Garażowe CNC plazma + wrzecionko A.D.2011 - 2013

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#121

Post napisał: Zbych07 » 23 cze 2012, 23:53

Cóż w takim razie pozostaje życzyć , kolorowych - metalowych snów :mrgreen:


A kawałek blaszki pod poduszkę jak pod poduszkę, ale na pamiątkę warto zachować.
Żaden następny już nie będzie pierwszy. Warto tez zapamiętać to Co czułeś gdy przecierając oczy na niego patrzyłeś.



Tagi:


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#122

Post napisał: jacek-1210 » 25 cze 2012, 14:22

Słowo się rzekło, kobyłka u płota - hardcoru ciąg dalszy: postanowiłem wykonać owalną kieszeń. Najpierw Freecad, potem Heekscnc a na koniec EMC2 :smile: . Szło jako tako, zawodowcy może niech na to nie patrzą, bo rozbolą ich zęby - materiał, kawał płaskownika 10mm mogłem zamocować ledwo-ledwo i mocno wibrował, aż na początku miałem małą kolizję: przy wjeździe w materiał 100mm/min za którymś razem zawibrowało do tego stopnia, że stanęło wrzeciono. Później zmniejszyłem wjazdy do 30mm/min i jakoś to poszło: http://youtu.be/dOxbWrPFubg zagłębienie 0.3 posuwy 200

Najważniejsze, że maszyna wykonała pierwszy detal dla samej siebie :smile: . Może niezbyt fantastycznie, ale śrubę włożyć i docisnąć da się jak najbardziej:

Obrazek
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


G3d
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 326
Rejestracja: 02 sty 2009, 18:07
Lokalizacja: Warszawa

#123

Post napisał: G3d » 25 cze 2012, 23:02

Jaki cichy ten chinczyk! Az znielubilem kressika :(


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#124

Post napisał: jacek-1210 » 08 lip 2012, 23:24

Podstawa stołu prawie gotowa:


Obrazek



aż miło pomyśleć, że większość z tych dziurek, sama dla siebie wykonała już maszynka :smile: . Może to trochę bez sensu męczyć w takim złomie taką w miarę delikatną maszynkę, prościej szybciej i taniej byłoby to wypalić na laserze, ale ostatnio już chyba ze 3 tygodnie czekam aż wypalą mi parę drobiazgów - gdy tymczasem jedna taka dziurka to ok. 15 min i póki co frez za 40zł nadal jeszcze może :smile:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


toft
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 21 gru 2009, 12:25
Lokalizacja: Ślonsk

#125

Post napisał: toft » 16 lip 2012, 23:31

Cześć, mam do kolegi pytanie o rodzaj tego wrzecionka... Tzn. wiem że to ten typowy chińczyk chłodzony wodą ale pytanie tyczy się mocy nominalnej i obrotów 3600. Jeśli dobrze myślę to prędkość max to 24000 rpm. I poszło w tak twardym materiale przy 3600 rpm? pytam bo w specyfikacji jest iż poniżej bodajże 6000 rpm nie mają te wrzecionka prawie w ogóle uciągu...
Poza tym Gratuluję maszyny:)


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#126

Post napisał: jacek-1210 » 17 lip 2012, 23:39

Chińczyk 2.2kW max 24000 obr, frez 2 pióra 6mm. Przy frezie 4 pióra 8mm musiałem podnieść obroty do 6000. Póki co nie mam chłodzenia więc zjeżdżam z obrotami jak najniżej. Jak widać parametry obróbki nie są powalające, ale dla mnie wystarczy w 100% . Miałem trochę przerwy, kilka godzin temu czas było wrócić z Bieszczadów - trzeba odrabiać zaległości i znowu brać się za maszynkę :smile:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#127

Post napisał: jacek-1210 » 25 lip 2012, 23:09

Zamontowałem wstępnie podstawę stołu i wypadałoby choć mniej więcej pofrezować uchwyty stołu w podstawie. Frezowanie nie jest najszczęśliwsze: podstawa trochę rezonuje, zetka na maksymalnym wysięgu plus długi frez 8mm :neutral: . Pierwsze frezowania wypadły mało zachęcająco:


Obrazek


Kilka dni kombinowałem, kombinowałem i stwierdziłem że wspawam poprzeczki usztywniające - na razie połapane tylko punktowo, ale już to zdecydowanie poprawiło sztywność podstawy:



Obrazek



docelowo prawdopodobnie wleję w profile podstawy jakiegoś gotowego cementu :smile: - co prawda całość powinien usztywnić stosunkowo sztywny i ciężki (na oko 70-80 kg) stół, ale wcale nie jestem pewien czy nie będzie wibrował. Póki co frezowanie wygląda już znacznie lepiej:



Obrazek



Teraz już szerokość poszczególnych przejazdów jest podobna i krawędzie są w miarę równe. Oczywiście frezowanie wygląda nieźle jak na taką maszynkę - nie ma co porównywać do poważniejszych urządzeń :smile:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#128

Post napisał: Zbych07 » 26 lip 2012, 00:56

jacek-1210 pisze: docelowo prawdopodobnie wleję w profile podstawy jakiegoś gotowego cementu :smile: - co prawda całość powinien usztywnić stosunkowo sztywny i ciężki (na oko 70-80 kg) stół, ale wcale nie jestem pewien czy nie będzie wibrował
Cement to już na zawsze.
Może lepszym rozwiązaniem będzie wsypanie suchego piachu ?
Technicznie pewnie nieco trudniej to zrobić ale jakby co można się tego pozbyć.


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#129

Post napisał: jacek-1210 » 26 lip 2012, 11:15

Zastanawiam się nad 3 wariantami: cement, piasek, pianka PU. Każdy ma plusy i minusy i każdy chyba trochę inaczej tłumi drgania. Bo drgania są, minimalne ale są. Abstrahuję od tej podstawy stołu, bo tam warunki do frezowania są skrajnie niekorzystne jak na taką maszynkę, ale ogólnie "mrowienie" idzie po całej konstrukcji i idzie od.. napędów :neutral: . Może gdyby sprzęgła były bardziej "miękkie" byłoby lepiej ? Cement dla mnie to problem jeśli trzeba będzie wywiercić jakąś dziurę, bo jedno wiertło do metalu pójdzie na jeden otwór :sad: . Plusem cementu jest to, że usztywni dodatkowo konstrukcję. W podstawę stołu chcę wlać cement, bo z piaskiem będzie problem: te otwory w uchwytach, w pierwotnym zamyśle miały być przewiercone na wylot żeby przez nie przykręcić stół. Co prawda powysuwałem trochę uchwyty żeby w razie czego wiercić otwory z boku, ale śruba przez cały profil byłaby chyba lepsza, tyle że wtedy, jeśli nasypię piachu, to będzie się tymi otworami wysypywał, chyba że wspawałbym w nie jakieś rurki, ale to trochę skomplikuje całość. Cement by to uprościł, bo po wlaniu przepcham patykiem dziurki i po problemie. Dodatkowo cement będzie odporny na wilgoć i chłodziwo. Natomiast w boki maszyny może faktycznie nasypałbym piasku. Myślę jeszcze o belce bo idą na nią drgania od napedów Y, tyle że jeżeli wsypę w nią piasku lub wleję cementu to boję się że ugnie się od ciężaru - i tu myślę o piance PU która też chyba powinna trochę tłumić rezonanse.
Który z tych materiałów najlepiej tłumi takie wibracje ? :???:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1023
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#130

Post napisał: jacek-1210 » 28 lip 2012, 01:40

Lejemy ? Lejemy !!! Operacja wlania do profili podstawy stołu wylewki betonowej zakończona (chyba) pomyślnie:



Obrazek



Jaki przyniesie skutek - okaże się za 7 dni :smile:
O dziwo, wiele nie weszło - kupiłem 2 worki po 25kg a wszedł niecały worek :neutral:
Jeśli moja rada Ci nie zaszkodziła, to może trochę POMOGŁa ? :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”