Witam
Ta Astoba uw1 to jest jakis kombajn, sadzac po fotkach, nie wczytywalem sie w szczegoly...
Spoko, kto to wymyslil, juz po fotach widac ze ot jest ponadprzecietna maszyneria.
Wracajac do Kargera.
Sprawdzilem transformator, poczatkowo mial po jednej stronie ok 220V, po drugiej 65V o czym pisalem. Wczoraj przylozylem zarowke normalna pod 230V do obu strony transformatora i obie zaswiecily zarowke tak samo. Powtorzylem pomiar mikrometrem i juz z 65V zrobilo sie ... ~220V. Poprzednio kilkukrotnie bylo 65V.
No trudno, pewne ii sa trafa ktore maja na wyjsciu i na wejsciu 230V, ale czy samo , ja ko sie mowi?, galwaniczne odizolowanie obu koncow jest wystarczajace dla bezpieczenstwa operatora?
Pewnie bede musial kupi nowe trafo. Wystarczy takie ,,okragłe" cos z marketu, znaczy transformator toroidalny?
Druga sprawa, jednak nici z gwintowania w calym zakresie, zmiany predkosci I-II-III-IV okraglym pokretlem na skrzyni Nortona nie do konca zalaczaja te biegi, dziala od biedy I i IV ... Przy posuwach czasami zalapie II i III, przy srubie tylko VI ka i I-ka troche zalapuje.
Pewnie w niedalekiej przyszlosci bede musial scaignac jednak Nortona i przepatrec /naprawic to co konieczne, pewnie sprawa do naprawy dosyc prosta, ale musze to rozkrecic ... Nie wiem tylko jak ze srubami pociagowa i do gwintow ... chyba nie trzeba supportu do tego zdejmowac ?
Ponizej zdjecia imaka i dziwnego zablokowanego u mnie posuwu, ale ktory kiedys musial do czegos sluzyc.
Srobka skrecajaca dolne ucho z otworem (na dole imaka) jest wstawiona bo to ucho jest ulamane. Gorna ,,ramka" miala w srodki wyciete cos jakby kwadrat, ale tez jedna strona- jeden bok jest odłamany...
I z drugie jstrony, widac tuaj miesce na skrecanie listwy klinowej (ktorej nie ma na zdjeciu) kasowania luzu tego posuwu. Co to moze byc?
A tutaj pompa chlodziwa. Marek SCO, masz podobna, czy moze moja to tez jakies węgierskie odstępstwo od koncepcji Kargera?
