Dokładnie przed takim problemem niedawno stałem. Śruba trapezowa 18 a przelot wrzeciona 17kak pisze:No wlasnie. Jakbys chcial zatoczyc srube np 20mm, to nie bardzo sie na tych da.
Srube sie wklada od tylca na wylot.
Zresztą średnicy przelotowej chyba nigdy nie za dużo. Osobiście byłbym zadowolony dopiero mając ok 30 mm a to już nie jest takie proste do kupienia,
gdy maszynka ma być w wersji mini.
Przez chwilę się na takie zakupy napaliłem ( tego kompletnego gotowca ) . Przeszło mi gdy się okazało, że za przesyłkę trzeba będzie zapłacić tyle co za detal. Doszedłem do wniosku, że lepiej się opłaca kupić np. używaną, niekompletną tokarkę na "dawcę narządów" . Oczywiście poza sytuacją gdy na polowanie na taką okazję niema czasu.KuchateK pisze:Do tego większego uchwytu produkują adaptery na gwint. Rozmiary pewnie dałem nie te, ale mają tam z 15 różnych do wyboru.
Taki "gotowiec" zainstalowany poziomo mógłby pracować w funkcji wrzeciona tokarki,
a przełożony na kolumnę pełnić funkcję wrzeciona frezarki
Funkcję trzeciej osi też spokojnie by opędził.
... bez silnika waży ........ ze 20kg. 
) 
