stabilność obrotów pozostaw falownikowi - taki z enkoderem to teraz jednakowa cena (nawet z kartą na pokładzie) - a mach zadowoli się jednym impulsem.markcomp77 pisze:właśnie z powodu jedynie jednego punktu synchronizacji działa to na słowo honoru
Czy warto przerabiać konwencjonalną tokarkę na CNC.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 851
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała
Mach to sie cieszy byle czym
żeby mnie zadowolić potrzeba minimum trzech impulsów.
Stabilność obrotów to tylko jeden z koniecznych parametrów.[/quote]
Nie jestem w stu procentach pewien ale sterowania przemysłowe synchronizują też tylko na poczatku potem wszystko zależy od serwonapedu a że taki encoder na wrzecionie ma np. 1024 impulsy na obrót to potem ładnie widać jak wygląda rzeczywisty skok gwintu z dokładnoscia do pieciu miejsc po przecinku.

Stabilność obrotów to tylko jeden z koniecznych parametrów.[/quote]
Nie jestem w stu procentach pewien ale sterowania przemysłowe synchronizują też tylko na poczatku potem wszystko zależy od serwonapedu a że taki encoder na wrzecionie ma np. 1024 impulsy na obrót to potem ładnie widać jak wygląda rzeczywisty skok gwintu z dokładnoscia do pieciu miejsc po przecinku.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 113
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
W sterowaniach przemysłowych, a jeszcze z wrzeciennikiem napędzanym serwem, sprawa jest banalna. Ja potrzebuję niestety czegoś innego. Niektórzy nazywają to wałem elektronicznym czy jakoś tak. Jeden wałek się obraca ze stałą prędkościa a potrzebuje obracać drugim z zadanym przelożeniem. Impulsy z pierwszego są potrzebne tylko do zmierzenia ilości obrotów i korekty ew. spadku pod obciążeniem.
[ Dodano: 2011-08-18, 21:15 ]
z małym enkoderem to już dziś nieżle chodziło ale na enkoder z dziurą 60mm to mnie nie stać.
[ Dodano: 2011-08-18, 21:15 ]
Nie jak będzie chciał tylko tak jak będzie dobrze. Pare mózgów już zaangażowane to coś się musi urodzićbartuss1 pisze:[ kamar i tak zrobi jak bedzie chciał hehe

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 36
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
A czy kolega ma wszystkie cnc czy zostawil sobie jakieś manualne?skoczek pisze:Witam serdecznie.
Warto !
Pozdrawiam, skoczek
[ Dodano: 2011-08-18, 21:40 ]
Taki mam plan.kamar pisze:
Sądząc po wcześniejszych postach kolegi, pytanie brzmi - czy sobie poradzę z obsługą ?
Rada taka: przerobić cokolwiek ( frezarkę poziomą ?) , złapać bakcyla i nauczyć się obsługi.


-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1092
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:04
- Lokalizacja: Cieszyn/Kraków
Witam serdecznie.
Ale jak jest już parę sztuk do zrobienia to warto sterować maszynę silnikami a nie rękoma.
Pozdrawiam, skoczek
Manualne też sobie zostawiłem. Też jestem zdania że są przydatne. Albo do prostej roboty, albo do jednostkowej lub ryzykownej, gdzie dobrze jest bym czuł na wajchach co się dzieje na maszynie. Poza tym np. na jednej przerobionej frezarce mam zostawione korby, bo zdarzało się że sterowanie nawalało i wtedy one mnie ratowały.IMPULS3 pisze:A czy kolega ma wszystkie cnc czy zostawil sobie jakieś manualne?
Ale jak jest już parę sztuk do zrobienia to warto sterować maszynę silnikami a nie rękoma.
Pozdrawiam, skoczek
Podstawą materialną narodu jest ziemia, przemysł i handel. Kto ziemię, przemysł i handel oddaje w ręce cudzoziemców, ten sprzedaje narodowość swoją, ten zdradza swój naród. - Hipolit Cegielski
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 36
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Tego to ja jestem świadomy, albo raczej mój garb.skoczek pisze:Ale jak jest już parę sztuk do zrobienia to warto sterować maszynę silnikami a nie rękoma.
Pozdrawiam, skoczek

kamar pisze: Już kiedyś proponowałem. Weż pare piw , przyjedz rano , zanim wypijemy to popatrzysz co i jak chłopaki robią

Pamiętam i mam to na uwadze.
