nie żeliwo :smile:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#217

Post napisał: qqaz » 20 paź 2012, 23:13

jacek-1210 pisze: niestety stal to nie żeliwo :smile:
Wszyscy o tym wiedzą i każdy wzdycha do tego znakomitego tłumienia.
Ale te super własności są zauważalne praktycznie w odlewach głównie dlatego ze ścianka odlewu jest najczęściej znacznie grubsza i wielokrotnie podparta zebrami, jakieś nadlewki, skosy, przestrzeń poprzecinana wzmocnieniami. I jest głucho.
Zrób to samo stalowe i o tych samych przekrojach to też będzie podobnie. I na ucho nie usłyszysz.
Ta muzyka to zwyczajnie za cienka ścianka w konstrukcji, to wszystko.
Moja nic nie wyje i nie śpiewa - ostatnio ø6 w stali narzędziowej - gdy stępił się frez to basowy pomruk przywołał mnie że coś nie tak.

[ Dodano: 2012-10-20, 23:17 ]
Jeżeli jazgocze Ci frez to podetnij delikatnie fazki na krawędziach piórka - tak aby łysinka fazy miała długość 0,2-0,3mm.


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#218

Post napisał: jacek-1210 » 20 paź 2012, 23:45

To nie to :smile: . Frez już był zajechany i tam gdzie były zajścia pomiędzy ścieżkami robiły się "groble". A jak zacząłem jechać po tych groblach w poprzek, to ten spawany stół zaczął tak śpiewać :smile:

[ Dodano: 2012-10-20, 23:49 ]
Blat z blachy 10+10=20mm, pod spodem kratownica z 8mm a rezonuje aż miło
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2347
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#219

Post napisał: qqaz » 21 paź 2012, 15:06

jacek-1210 pisze:To nie to...
Blat z blachy 10+10=20mm,
Blat z blachy 10+10 to tak jakby blacha 12, nie 20.
No chyba że często gęsto pospawałeś otworowo grubość na całej poowierzchni.
Jeżeli złapane tylko miejscami ( nie czytałem całego tematu, przepraszam) to przylegająca 10 do innej powierzchni tym łatwiej o tą powierzchnię dzwoni.


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#220

Post napisał: jacek-1210 » 21 paź 2012, 18:21

W większości było spawane po długości, ale bez otworowania. Skoro już męczymy takie tematy, to czy koledzy mogliby ogólnie podpowiedzieć parametry obróbki ? Przyjmijmy że mam 3 uchwyty: 3.175mm, 6mm, 8mm - na jakich parametrach ich używać ? Wiem już że frezem 6 mogę jechać w stali 0.2x1200, 8mm będę sobie prawdopodobnie robił wykończenie 0.1 na posuwie 100, ale jak z mniejszymi frezami i na jakich parametrach pracować w aluminium - bo to dla mnie najważniejsze ?
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”