Frezarka z ruchomą bramą
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 41
- Posty: 55
- Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
- Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Co do łożyska - akurat wprost przeciwnie - duże łożysko łatwiej osadzić w niejednorodnym materiale jakim jest drewno, niż małe. Przy dużym drobne nierówności nie mają aż takiego znaczenia.
Nie ma tu żadnej czarnej magii - masz podaną w katalogu tolerancję prostoliniowości - dla śruby tr14x4 to jest 0.5mm/300mm - czyli odcinek 60cm łożyskowany na obu końcach może przy obrocie bić o 0.5mm na środku!
Ale dla pewności zapytam:
czy ktoś te śruby (Tr14x4) stosował i czy dają się w miarę łatwo wygiąć ręką na długości 0.5m?
(jeżeli tak, to można ich użyć)
Nie ma tu żadnej czarnej magii - masz podaną w katalogu tolerancję prostoliniowości - dla śruby tr14x4 to jest 0.5mm/300mm - czyli odcinek 60cm łożyskowany na obu końcach może przy obrocie bić o 0.5mm na środku!
Ale dla pewności zapytam:
czy ktoś te śruby (Tr14x4) stosował i czy dają się w miarę łatwo wygiąć ręką na długości 0.5m?
(jeżeli tak, to można ich użyć)
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 724
- Rejestracja: 14 gru 2007, 19:54
- Lokalizacja: nasza galaktyka
- Kontakt:
Koledzy prowadzą rozważania jakby budowali maszynę która będzie pracować w narzędziowni - co najmniej. Można się zniechęcić do budowy. Zawsze po zbudowaniu maszyny 1, 2, 3 ... coś można poprawić. Nie róbmy z tego czarnej magi. Maszynka cnc to konstrukcja cepa na tranzystorach - taka budowana przez amatorów oczywiście.
Jak kolega zbuduje pierwszą, trochę nią pojeździ to sam dojdzie co jest lepiej a co gorzej.Wiem, że takie teoretyczne rozważania podnoszą wiedzę...
ale to jest maszyna z drewna i nie przesadzajmy z tymi biciami, luzami, ugięciami...
Narysował Kolega oprawę łożyska i jest ok. Śruba 14x4 w takiej konstrukcji ma tylko przewagę w szybkości jazdy karetki. Przy takich silnikach zakładanie śruby 16x4 to delikatnie mówiąc - przerost formy nad treścią. Niech Kolega dalej rysuje maszynę bo jak na razie jest poprawnie. Nakrętkę proponuję z tworzywa nie trzeba będzie smarować. Żeby nie było zbędnych luzów to tokarzowi trzeba narysować, że na tym odcinku jest łożysko bo oni z tymi tabelami, h7 to też różnie... ( mówimy o tanich tokarzach).

Jak kolega zbuduje pierwszą, trochę nią pojeździ to sam dojdzie co jest lepiej a co gorzej.Wiem, że takie teoretyczne rozważania podnoszą wiedzę...
ale to jest maszyna z drewna i nie przesadzajmy z tymi biciami, luzami, ugięciami...
Narysował Kolega oprawę łożyska i jest ok. Śruba 14x4 w takiej konstrukcji ma tylko przewagę w szybkości jazdy karetki. Przy takich silnikach zakładanie śruby 16x4 to delikatnie mówiąc - przerost formy nad treścią. Niech Kolega dalej rysuje maszynę bo jak na razie jest poprawnie. Nakrętkę proponuję z tworzywa nie trzeba będzie smarować. Żeby nie było zbędnych luzów to tokarzowi trzeba narysować, że na tym odcinku jest łożysko bo oni z tymi tabelami, h7 to też różnie... ( mówimy o tanich tokarzach).
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 139
- Rejestracja: 28 lut 2006, 19:50
- Lokalizacja: Łańcut
Witam
Też kiedyś robiłem projekt drewniaka i choć wiele rzeczy w realu wyszło podobne do projektu, to jednak zmian na etapie wykonania nie da się uniknąć przy ograniczonym budżecie. Łośyskowanie śrub od strony napędu wykonałem w ten sposób, że wziąłem śrubę TR16, stoczyłem jej gwint na końcu do średnicy fi11. Następnie stoczyłem do fi8 pod łożysko i gwint. Powstała w ten sposób powierzchnia oporowa dla wewnętrznej szalki łożyska 608ZZ. Następnie stoczyłem do fi6 na mocowanie sprzęgła (wężyka). Czyli od końca mamy fi6->fi8->fi11->TR16. Na tak wykonany koniec nałożyłem łożysko 608ZZ (8x22x7). Z jednej strony wewnętrzna szalka opiera się o powierzchnię między średnicami fi8 a fi11, a z drugiej dociskana jest przez podkładkę i nakrętke M8 z teflonem. W ten sposób łożysko (wewnętrzna szalka) zostało związane ze śrubą. Dla mocowania zewnętrznej szalki wykonałem prostą obudowę z pokrywą. Wszystko można zobaczyć na drugiej stronie tematu https://www.cnc.info.pl/topics58/maszyn ... 396,10.htm. Są tam zdjęcia zakończenia śruby. Z drugies strony śruba stoczona jest do średnicy fi8 pod takie samo łożysko z tym, że nie ma już nakrętki. W ten sposób jedyny luz osiowy jaki może wyniknąć, będzie tylko luzem w samym łożysku od strony napędu, jednak takowego nie zauważyłem. Myślę, że do dokładności drewniaka jest to w zupełności wystarczające i proste rozwiązanie.
O ile na papierze wszystko wyglądało na łatwe, o tyle w praktyce wyszła pewna trudność i dokładnym ustawieniu osi gwintu TR16 z osią mocownia łożysk. Tokarz bazował się na powierzchni zewnętrznej śruby (tylko tak mógł) i efekt jest taki, że nakrętka na śrubie ma bicie. Uwidacznia się to szczególnie przy dojeździe do skrajnych położeń przy długich srubach, natomiast przy krótkiej Z-tce bicie jest tak duże, że musiałem usunąć łożysko z drugiej strony.
Należy więc zwrócić uwagę przy staczaniu śruby, na jej centryczne mocowanie w uchwycie tokarki, choć nie bardzo mam pomysł jak to zrobić.
Też kiedyś robiłem projekt drewniaka i choć wiele rzeczy w realu wyszło podobne do projektu, to jednak zmian na etapie wykonania nie da się uniknąć przy ograniczonym budżecie. Łośyskowanie śrub od strony napędu wykonałem w ten sposób, że wziąłem śrubę TR16, stoczyłem jej gwint na końcu do średnicy fi11. Następnie stoczyłem do fi8 pod łożysko i gwint. Powstała w ten sposób powierzchnia oporowa dla wewnętrznej szalki łożyska 608ZZ. Następnie stoczyłem do fi6 na mocowanie sprzęgła (wężyka). Czyli od końca mamy fi6->fi8->fi11->TR16. Na tak wykonany koniec nałożyłem łożysko 608ZZ (8x22x7). Z jednej strony wewnętrzna szalka opiera się o powierzchnię między średnicami fi8 a fi11, a z drugiej dociskana jest przez podkładkę i nakrętke M8 z teflonem. W ten sposób łożysko (wewnętrzna szalka) zostało związane ze śrubą. Dla mocowania zewnętrznej szalki wykonałem prostą obudowę z pokrywą. Wszystko można zobaczyć na drugiej stronie tematu https://www.cnc.info.pl/topics58/maszyn ... 396,10.htm. Są tam zdjęcia zakończenia śruby. Z drugies strony śruba stoczona jest do średnicy fi8 pod takie samo łożysko z tym, że nie ma już nakrętki. W ten sposób jedyny luz osiowy jaki może wyniknąć, będzie tylko luzem w samym łożysku od strony napędu, jednak takowego nie zauważyłem. Myślę, że do dokładności drewniaka jest to w zupełności wystarczające i proste rozwiązanie.
O ile na papierze wszystko wyglądało na łatwe, o tyle w praktyce wyszła pewna trudność i dokładnym ustawieniu osi gwintu TR16 z osią mocownia łożysk. Tokarz bazował się na powierzchni zewnętrznej śruby (tylko tak mógł) i efekt jest taki, że nakrętka na śrubie ma bicie. Uwidacznia się to szczególnie przy dojeździe do skrajnych położeń przy długich srubach, natomiast przy krótkiej Z-tce bicie jest tak duże, że musiałem usunąć łożysko z drugiej strony.
Należy więc zwrócić uwagę przy staczaniu śruby, na jej centryczne mocowanie w uchwycie tokarki, choć nie bardzo mam pomysł jak to zrobić.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 41
- Posty: 55
- Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
- Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
- Kontakt:
Dziękuję koledzy za uwagi.
Dziś raczej ciężko z czasem więc ostatni zrzut:
@Jerzyczeka
Dzięki za włączenie do dyskusji i za fotki. Zawsze można coś podpatrzeć. Na razie idę się napić
Dobrych posuwów i niegubienia kroków!
jurd
[ Dodano: 2012-01-05, 11:06 ]
Witajcie ponownie.
Poprzerabiałem projekt zgodnie z uwagami i oto wyniki.
Rendery:
Zdjęcia ze zmontowanej częściowo zetki:

Na razie bez śrub, nakrętki, mocowań łożysk i nakrętki oraz sprzęgła.
Zdecydowałem się na śruby 16/4, łożyska skośne dwurzędowe 3200 2RS (od strony silnika), nakrętki z poliamidu. Potrzebuję jednak pomocy przy zakupie sprzęgieł. Wezmę sprzęgła kłowe bezluzowe ale nie wiem jaką średnicę wybrać od strony wałka. Musi być mniejsza niż gwint M10 ale jaka najlepsza?
Druga sprawa to śruby. Gdzie najlepiej kupić? U sponsora?
I jeszcze jedno. Z czego najlepiej (najtaniej) zrobić te obudowy łożysk i mocowanie nakrętki? Alu?
Pozdrawiam
jurd
[ Dodano: 2012-01-09, 23:44 ]
Hej, nikt nic nie pisze więc napiszę sam
.
Śruby 16x4 już zamówiłem u sponsora. Sprzęgła kłowe, opisywane wcześniej w temacie. Łożyska skośne dwurzędowe 3200 2RS (od strony silnika) + wahliwe 2200 z drugiej strony, nakrętki z czarnego poliamidu.
Co do mocowania łożysk pomyślałem również o poliamidzie. Znalazłem aukcję: POLIAMID WAŁEK PA6 fi50 po 74zł za metr. Wyliczyłem sobie, że z tego metra to można zrobić wszystkie oprawy łożysk i wyciąć uchwyty śrub. Czy taki materiał się nada?
Pozdrawiam
jurd
Dziś raczej ciężko z czasem więc ostatni zrzut:

@Jerzyczeka
Dzięki za włączenie do dyskusji i za fotki. Zawsze można coś podpatrzeć. Na razie idę się napić

Dobrych posuwów i niegubienia kroków!
jurd
[ Dodano: 2012-01-05, 11:06 ]
Witajcie ponownie.
Poprzerabiałem projekt zgodnie z uwagami i oto wyniki.
Rendery:



Zdjęcia ze zmontowanej częściowo zetki:


Na razie bez śrub, nakrętki, mocowań łożysk i nakrętki oraz sprzęgła.
Zdecydowałem się na śruby 16/4, łożyska skośne dwurzędowe 3200 2RS (od strony silnika), nakrętki z poliamidu. Potrzebuję jednak pomocy przy zakupie sprzęgieł. Wezmę sprzęgła kłowe bezluzowe ale nie wiem jaką średnicę wybrać od strony wałka. Musi być mniejsza niż gwint M10 ale jaka najlepsza?
Druga sprawa to śruby. Gdzie najlepiej kupić? U sponsora?
I jeszcze jedno. Z czego najlepiej (najtaniej) zrobić te obudowy łożysk i mocowanie nakrętki? Alu?
Pozdrawiam
jurd
[ Dodano: 2012-01-09, 23:44 ]
Hej, nikt nic nie pisze więc napiszę sam

Śruby 16x4 już zamówiłem u sponsora. Sprzęgła kłowe, opisywane wcześniej w temacie. Łożyska skośne dwurzędowe 3200 2RS (od strony silnika) + wahliwe 2200 z drugiej strony, nakrętki z czarnego poliamidu.
Co do mocowania łożysk pomyślałem również o poliamidzie. Znalazłem aukcję: POLIAMID WAŁEK PA6 fi50 po 74zł za metr. Wyliczyłem sobie, że z tego metra to można zrobić wszystkie oprawy łożysk i wyciąć uchwyty śrub. Czy taki materiał się nada?
Pozdrawiam
jurd
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 41
- Posty: 55
- Rejestracja: 26 gru 2010, 11:53
- Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
- Kontakt:
Czekam na śruby. Nakrętki doszły, sprzęgła i łożyska również. Dokonałem drobnych zmian w projekcie ale te wrzucę jak już coś zmajstruję. Muszę jeszcze zobaczyć jak dokładnie jestem w stanie wywiercić duże otwory w sklejce. Jeśli się uda to pierwsza wersja maszynki będzie z łożyskami osadzonymi w sklejce. (trza ciąć koszty). Za to przerobię całą bramę na grubszą i solidniejszą. Dziś znowu wizyta w Liroy!
pozdrawiam
jurd
pozdrawiam
jurd