skrobanie
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 351
- Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
- Lokalizacja: lublin
ja skrobiąc łoże w swojej s 32 używałem sadzy angielskiej dostaniesz ją w każdym budowlanym służy do barwienia zaprawy czy fugi coś w tym stylu za 5 kg zapłaciłem chyba 60 zł mniejszych opakowań nie mieli a co samego skrobania to dużo cierpliwości a reszta sama przyjdzie dobrze cie rozumiem sam rok temu skrobałem pierwszy raz byli tacy co mówili że i tak mi nie wyjdzie a tokareczka śmiga i to całkiem nieźle na pewno dasz sobie radę
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 46
- Posty: 807
- Rejestracja: 06 lis 2006, 19:05
- Lokalizacja: wlkp.
a ten barwnik grafitowy to jest gotowe czy trzeba to z czyms wymieszac?
znalazlem w domu trorebeczke z ultramaryna (niebieski barwnik taki jak tutaj http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?p ... 0781ab1faf )
wymieszalem go z olejem silnikowym i rozprowadzilem walkiem. niestety olej jest lepki i wyszla chropowata powierzchnia. na 1 str jest napisane ze taki barwnik trzeba mieszac z lekkim olejem. tzn jakim?
znalazlem w domu trorebeczke z ultramaryna (niebieski barwnik taki jak tutaj http://forum.vmc.org.pl/viewtopic.php?p ... 0781ab1faf )
wymieszalem go z olejem silnikowym i rozprowadzilem walkiem. niestety olej jest lepki i wyszla chropowata powierzchnia. na 1 str jest napisane ze taki barwnik trzeba mieszac z lekkim olejem. tzn jakim?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
kiedyś mieszało sie olej lniany i błękit pruski. O ile błękit pruski znajdziesz w odczynnikach chemicznych to z olejem lnianym może być ciężko (chodzi tu o ten stary olej lniany a nie dzisiejszy jadalny). Zamiast oleju lnianego może być olej wrzecionowy, ale też trzeba szukać mineralnego o większej gęstości.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 199
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 21:26
- Lokalizacja: kraków
tusz do skrobania
w poradniku ŚLUSARZA NARZĘDZIOWEGO WZORCARZA jest obszerny tekst o skrobaniu
sadza angielska mieszana jest z olejem lnianym lub maszynowym,lub do smarowania służy farba używana przez artystów zwana błękit paryski,skrobak powinien być pod kątem 25do 30 stopni względem powierzchni obrabianej,sadza angielska według ofert internetowych kosztuje 25 zł za kilogram i nie ma kłopotu z kupnem przykładowy link (http://produkty.abc24.pl/default.asp?pro=28999),zobacz tu pisze że jest to farba olejna cena 5.80 za tubkę (http://www.sklepbohema.pl/shopping/pe.php?id=500165)
sadza angielska mieszana jest z olejem lnianym lub maszynowym,lub do smarowania służy farba używana przez artystów zwana błękit paryski,skrobak powinien być pod kątem 25do 30 stopni względem powierzchni obrabianej,sadza angielska według ofert internetowych kosztuje 25 zł za kilogram i nie ma kłopotu z kupnem przykładowy link (http://produkty.abc24.pl/default.asp?pro=28999),zobacz tu pisze że jest to farba olejna cena 5.80 za tubkę (http://www.sklepbohema.pl/shopping/pe.php?id=500165)
Ostatnio zmieniony 01 lut 2011, 21:01 przez tuptus59, łącznie zmieniany 1 raz.
tuptus
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 351
- Rejestracja: 11 sty 2009, 21:09
- Lokalizacja: lublin
powiem tak jakie znaczenie ma to czy to będzie błękit paryski czy sadza angielska ważne jest to żeby odbić płaszczyznę od wzorca a sposobów na barwnik jest wiele kwestia dobrania proporcji i gęstości tuszu no i barwnik musi być koloru ciemnego co by go widać było a przeczytanie nawet 15 książek nie zastąpi praktyki rozjaśni temat ale namnoży również wiele pytań dopóki nie spróbujesz to się nie dowiesz .
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 16
- Posty: 3433
- Rejestracja: 06 sie 2004, 01:42
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Tusz traserski np.SKAVIN trudno będzie zastąpić, ale skoro chcesz szewcować to poszukaj kogoś z klekotem (diesel) który używał oleju mineralnego. Taki przepracowany olej trzeba odstawić aby dziadostwo opadło na dno a zlany olej z góry trzeba poddać odparowaniu przez długotrwałe gotowanie. Odpowiednio gęsty też jest dobrym tuszem.