wiertarko-frezarko-wypalarka

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 14
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

wiertarko-frezarko-wypalarka

#1

Post napisał: gussto » 30 paź 2011, 01:20

Witam

Rozpocząlem budowe wiertarko-frezarko-wypalarki do ksztaltowników, płaskowników stalowych o szer do 500mm. Stal obrabiana S235 i S355. Aktualnie wykonany zostal podajnik (rolotok) o dlugosci 4ch metrow. Docelowo podajnik ma miec dlugość 14m tak aby miec mozliwość obrabiania 13to metrowych materiałów. Na podajniku zamocowany jest wózek jezdny napędzany silnikiem servo wraz z przekladnia planetarną 1/50. Średnica podzialowa koła zębatego ma 57,5mm. Materiały będą kładzione na rolkach i mocowane chwytakiem do wózka. Podajnik sprawuje się całkiem dobrze choć jest pewna niedokładnośc na łączeniu listw zębatych (około 0,4mm).

Teraz przymierzam sie do budowy bramy na której osadzić chcę wiertarkę (która ma możlwość frezowania) oraz palnik plazmowy lub gazowy. Na wiertarce chcę zastosować podzespoły firmy Rexroth a mianowicie prowdnice sznowe 45, wózki z wstępnym naprężeniem, śrubę 32x10 L=1700mm, nakrętkę podwójna także z wstępnym naprężeniem oraz z całą gamę akcesoriów. Wiertarka ma mieć dwa wymienniki narzędzi zamocowane po dwóch stronach. Głowicę zamierzam kupić gotową wraz z posuwem Z ale chcę aby była dostarczona bez silnika servo. Blacha na której osadzone są prowadnice ma wymiary 2200x750x50mm ma być przyspawana do bramowej konstrukcji nośnej albo z profili zamkniętych albo HEB 300. Całośc (wymiary 2200x1000mm) chcę ocynkować (może się coś odpuści bo nie znam tak dużego pieca) a pózniej dać do ofrezowania na frezarce CNC. Blacha na której osadzona jest wiertarka ma wymiary 474x750x50mm. Do posuwu osi Y silnik servo GE Fanuc wraz przekładnią 1/3.

Do wykonanie będzie jeszcze imadlo zaciskające materiał w trakcie wiercenia oraz dociskające go z boku do bazy.

Oprogramowanie jest jeszcze do rozpatrzenia. Myślałem on InTouch-u ale w ostatnim czasie dodalem do urządzenia wypalarkę (bo uznałem że czemu nie) Teraz potrzebna jest interpolacja dwóch osi dla wypalarki oraz dane X,Y,Z dla wiertarki i się głowię.

Aby było "łatwiej" muszę wbudować jeszcze czujnik długości narzędzia dla obsługi różnych długości wierteł. Jeden czujnik mam już zainstalowany (czujnik początku materiału). Zainstalowany jest on na rolotoku aby wszyskie naliczanie odbywało się startując od poczatku obrabianego materiału.

Jest to pierwsze urzadzenie które buduję i dlatego będę bardzo wdzięczny za opinie. W przyszłym tygodniu planuję zakup materiałów do budowy bramy (głowica wiercąca oraz wszystkie podzespoly do posuwów).

Rysunki ponizej to:
-konstrukcja nosna bramy
-wiertarka bramowa
-przekroje wiertarki
-podajnik materialu

Pozdrawiam

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#2

Post napisał: kamar » 30 paź 2011, 06:48

Ho Ho 14m - to kolega Bartuss pobity :)
Co to projektu to nie wiem co będziesz na tym robił, ale mnie by brakowało trzeciej osi. Zapowiada się bogato więc dołożenie stołu z jakimś zakresem wzdłuż podajnika nie powinno być problemem. Trzeba by tylko po podaniu materiału rozłączać napęd podajnika, żeby materiał jeździł swobodnie ze stolikiem.
Wózek podajnika z napędem zębatym nie da ani sztywności, ani precyzji. Do palnika pewnie wystarczy ale do frezowania to kiepśiutko. Tym bardziej ,że komponenty na bramie wypasione.
Ale to tylko takie moje dywagacje. :)


Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 14
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

#3

Post napisał: gussto » 30 paź 2011, 13:19

Maszyna przeznaczona jest do obróbki płaskowników i kształtowników stalowych. Wyroby stalowe hutnicze produkowane są w długościach 6 i 12 metrów stąd gabaryty maszyny. Głównie chodzi o wiercenie i wypalanie. Frezowanie uznaję jako ekstras i jeśli będziemy frezować to profile zamknięte o ściankach 2-3mm. To fakt sztywność wózka jest zbyt słaba aby wykonywać poważniejsze frezowanie. Dodatkowo sama wiertarka przeznaczona jest głównie do wiercenia a producent mówi, że jest możliwość frezowania ale zbytnio się z tym nie obnosi. Natomiast wypalarka powinna rozwiązać problem otworów o kształtach fasolkowych i innych oraz odcinanie płaskownika.
Osie są trzy:
- X na wózku który jeżdzi wzdłuż rolotoku
- Y na bramie ruch wiertarki poprzeczny do rolotoku
- Z sama wiertarka ma już posuw góra dół sterowany servem
Na komponentach nie planuję oszczędzać z dwóch powodów. Maszyna ma z przeznaczenia być profesjonala a nie domowa. Drugi to robię ją dla siebie i chcę mieć pewność, że bedzie sie dobrze sprawowała.
Kolega Bartuss myślę, ze nie jest pobity bo moja konstrukcja jest jednak inna. Co prawda podajnik można wydłużać w nieskończoność (planuję łączyć moduły 4 metrowe) ale sama brama jest mała. Kolega Bartuss ma 5 osi a ja mam tylko 3 :) Poza tym słyszałem, że ROZMIAR NIE MA ZNACZENIA :)

Jest to pierwsza moja maszyna i w tej wersji jest raczej średnio bogata. Zamierzam poszaleć przy jej rozbudowie. Chcę póżniej zamontować poprzeczny podajnik materiału zarówno po stronie zadającej jak i rozładującej oraz automatyczny chwytak materiału. W planach jest następna maszyna z trzema głowicami wiercącymi na lewej i prawej nodze maszyny do wiercenia kształowników na wszystkich ściankach jednocześnie :)


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#4

Post napisał: kamar » 30 paź 2011, 15:03

gussto pisze: Poza tym słyszałem, że ROZMIAR NIE MA ZNACZENIA :)
Są takie głosy ale są i takie że każdy centymetr sie liczy, a że inna niż Bartussa, to już taka cecha prototypów. W każdym razie zapowiada się ciekawie i obserwujemy :)

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#5

Post napisał: bartuss1 » 30 paź 2011, 17:40

sie wtrącę
jesli brama ma rozpietośc 2m, to po co 4 zastrzały ?
nie wystarcza 2 do slupka w srodku?
poza tym przy spawaniu pociągnie ten górny profil tam gdzie najdłuższa spoina i ten dolny tez, chociaz samo urządzonko jak mniemam bedzie przykręcone od czoła, to istnieje jednak niebezpieczenstwo ze po spawaniu kratownica może się zwichrować, głównie dzieki nadmiarowi spoin.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 14
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

#6

Post napisał: gussto » 31 paź 2011, 22:34

Zalezy mi na sztywności i dlatego taka konstrukcja. Dla mnie to typowa kratownica bez jakichkolwiek udziwnien. Chcę to wykonać tak aby konstrukcja miała swoje kg. Dlatego planuje zastosować profile zamknięte gorąco walcowane 400x200x12,5 w S355. Wówczas konstrukcja nośna będzie miała 1120kg a dwie BL50 (bez wiertarki i osprzetu) 830kg.

Na temat wichrowania rozmawialem dzis z moim głównym spawalnikiem (pracuję w wytwórnii konstrukcji stalowych). Powiedział, że zrobi co sie da aby wichrowanie było jak najmniejsze. Będziemy spawać dwie spoiny jednocześnie, będzie odpowiednia kolejność, parametry, drut etc. Myślę, że będzie dobrze. W najgorszym wypadku skorzystamy z naszego najnowszego nabytku - prasy krawędziowej. Myślę, że 650T wystarczy do prostowania :)

Zastanawiałem się jak to odpuścić po spawaniu bo w Szczecinie nie ma takiego pieca. Chcę porozmawiać z cynkownią w której dość sporo cynkujemy aby potrzymali ramę w wannie z cynkiem przez 20min np w trakcie przerwy śniadaniowej. Mam nadzieję, że 20min w temp. 450 st C wystarczy do odpuszczenia.

Szczerze powiedziawszy nie zajmowałem się kwestią spawania. Dotychczas bardziej byłem pochłonięty sprawami mechaniki.

Niemniej jednak dzieki za uwagi. Zwrócę szczególnie uwagę na wichrowanie przy spawaniu. Powiedziałem też spawalnikowi aby się szczególnie przygotował do tego zadania.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#7

Post napisał: bartuss1 » 01 lis 2011, 06:50

mozesz to poskładac do spawania na płycie montażowej a potem przycisnać co jest pod reką - podstawą wiertarki, jakimś zelastwem itd, po spawaniu pachwin wiekszośc ciepła pojdzie na zelastwo przyciskające.
mozna to równiez pospawac na gorąco - wstepnie ogrzac konstrukcje palnikami.
zresztą co ja Ci bede gadał ze profile gorącowalcowane mają tendencje do pełzania tetniącego.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 14
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

#8

Post napisał: gussto » 01 lis 2011, 22:08

Widze ze na spawalnictwie zjadleś zęby :)
Tak, tez będziemy ściskać, podgrzewac palnikami, bedziemy spawac np 50mm cofka o 100mm i tak w kółko. Nie chcialem za duzo pisac bo jeszcze wyjdzie z tego WPS :) Myślę, że ze spawaniem damy radę a raczej mam pewne wątpliwości co do innych rzeczy.

[ Dodano: 2011-11-01, 22:32 ]
Coby nie być gołosłownym poniżej parę fotek z dotychczasowego postępu prac. Oś X jest gotowa w długości 4m. Będzie póżniej przedłużana modułowo. W poniedziałek montowaliśmy elektronikę: wyłącznik bezpieczeństwa, krańcówki bezpieczeństwa na początku i końcu oraz czujnik początku materiału. Chwytak materiału też jest jeszcze w dopracowaniu.

[ Dodano: 2011-11-01, 22:34 ]
Zdjecia

Obrazek

Obrazek

Obrazek


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#9

Post napisał: kamar » 28 lis 2011, 15:08

Szło dość dynamicznie to już pewnie po próbach ?


Autor tematu
gussto
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 14
Posty: 76
Rejestracja: 29 paź 2011, 20:28
Lokalizacja: Szczecin

#10

Post napisał: gussto » 26 lut 2013, 15:17

Witam po małej :) przerwie

Maszyna w koncu ruszyla. Jestesmy juz po pierwszych testach. Po nich zdjelismy srube na osi Y do drobnych poprawek. Natomiast testy wypadly raczej pomyslnie. Wszystkie osie i napedy chodzą dobrze. Software jest robiony specjalnie do tej maszyny celem uniknięcia sterowania w G kodach. Chcemy aby sterowanie bylo jak najprostrze.

Aby skonczyc maszyne zostalo jeszce zrobienie: układacza kabli na osi X (15 metrów), automatycznego wymiennika narzedzi i imadla mocującego material na czas wiercenia. Zrezygnowalismy z frezowania na rzecz trasowania. Chcemy aby maszyna wiercila i trasowala obrabiany material tak aby można było spawać rozne detale juz bez trasowania przez spawacza. Maszyna bedzie takze mierzyla dlugość obrabianego materialu ulatwiając zycie kontoli jakosci.

Pozdrawiam

[ Dodano: 2013-02-26, 15:24 ]
Cos chyba zjadlo zdjecia
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”