TOCZENIE GWINTÓW

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 22
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#11

Post napisał: Kowal » 19 lut 2012, 13:53

BYDGOST pisze:Można rozłączać nakrętkę jeśli nacinany gwint jest całkowitą wielokrotnością śruby pociągowej, ale czy Twoja tokarka umożliwia wyłączenie nakrętki na zderzaku?
Sprawdzę ten skok, a co do gwintu to nie musiał być 1,5mm mógł być również i 2mm bo będę też dorabiać nakrętkę więc to bez znaczenia.

Tokarka to popularna TUB-32 zakładów z Tarnowa.


Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych

Tagi:


lukadyop
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1377
Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
Lokalizacja: szczecin

#12

Post napisał: lukadyop » 19 lut 2012, 14:02

Ustaw nóż w osi upewnij się że jest dobrze naostrzony, nie musisz skręcać sanek, wystarczy że będziesz przesuwał sanki narzędziowe a efekt będzie taki sam ze skrawał tylko jedną częścią noża, przesuwaj o jakąś setkę lub dwie, smaruj od początku do końca, a ten materiał który masz skrawa się bardzo dobrze, ale i tak postaraj się robić na najwyższych obrotach na jakich potrafisz.

Awatar użytkownika

Autor tematu
Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 22
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#13

Post napisał: Kowal » 19 lut 2012, 14:07

clipper7 pisze:
Kowal pisze:To jak powinien być ustawiony , średnica wałka to 50mm więc dużo.
Powinien być w osi.
Myślę że na jakość gwintu przy takiej średnicy to raczej nie ma znaczenia ten milimetr poniżej , moim zdaniem decydujące znaczenie mają tu obroty, zrobię gwint na innym detalu gzie nuż bedzie mógł pracować przy wyższych obrotach i gwint będzie ok.
Do tokarki mam podpięty falownik więc obroty reguluje płynnie prawie od zera więc jest mi trudno określić jakie były, jedyne co wiem na pewno to to że jak toczyłem powierzchnie wałka to wyraźnie zmienia się gładkość na gorszą jak zmniejszę obroty w czasie procesu skrawania.
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#14

Post napisał: clipper7 » 19 lut 2012, 14:15

Kowal pisze:przy takiej średnicy to raczej nie ma znaczenia ten milimetr poniżej
Trudno powiedzieć jak wielkie, ale znaczenie ma, ostrze inaczej skrawa i wiór inaczej spływa.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#15

Post napisał: kamar » 19 lut 2012, 14:21

Na mój gust to obroty stanowczo za małe. Ulepszony 40HM powinien dać gwint na błysk. Wyjścia masz na dwie nitki, zupełnie wystarczy. Tokarka z hamulcem ?

Awatar użytkownika

Autor tematu
Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 22
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#16

Post napisał: Kowal » 19 lut 2012, 14:22

lukadyop pisze:Ustaw nóż w osi upewnij się że jest dobrze naostrzony, nie musisz skręcać sanek, wystarczy że będziesz przesuwał sanki narzędziowe a efekt będzie taki sam ze skrawał tylko jedną częścią noża, przesuwaj o jakąś setkę lub dwie, smaruj od początku do końca, a ten materiał który masz skrawa się bardzo dobrze, ale i tak postaraj się robić na najwyższych obrotach na jakich potrafisz.
Tak właśnie toczyłem mój gwint, trochę w bok i trochę w głąb materiału strzałka zielona , co w efekcie dało prawie to samo co przy skręconych sankach (strzałka czerwona).

Obrazek
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#17

Post napisał: CFA » 19 lut 2012, 14:26

Kowal pisze: moim zdaniem decydujące znaczenie mają tu obroty
Ja tam się na toczeniu nie znam za dobrze i na takich gwintach też mi zawsze tokarz marudził, że powierzchnia zła, bo za mała prędkość, bo podcięcie za małe, materiał gliniasty itp. Ale jak postawisz do tej roboty doświadczonego tokarza, to okaże się, że materiał ten sam, podkładki pod nóż te same, obroty te same, chłodzenie to samo a zmianie uległo tylko naostrzenie noża i gwint gładziutki jak wiadoma pupa. Wszystko ma jakiś tam wpływ, ale największy wg mnie ma właśnie geometria i jakość naostrzenia noża.
(maszyna akurat ta sama).

Awatar użytkownika

Autor tematu
Kowal
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 22
Posty: 361
Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#18

Post napisał: Kowal » 19 lut 2012, 14:32

kamar pisze:Na mój gust to obroty stanowczo za małe. Ulepszony 40HM powinien dać gwint na błysk. Wyjścia masz na dwie nitki, zupełnie wystarczy. Tokarka z hamulcem ?
Tokarka bez hamulca - wywaliłem bo pomimo używania sporadycznego ok 5g na tydzień albo mniej , już dwa razy wymieniałem koła zębate a jak widziałem resztę w przekładni( reduktorze) to wyglądały jakby tokarka łojiła 24g na dobę - teraz od hamowania i rozpędu jest falownik.
potem podeśle zdjęcia przekładni. Sami ocenicie.

Co do obrotów to już ustaliliśmy że są za małe ale problemem jest uskok który trzeba pominąć a jak na razie żadnego pomysłu w tym kierunku :cry:
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#19

Post napisał: kamar » 19 lut 2012, 14:35

Kowal pisze: Tokarka bez hamulca - wywaliłem :cry:
I bardzo dobrze :) Większe obroty, jedna ręka na korbce od poprzecznego, druga na wajchę od zmiany obrotów i na kontrę . Zawraca praktycznie w miejscu.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 7737
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#20

Post napisał: pukury » 19 lut 2012, 14:48

witam.
nóż - ostry - bez znaczenia wysokość noża , smarowanie niepotrzebne - wszystko ok .
więc dlaczego gwint wygląda jak wyłupany dłutkiem
jeżeli jesteś zdania że nóż poniżej o 1 mm nie ma znaczenia , to chyba jesteś w błędzie .
z podniesieniem noża do osi wiele roboty nie ma .
no i gdzie fotka noża ?
nadal nie stosujesz emulsji ?
pozdrawiam .
Mane Tekel Fares

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”