To Twoja modyfikacja, czy raczej udane łowy ?qqaz pisze:modyfikacja ostatnia, najpoważniejszaZbych07 pisze:zdjęcia wszelkich modyfikacji OUS mile widziane.
Jeśli modyfikacja to istotnie smutne, jeśli udane łowy to jakieś 250 - 350 do przodu.
OUS 1 - wersja katowicka
-
oswiecimskie
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 86
- Posty: 288
- Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
- Lokalizacja: oswiecim
Jak można bylo nie wziąć tego wrzeciona? chodźby dla zysku?
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2012, 22:00 przez oswiecimskie, łącznie zmieniany 1 raz.
OUS-1 TSA-16 Mn-80a
-
panzmiasta
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 103
- Posty: 788
- Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
- Lokalizacja: MALBORK
O, to już jadę tylko 500km w te i nazad , szkoda że nie mam tam znajomego bo chcę zaprzęgnąć drugą głowicę by tokarko frezarka pełną gębą była ; mój osiołek poczeka sobie jeszcze na lepsze [ gorsze ] czasy 
PS: jak bym targał dyszkę miesięcznie to bym zapewne nie zastanawiał się nad takim czymś
PS: jak bym targał dyszkę miesięcznie to bym zapewne nie zastanawiał się nad takim czymś
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam
-
tomcat65
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 125
- Posty: 1242
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Cały konik jest oryginał, tylko wajcha od pokrętła nowa, bo w starej gwint się skończył. Skala też jest, ale zauważyłem, że się potrafi ślizgać i nie wskazuje dokładnie. Poza tym, teraz dojeżdżam do materiału, daję zero i jadę obserwując materiał i wyświetlacz, bez liczenia kresek.panzmiasta pisze:W moim osiołku jest na koniku bardzo solidna skala z podziałką i też mogę dokładnie sprawdzić ile się wwiercam w materiał , ale widzę że tylna część u ciebie nie jest oryginalna .
Wrzuć tam jakiegoś chińczyka wodnego, tak z 1000-1500W, cichy, lżejszy i pofrezujeszpanzmiasta pisze:bo chcę zaprzęgnąć drugą głowicę by tokarko frezarka pełną gębą była
.A tu chłodzenie:
Uploaded with ImageShack.us
zbiornik z silniczkiem od spryskiwacza samochodowego, zasilany przerobionym zasilaczem od kompa. Przy 12V mogę z niego i z 20A pociągnąć, przy okazji posłuży do zasilania lampki na samochodową żarówkę. Bezpiecznie. Pompka tłoczy na metr do góry, a jako testowo użyłem oleju do narzędzi pneumatycznych, bo jest niskiej lepkości. Dwa litry w minutę przepycha, nawet za dużo. Wszystko działa, ale na razie nie używam, bo odpływu jeszcze nie zrobiłem. Tylko zamiast tej rurki fi50, jakiś kielich też fi50, żeby jakieś sito zagnieździć, na nim magnes i filtr ze stalowej wełny wg. pomysłu kolegi RomanJ4
A tu:
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Zasilanie zmontowane, nawet wiatrak się zmieścił, zostało też miejsce na czwarty sterownik. Tylko podpiąć silniki i sprawdzić. W sumie, to ten jeden sterownik może zasilać dwie maszyny, tylko dwa komplety takich samych silników i kabelki przepinać. Co z tego mi wyjdzie, sam nie wiem jeszcze
.
-
tomcat65
Autor tematu - ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 125
- Posty: 1242
- Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Krótka piłka, szybka prowizorka:
Uploaded with ImageShack.us
Niestety nie udało się testów zrobić, laps w pracy ewidentnie odmawia współpracy z Mach'em. Ile można restartować, dałem spokój aż znajdę innego kompa. Nie wiem więc, czy silniki 3Nm pociągną bezpośrednio, czy trzeba będzie przełożenie robić. Testowo i X-kę podobnie umocuję, blaszka Inpost'a, śrubki i kawałek węża za sprzęgło.
Uploaded with ImageShack.us
Niestety nie udało się testów zrobić, laps w pracy ewidentnie odmawia współpracy z Mach'em. Ile można restartować, dałem spokój aż znajdę innego kompa. Nie wiem więc, czy silniki 3Nm pociągną bezpośrednio, czy trzeba będzie przełożenie robić. Testowo i X-kę podobnie umocuję, blaszka Inpost'a, śrubki i kawałek węża za sprzęgło.
