stożek morse'a-jaki?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 lis 2009, 20:59
- Lokalizacja: nasz ród
Sorki Mariuszczs ale nie bedę dorabiał mojej maszyny do wrzeciona tylko chcę wrzeciono do mojej maszyny 
Głowice nie mogą być na wrzecionie pomiędzy łożyskami, bo jak spojrzysz na filmik to zrozumiesz że przynajmniej jedna głowica musi być na końcu wrzeciona.
A na fotkę wrzeciona chętnie popatrzę i dziękuję.

Głowice nie mogą być na wrzecionie pomiędzy łożyskami, bo jak spojrzysz na filmik to zrozumiesz że przynajmniej jedna głowica musi być na końcu wrzeciona.
A na fotkę wrzeciona chętnie popatrzę i dziękuję.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
Dorabiałem nowe wrzeciono do frezarki po prostu na frezy z otworem 30mm a to stare miało wymienne końcówki na rózne frezy np jedna końcówka 30mm druga do frezów 1 cal itd - tutaj widac że na wale jest większy gwint a przy stożku mniejszy ( z mniejszym skokiem ) -oba prawe- nakrętka ma oba gwinty i wstępnie się wkręcało stożek, potem nakrętką. Większy skok gwintu na wale przy dokręcaniu nakrętki powodował dociśnięcie powierzchni stożków, a nie tylko przesów nakrętki.
Ale myślę że dociąganie na przestrzał przez wrzeciono jest pewniejsze.
Ale myślę że dociąganie na przestrzał przez wrzeciono jest pewniejsze.
- Załączniki
-
- wrzeciono.jpg (73.13 KiB) Przejrzano 1368 razy
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
zapytaj tu o gabaryty i stożek:
http://allegro.pl/wrzeciono-do-tokarki- ... 20893.html
oraz często są na allegro wrzeciona w przyzwoitej cenie
http://allegro.pl/wrzeciono-do-tokarki- ... 20893.html
oraz często są na allegro wrzeciona w przyzwoitej cenie
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2380
- Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
- Lokalizacja: Sulmierzyce
pomógł tylko dla założyciela tematu
w sumie to mogłeś zrobic głowicę żeby to podcięcie zrobiła za jednym przejazdem np bez zbędnego zbierania częsci środka drewna - tak jak wiertło lufowe, czy frez trepanacyjny to by była dopiero oszczędnośc czasu. Ewentualnie głowica stopniowana tzn bliżej czoła by zbierała trochę a reszte tak jak jest
w sumie to mogłeś zrobic głowicę żeby to podcięcie zrobiła za jednym przejazdem np bez zbędnego zbierania częsci środka drewna - tak jak wiertło lufowe, czy frez trepanacyjny to by była dopiero oszczędnośc czasu. Ewentualnie głowica stopniowana tzn bliżej czoła by zbierała trochę a reszte tak jak jest
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 lis 2009, 20:59
- Lokalizacja: nasz ród
Niestety Kolego Mariuszczs, nie można tego zacięcia węgłowego wykonać inaczej. Jest to tzw. zamek (zacięcie) węgłowe i na filmie jest bal o średnicy 160mm. Zaciecie robi się tak że z tych 160mm zostaje 65mm. Zatem wyciecie jednym przejściem np. frezem tzw. garnkowym uniemozliwiłoby nałożenie tego bala na drugi bal.
Spójrz na poniższe zdjecie:

W tej kwestii już chyba nic, albo niewiele można poprawić (zmienić), bo ten sam frez doskonale obrabia kłodę. Doprawdy nie widziałem tak dobrej głowicy frezujacej do drewna.
Spójrz na poniższe zdjecie:

W tej kwestii już chyba nic, albo niewiele można poprawić (zmienić), bo ten sam frez doskonale obrabia kłodę. Doprawdy nie widziałem tak dobrej głowicy frezujacej do drewna.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 14
- Rejestracja: 14 lis 2009, 20:59
- Lokalizacja: nasz ród
Sorki tuxcnc, ale chyba nie rozumiesz.
Przewaga mojej głowicy frezującej nad innymi polega miedzy innymi na tym że ta sama głowica cylindruje bala i bez jakichkolwiek kombinacji wycina zamek wegłowy.
Dodatkowym i ważnym atutem jest fakt że obydwie operacje wykonuje nadzwyczaj precyzyjnie i na gładko. A przy tym obróbka jest szybsza niż w innych maszynach gdzie zainstalowano 50-60kW, a u mnie jest 7,5kW.
Żadna inna maszyna tego nie potrafi.
Na zdjeciu widać jedynie jak się układa bale jeden na drugim. Po wcześniejszej informacji że z 160mm po wycieciu zamka zostaje 65mm łatwo się domyślić że wyciecie tego zamka jednym przejściem uniemożliwi założenie bala na bal.
Przewaga mojej głowicy frezującej nad innymi polega miedzy innymi na tym że ta sama głowica cylindruje bala i bez jakichkolwiek kombinacji wycina zamek wegłowy.
Dodatkowym i ważnym atutem jest fakt że obydwie operacje wykonuje nadzwyczaj precyzyjnie i na gładko. A przy tym obróbka jest szybsza niż w innych maszynach gdzie zainstalowano 50-60kW, a u mnie jest 7,5kW.
Żadna inna maszyna tego nie potrafi.
Na zdjeciu widać jedynie jak się układa bale jeden na drugim. Po wcześniejszej informacji że z 160mm po wycieciu zamka zostaje 65mm łatwo się domyślić że wyciecie tego zamka jednym przejściem uniemożliwi założenie bala na bal.