Witamwueskowicz pisze: 1. czy po odkręceniu pokrywy wrzeciennika będą problemy żeby ją założyć? wydaje mi się że trzeba zajrzeć do wodzików bo dźwignie od biegów chodzą bez blokowania zapadkami może sprężynki powypadały albo są popękane?
4. na czym posadowić tokarkę? z maszyną dostałem 9 wibroizolatorów ale miejsc na nie mam 12(150 cm toczenia- 3 nogi) . posadzkę w garażu pod maszyną wykułem wykopię trochę głębiej i zaleję taką ławę . i czy stawiać ją na tych izolatorach czy betonować śruby i dokręcać ją do betonu przez jakąś gumę jeszcze ?
1. Jak jesteś silny to nie będzie problemów z założeniem.
Ja zdejmowałem i zakładałem sam.
Aby tylko śruby dały się odkręcić. U mnie poszło łatwo.
4. Ja postawiłem po prostu na betonie w garażu.
Żeby nie przenosiła drgań podstawiłem beli drewniane pod nogi.
Chciałem się zapytać jak włączam sprzęgło żeby tokarka ruszyła to przy tym zgrzyta.
Pewnie sprzęgło trzeba podciągnąć.
Dam radę sam wyregulować?
Jak wysmarować suport i te kółka zębate co w środku są?
Od spodu jest otwór, ale nieco niewygodnie.
Da się coś zdjąć z góry (jakiś dekielek) i wysmarować?
Patrzyłem tam, ale takiego małego dekielka nie ma, całość trzeba rozbierać, ale to bez sensu.
Pozdrawiam
Jacek