OUS 1 - wersja katowicka

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 125
Posty: 1242
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#71

Post napisał: tomcat65 » 19 gru 2011, 00:16

To akurat mam - koło zębate do ślimaka i tarczę z podziałką, na zdjęciu widać. Ale na to przychodzi jeszcze pokrętło i tego nie mam. Ono blokuje całą oś.



Tagi:


akwiator
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 4
Posty: 4
Rejestracja: 18 gru 2011, 20:32
Lokalizacja: zach-pom

#72

Post napisał: akwiator » 19 gru 2011, 00:21

BYDGOST pisze:DTR do nie nie znajdziesz bo to zabytek, ale fajnie, że w takim dobrym stanie. Będziesz miał z niej pociechę. Wystarczy teraz powyliczać przełożenia do popularnych gwintów i do posuwów a potem tylko używać. Jaki jest skok śruby pociągowej i czy masz do niej koła zmianowe?
Wszystko co ma związek z podstawowym toczeniem małych elementów jest o.k. Gwintów nie zamierzam na niej toczyć. Nie będę robił konkurencji Rolex'owi. Często potrzebuję zmienić wymiar w jakiejś tulejce czy wałku dlatego sobie ją sprawiłem.
Support faktycznie chyba miał napęd z gitary ale już nie ma. Zgrubnie przesuwa się korbą.
Te śruby też mi wyglądały podejrzanie ale spełniają swoją funkcję.
Za jedyne 800Pln tokareczka w bdb stanie z trzema uchwytami samocentrującymi , nakiełkami,uchwytem wiertarskim, przedłużką łoża, sercówkami,całą skrzynką noży i ja mam narzekać ? :mrgreen:
Tylko ten pasek mnie trochę wkurza.No ale Jak się nie da inaczej to trzeba to polubić.

Aaa i jeszcze jedno silnik jest nasz rodzimy 220V/230W W-wa Okęcie może to jest jakiś ślad.


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 87
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#73

Post napisał: Zbych07 » 19 gru 2011, 00:34

panzmiasta pisze:no tutaj muszę cię zmartwić, te pokrętło jest bardzo złożone , mosiężna tulej jest frezowana 40 ząbków nacinanych skośnie dodatkowo jak by wklęsłych , posiada otwór w środku z przefrezowanym wejściem na klin . a tu fotka jeszcze ciepłe dopiero wykręciłem ( foto)
Nie strasz Kolegi.
Detal który pokazałeś na fotce jest jeszcze nie rozebrany do końnca.
Mosiężną zębatkę Kolega ma na miejscu ( co widać na fotce), brakuje wyłącznie śruby dociskowej.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2011, 01:05 przez Zbych07, łącznie zmieniany 1 raz.


tom_tom
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 22
Posty: 58
Rejestracja: 18 sie 2011, 10:30
Lokalizacja: Katowice

#74

Post napisał: tom_tom » 19 gru 2011, 00:39

tomcat65 pisze:"
w metropolii Olsztyn nie znalazłem trzonka 8x8, a frezować nie mam jeszcze czym.
to trzeba w frez fi 10 MK2 zainwestować. Ja się wkurzyłem i mam coś takiego :


Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

na noże 8 włożona Pafana, na 10 ( włożony składak) i na wytaczak 8
używać można dwóch równocześnie. Za godzinę roboty chyba było warto.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2011, 00:50 przez tom_tom, łącznie zmieniany 2 razy.
Repetitio mater studiorum est
Ale dlaczego tyle razy ?

Tom


Autor tematu
tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 125
Posty: 1242
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#75

Post napisał: tomcat65 » 19 gru 2011, 00:44

I te właśnie pokrętło dociskowe, brakuje mi. Było urwane i go nie dostałem. W osie posuwu była reszta śruby, na szczęście mam stare ruskie wykręcywadło i wyszła bez uszkodzenia gwintu.

Awatar użytkownika

panzmiasta
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 103
Posty: 788
Rejestracja: 17 gru 2011, 18:13
Lokalizacja: MALBORK

#76

Post napisał: panzmiasta » 19 gru 2011, 00:50

chodzi ci o ten talerzyk od drugiej strony ośki z gwintem bodajrze m5 lub m6 , to jest zapewne coś od kasowania luzu i ... u mnie też tego brakuje , Pomocy ; ! Widze tomkat że mieszkamy blisko od siebie .Akwiator jak masz zbędny uchwyt to szukam 120 . Do wrzeciona się wlewa olej , jaki i ile ?
perfekcyjna B. S. , OUS 1 - Oświęcim 1066/72r; Pozdrawiam


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 87
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#77

Post napisał: Zbych07 » 19 gru 2011, 00:51

tomcat65 pisze:I te właśnie pokrętło dociskowe, brakuje mi. Było urwane i go nie dostałem. W osie posuwu była reszta śruby, na szczęście mam stare ruskie wykręcywadło i wyszła bez uszkodzenia gwintu.

Śrubka wygląda tak:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek


Autor tematu
tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 125
Posty: 1242
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

#78

Post napisał: tomcat65 » 19 gru 2011, 01:38

O to mi chodziło. Ktoś się ładnie materiału nazbierał :), tak ambitny nie będę i raczej gwint z jakiejś śruby użyję. Teraz tylko materiał zdobyć i pierwsze próby podjąć.


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 87
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#79

Post napisał: Zbych07 » 19 gru 2011, 08:27

tomcat65 pisze:O to mi chodziło. Ktoś się ładnie materiału nazbierał :), tak ambitny nie będę i raczej gwint z jakiejś śruby użyję. Teraz tylko materiał zdobyć i pierwsze próby podjąć.
Wystarczy zastosować zwykłą śrubę z odpowiednią "podkładką". Gdyby brakowała zębatki o której pisał panzmiasta wtedy byłby problem.

Ten mechanizm służący do precyzyjnego posuwu jest jednym z ciekawszych mechanizmów tej obrabiarki.
Jak już może zauważyłeś do włączania-wyłączania tego mechanizmu służy ta mała wajcha umieszczona pod przesuwką ( czyli tym co śmiga po kolumnie ).
Wajcha ma dwa położenia:

posuw precyzyjny wyłączony ( wtedy np przy wierceniu do przesunięcia przesuwki używamy dźwigni - jak w typowej wiertarce.
Głębokość tego ruch możemy obserwować na skali dociskanej właśnie tą śrubką której aktualnie Ci brakuje) ,

posuw precyzyjny załączony ( wtedy do przesuwania przesuwki używamy pokrętła nad przesuwką ,
a do kontrolowania jego zakresu służy skala umieszczona pod tym pokrętłem ).

Trzeba tak wyregulować ten mechanizm żeby sam się nie włączał i nie wyłączał w czasie gdy do przesuwania przesuwki używamy dźwigni - np w czasie
wiercenia ( może to spowodować nadmierne zużywanie zębatki którą na fotce pokazał panzmiasta) - to było niestety typowe zjawisko w mojej pierwszej OUS.
Ostatecznie mechanizm padł - trzeba wymienić zębatkę.

Do regulacji służy nakrętka i przeciwnakrętka umieszczone pod ta małą wajchą sużącą do włączania/wyłączania tego mechanizmu.
Regulacja sprowadza się do regulacji luzu z jakim pracuje ten mechanizm. Gdy do przesuwania przesuwki używamy dźwigni wtedy ta mała wajcha nie powinna
samoistnie zmieniać położenia z wyłączonego na "częściowo włączony" lub włączony. Mechanizm włączamy zasadniczo tylko do frezowania.
Sposób regulacji nie jest opisany w mojej DTR-ce, opiera się na obserwacji mojej maszynki w czasie pracy.

Może Ktoś coś tu doda lub lepiej to opisze.

[ Dodano: 2011-12-19, 09:04 ]
Czytając inny wątek przyszło mi do głowy :idea: :grin: coś takiego.
Istotnym ograniczeniem OUS-1 jest stosunkowo mały prześwit wrzeciona przy toczeniu - 15 mm. Czasem jest to istotny problem.

Może warto dorobić sobie przystawkę opartą o pomysł opisany w innym wątku


Jak by zastosować coś takiego :

Obrazek

W opisywanym patencie prześwit to ok 30mm.

Pozwoliłoby to usunąć ograniczenie naszych maszynek.

Co o tym myślicie ? :???:

:grin:

[ Dodano: 2011-12-19, 13:06 ]
tomcat65 pisze: Pierwsze do przeróbki będą śruby mocujące silnik i pośrednie koła pasowe na jakieś z przesuwaną wajchą, szarpanie się z kluczem od spodu nie należy do wygodnych.
Mnie czasem też to wkurza . Dlatego w ramach dorobienia kilku dodatków postara się
dorobić sobie (na OUSie ) coś takiego ( chodzi o system mocowania detali na "dyszlu"),
to jakaś inna, zagraniczna wersja OUSa:

Obrazek Obrazek

Obrazek

Swoją drogą, zamocowanie wiertarki ręcznej do OUSa też może być czasem pomocne.

Awatar użytkownika

oswiecimskie
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 86
Posty: 288
Rejestracja: 01 gru 2011, 20:33
Lokalizacja: oswiecim

#80

Post napisał: oswiecimskie » 19 gru 2011, 18:06

Takie pytanko- W DTR ous-a pisze ze max. srednica wiercenia wynosi 10mm.Pytanie dlaczego tylko 10? przy wiekszych rozmiarach silnik sobie nie radzi? czy moze chodzi o to by nie bylo zbyt wielkich wibracji?
OUS-1 TSA-16 Mn-80a

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”