skrobanie

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 31
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#121

Post napisał: kamar » 05 kwie 2011, 19:08

A może z wierceniem :) Maszyna podobna, byly tez z ręcznym pompowaniem , tylko ta nafta nie pasuje :) Głowiczka też podobna do rozwiertaka.
Od szlifowania otworowego różni sie tylko tym, że detal jest nieruchomy a narzedzie ma małe obroty.



Tagi:


Borsi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 351
Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
Lokalizacja: lublin

#122

Post napisał: Borsi » 05 kwie 2011, 22:09

jeżeli szlifować to po to żeby zachować geometrie prowadnic czyli prostopadłości równoległości względem siebie a później doskrobać prowadnice żeby płaszczyzny do siebie dobrze przylegały oczywiście przy skrobaniu używając poziomnicy maszynowej i liniału też można zachować geometrię tylko dłużej to trwa i tu trzeba wybrać mniejsze zło no i po skrobaniu prowadnice lepiej trzymają olej


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 31
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#123

Post napisał: kamar » 05 kwie 2011, 22:24

Borsi pisze: przy skrobaniu używając poziomnicy maszynowej i liniału też można zachować geometrię
Cofam ofertę. W taki sposób to ja nie pozwole gwałcić tokarki. Sympatyczny kolego, łoże można wyskrobać jak ktoś się ma czas i chęci ale bazując na prowadnicy np. konika. Mocujesz czujnik na podstawie i jeżdzisz, skrobiesz i jeżdzisz, skrobiesz i jeżdzisz i tak do skutku aż w setce sie zmieścisz. Na waserwagę nawet maszynową to możesz na fundamencia ustawiać.


kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 225
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#124

Post napisał: kris79 » 05 kwie 2011, 22:29

Ostatnio próbowałem skrobać dolną część sanek narzędziowych. Poniżej zdjęcia jak to wyszło. To dopiero początek i mam pytanie, czy przy skrobaniu zawsze powstaje taka "tarka" jak na zdjęciu? Czy może mam źle naostrzony skrobak albo źle skrobię? Skrobak zrobiłem z płytki SNUN i naostrzyłem na tarczy diamentowej (promień 50mm i kąt około -5 stopni z ręki).
Załączniki
IMG_0053.jpg
IMG_0053.jpg (85.02 KiB) Przejrzano 1490 razy
IMG_0052.jpg
IMG_0052.jpg (88.99 KiB) Przejrzano 1492 razy


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#125

Post napisał: IMPULS3 » 05 kwie 2011, 22:32

ALZ pisze:Nawet po szlifowaniu dopasowuje sie poprzez skrobanie i wbrew pozorom, postepu w technice jest to dość powszechna metoda. Ostatnio oglądałem szlifierkę która była po remoncie generalnym w Pabianicach i oprócz szlifowania łóż i prowadnic było sporo miejsc gdzie dopasowywano to poprzez skrobanie.
Jednak obrabiarki w zakladach remontowych to nie ta liga co zaklad produkcyjny, tak jak maszyna po remoncie to nie to samo co nowa.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 31
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#126

Post napisał: kamar » 05 kwie 2011, 22:34

" tarka" będzie zawsze ale skrob w różnych kierunkach. Dobrze wyskrobana powierzchnia przypomina szachownicę .
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2011, 22:51 przez kamar, łącznie zmieniany 1 raz.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#127

Post napisał: IMPULS3 » 05 kwie 2011, 22:39

zdzicho pisze:
No niezupełnie. Honowanie to nie jest szlifowanie- i to na pewno. Jest to obróbka gładkościowa , jest scierna,ale nie jest to szlifowanie. Jest zbliżona charakterem do piłowania[/quote]

:mrgreen: A czy szlifowanie to nie jest obróbka gladkościowa ?
No i oselkom chyba bliżej do ściernicy niż pilnika.


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 2380
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#128

Post napisał: Mariuszczs » 05 kwie 2011, 22:48

Jak już wróciliśmy do skrobania to na tym filmie co dawałem ostatnio to widac że skrobak jest w na pewnym odcinku elastyczny - jeszcze tego nie wypróbowałem, ale wydaje mi się że to poprawi ślad po skrobnięciu i nie będzie taki poszarpany . U krisa wychodzi jeszcze gorzej bo tam są głębokie rysy.
Próbowałem nieraz skrobać, ale niestety właśnie wychodziło to tak jakby skrobak podskakiwał wzdłuż lini skrobania. Oglądałem nieraz wyskrobane profesjonalnie powierzchnie i znacznie się różniły od moich osiągnięć :mrgreen:


tyle co widziełem honowanie to się różni znacznie od szlifowania bo przy szlifowaniu ściernica układa powierzchnię a przy chonowaniu powierzchnia układa ściernicę
honowanie niewiem czy zdejmuje matariału na tyle żeby zmienic średnicę, ale napewno ma za zadanie narobic rys równej głębokości
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2011, 22:51 przez Mariuszczs, łącznie zmieniany 1 raz.


kris79
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 8
Posty: 225
Rejestracja: 22 lis 2006, 20:12
Lokalizacja: Poznań

#129

Post napisał: kris79 » 05 kwie 2011, 22:49

mając na myśli "tarkę" to chodziło mi o to zaznaczone czerwonym kółkiem. Czasami mi takie coś wychodzi przy skrobaniu. Nie powinno być tak jak zaznaczone zielonym kółkiem? Czy ta "tarka" to normalny objaw przy skrobaniu?
Załączniki
IMG_00527.jpg
IMG_00527.jpg (75.94 KiB) Przejrzano 1493 razy

Awatar użytkownika

ALZ
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 3433
Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
Lokalizacja: Śląsk
Kontakt:

#130

Post napisał: ALZ » 05 kwie 2011, 22:52

Jedno jest pewne, jeśli jest się sceptycznym do skrobania, dodatkowo narwanym to lepiej od razu dać sobie spokój. Patrząc na filmiki jak japońce skrobią swoje obrabiarki, i czytając opinie sceptyków to mam wrażenie że japońce nie wiedzą co robią. :mrgreen:
Tarka powstaje przy zbyt dużym kącie przyłożenia i użycie zbyt dużego nacisku.
Skrobanie wymaga wprawy, na początek proponuję ciągnąć skrobak do siebie
Ostatnio zmieniony 05 kwie 2011, 23:02 przez ALZ, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”