zataczanie czopów na śrubie technologia

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

zataczanie czopów na śrubie technologia

#1

Post napisał: adam Fx » 23 mar 2011, 12:14

witam
ogólnie moje pytanie dotyczy śrub kulochwyt ale ma zastosowanie do trapezowych i metrycznych . czytając na stronie sponsora "Śruby standardowo dostarczane są bez obróbki zakończeń, na zamówienie możemy dostarczyć śruby wraz z obróbką." dowiadujemy się że śruby kulowe jeśli mamy możliwość trzeba nam samodzielnie przetoczyć lub zapewne dopłacić za dodatkową obróbkę .
gdybym robił od podstaw to niema problemu bo zaczynam od nakiełków i i robię podtoczenia i gwint ale cięte śruby z metra raczej nie mają nakiełków ( no chyba że kulowe takowe posiadają i nie są cięte z metra tylko faktycznie są produkowane w różnych odcinkach) ale np. trapezowe ewidentnie odcięte są z dłuższego odcinka.
tak więc jak zatoczyć by zachować osiowość z gwintem czy samo zamocowanie w zatoczonych szczękach na to pozwoli ? nie do końca jestem przekonany .. pełny wałek to można na czujnik ustawić ale z gwintem?


sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Tagi:


Mariuszczs
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2382
Rejestracja: 04 mar 2008, 08:14
Lokalizacja: Sulmierzyce

#2

Post napisał: Mariuszczs » 23 mar 2011, 15:14

sądze że możesz czujnikiem jechac po gwincie z zewnątrz przesuwając cały suport i kręcac ręcznie uchwytem

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#3

Post napisał: FDSA » 23 mar 2011, 15:30

A może po prostu tokarka z przelotowym uchwytem?

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#4

Post napisał: BYDGOST » 23 mar 2011, 16:53

Nie twórzcie teorii. Ten temat jest poruszany na forum przy różnych okazjach.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.

Awatar użytkownika

Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#5

Post napisał: Rayford » 23 mar 2011, 21:27

W moim poście z pierwszej maszynki od strony 7 jest opisane co nieco o zataczaniu śrub i jaki sposób zastosowałem... Teraz przy maszynce 3 poram się właśnie znów ze śrubami tylko, że teraz są kulowe i powierzchnia jest tak twarda, że nóż węglikowy ledwo sobie radzi, ale wpadłem na pomysł i z grubsza tą twardą powierzchnię zdarłem na szlifierce a później przetoczyłem w tulei tak jak opisane w pierwszej maszynce...

Można inaczej, wytoczyć czop śruby z innej stali i z jednej strony wytoczyć otwór średnicy równej średnicy śruby i zacisnąć tuleję tak jak zaciska się na przykład sprzęgiełko kłowe na ośce silnika ...


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#6

Post napisał: mike217 » 23 mar 2011, 22:19

Kwestia tokarki, jak tokarka dysponuje zaciskami to mały problem. Moja TSA 16 ma tuleje tylko do 12mm przelotu, śruba złapana w taką tuleje o ile jest prosta ma 50mm od niej bicie na poziomie pół setki. Niestety akurat moja maszyna dysponuje maks 12mm zaciskiem a sruby mam kulowe 16mm, w celu ich zatoczenia będzie pewnie trzeba skrobnąć szczęki w uchwycie na ten wymiar..

Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#7

Post napisał: adam Fx » 23 mar 2011, 23:42

,
FDSA pisze:A może po prostu tokarka z przelotowym uchwytem?
nie pisze o toczeniu w kłach z powodu braku prześwitu tylko o niewątpliwie łatwym osiągnięciu współosiowości w taki sposób (ale gdy nakiełki pochodzą z poprzedniego procesu wykonywania śruby) pyzatym wspominam o przetaczanych szczekach mając właśnie na myśli toczenie z wystająca tylko to częścią na której ma być czop a reszta śruby w przelocie wrzeciona
Mariuszczs pisze:sądze że możesz czujnikiem jechac po gwincie z zewnątrz przesuwając cały suport i kręcac ręcznie uchwytem
Nie twórzcie teorii. Ten temat jest poruszany na forum przy różnych okazjach.
tak więc to teoria czy technologicznie poprawne i sprawdzone sprawdzanie bicia śruby przed wytoczeniem czopu?? temat był poruszany ale czy tyczył śrub kulowych ... w obu maszynach na szpilkach to w ogóle nie zataczałem tylko włożyłem śrubę w łożysko i 2 nakrętki + kontra ale sądzę że śruba kulowa powinna być niemalże idealnie w osi by nie powodowało to już nie mówię tarcia ale jej chociażby nadmiernego zużywania.
Rayfordwspomina o ważnym problemie jakim jest twardość śruby ale na szczęście podaje jak obejść ten problem potwierdzając moje domysłu że utwardzenie jest tylko powierzchowne .

Reasumując sądzę że temat mimo że poruszany to śruby kulowe można by potraktować jako szczególny przypadek choćby dlatego że jak nie wyjdzie metoda jeżdżenia czujnikiem po gwincie to nie skocze do metalowca na osiedlu i nie kupie za 10zł metr nowej bo tamta ma bicie koszta wysokie więc niema miejsca na metodę prób i błędów
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


rynio_di
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1494
Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
Lokalizacja: lublin

#8

Post napisał: rynio_di » 24 mar 2011, 00:16

Mam podobny problem i chyba rozwiążę go tak. Zamocuję w uchwycie kawał mosiądzu ,wykonam z niego nakrętkę , odetnę 15- 20 mm a resztę pozostawię w uchwycie. W ten pozostawiony kawałek / nakrętkę wkręcę śrubę przeznaczoną do obróbki ,kontrując ją odciętym kawałkiem. Będę miał zagwarantowaną osiowość i nie zniszczę gwintu.
A może lepiej wykonać tuleję rozprężną z gwintem w środku, nie potrzebna by była kontra lecz przy prześwicie wrzeciona 20mm niewiele można wojować .

Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#9

Post napisał: adam Fx » 24 mar 2011, 00:32

całkiem niezły pomysł a łącząc go z pomysłem Rayford, o zakładaniu czopów zaciskowych ... może można by pominąć toczenie gwintu a tylko wytoczyć pasywną tulejkę która wystawała by dodatkowo z uchwytu na tyle by dało się ją naciąć i wykonać na niej zacisk (taki jak na sprzęgiełkach)
sposób z kontrom jest chyba ok ( sam tak toczyłem śruby tzn. zakładając na nią nakrętkę z którą miał pracować o kontrując drugą ) ale do śruby kulowej trzeba by toczyć gwint okrągły więc może tulejka była by OK

[ Dodano: 2011-03-24, 00:37 ]
można by pokusić się o przetaczanie już rozciętej tulejki która by się zaciskał pod naciskiem szczęk ( po wytoczeniu pasowanego otworu i wciśnięciu weń śruby dokręcić mocniej szczeki co spowoduje zacisk) to coś na wzór przyrządu do toczenia mimośrodów ( tylko że bez wyjmowania go ze szczęk i oczywiście z osiowym otworem )
Załączniki
do mimo.JPG
do mimo.JPG (13.6 KiB) Przejrzano 4627 razy
Ostatnio zmieniony 24 mar 2011, 00:50 przez adam Fx, łącznie zmieniany 1 raz.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1167
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#10

Post napisał: mike217 » 24 mar 2011, 00:39

Chyba za bardzo cudujecie, każdy jeden uchwyt z miekkimi szczekami zatoczonymi na średnice śruby chwyci to dobrze. Nakiełek tez można zrobić i podeprzec kłem.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”