Spróbowałem na szybko narysować obiecany wczoraj schemat...
To właściwie kawałek schematu instalacji Kargera z uwzględnieniem tylko
zasilania i zabezpieczeń silnika napędu głównego...
Wieczorem postaram się już porządnie narysować w całości jak jest u mnie...
W wersji z falownikiem i bez...
Tylko ważne jest co z tego rysunku zrozumiesz... Tzn żebym wiedział jak rysować...

Teraz opis oznaczeń:
K - Styki krańcówki przełącznika obrotów ( tej z prawej strony tokarki na końcu
wałka zdawczego przełącznika).
Q1 i
Q2 - Cewki styczników zmiany kierunku obrotów ( tych białych cosiów )
SpQ1 i
SpQ2 - Styki pomocnicze tychże styczników ( to co zaznaczyłem na zdjęciach w poprzednim poście w kółeczkach )
SgQ1 i
SgQ2 - Styki główne styczników ( te, gdzie zauważyłeś połączenia, które nazwałaś " każdy z każdym" )
M250 - Wyłącznik nadprądowy o którym pisze
krybacki
A w kółku sugerowana nastawa dla Twojego silnika
11,5 A
S303C16 - Bezpiecznik ochrony przeciwporazeniowej o którym pisze
panzmiasta
Jeśli zastosujesz bezpiecznik przeciążeniowy ( ten M250 lub podobny ) to możesz tutaj
pozostawić topikowe
Bi 16 A zwłoczne ( takie z rusunkiem ślimaczka na ceramice , lub bez ślimaczka ale o większej wartości prądu... Np Bi 20 lub Bi 25)...
Gdybyś zaś kupował w sklepach w naszej okolicy bezpieczniki typu S303, to jak ognia
piekielnego unikaj produktów takich firm jak:
"Kania", "Legrand" i
"ABB" ... Nie wiem czemu ale w hurtowniach do których mamy
blisko ciągle pojawiają się felerne partie produktów tych właśnie firm...
Teraz szybciutko jak to działa...
L1, L2, L3 to przewody z wyłącznika głównego...
Dalej mamy tzw
"Bezpiecznik ochrony przeciwporażeniowej" typu S303 ( Lub Bi - topikowy )
Którego, jak sama nazwa wskazuje, zadanie polega na ochronie Twojego życia...
A nie "życia silnika"... o czym za chwilę...
Dobór wartości tego bezpiecznika to sprawa na osobny post...
Idziemy dalej... Mamy styki krańcówki, styki pomocnicze NC ( normal connect ) styczników
i cewki styczników...
Wyobraź sobie, że przesuwamy krańcówkę w lewe położenie ( na schemacie ), tak, żeby
załączyć cewkę stycznika Q1... Widzimy, że aby to się stało musi być
bezwzglednie
wyłączony stycznik Q2... Czyli jego styk pomocniczy musi być zwarty...
Analogicznie w przypadku załączania stycznika Q2...
Dalej mamy styki główne styczników ( SgQ1 i SgQ2 )...
Jak przeanalizujesz połączenia między nimi, to zauważysz, że na górze mamy zmianę
podłączenia faz ( górne połączenia nad stykami na schemacie )...
Tutaj dokonuje się właśnie zmiana kierunku obrotów silnika...
Dalej mamy "bezpiecznik ochrony nadprądowej" i to on własnie ma za zadanie chronić
"życie" Twojego silnika...
Jego nastawę w tym przypadku dobrać możemy mnożąc przez 2,5 moc silnika...
Nie będę teraz wdawał się w szczegóły dlaczego tak...
Najważniejsze w tym wszystkim...
Ale to naprawdę najważniejsze To ten
czwarty kabel oznaczony literką
"N"
Cała idea ochrony przeciwporażeniowej w tym tzw "typie sieci"... Czyli w tym podłączeniu
zasilania maszyny opiera się z grubsza na tym, że w tym przewodzie w warunkach
normalnej pracy maszyny
nie może płynąć prąd...
Ale to też temat na osobny post...
W każdym razie łączymy go w maszynie z obudową silnika ( maszyny ) a poza maszyną
z bolcem zerowym ( lub ochronnym -> N lub Pe jeśli jest ) w gniazdku siłowym...
Napisz co z tego zrozumiałeś, to spróbuję narysować całość w wygodny dla Ciebie sposób...
Pozdrawiam