Ploter frezujący 5 osi
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 3962
- Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
- Lokalizacja: k/w-wy
- Kontakt:
panowie - wracając do meritum sprawy!!
to kiedy ten zlot u Bartłomieja?
to kiedy ten zlot u Bartłomieja?
SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm
Tagi:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 114
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
nie mam dylematów, za to długopis, kartke, obliczenia i głowę
jak mozna wzorować sie na kimś kto nawet prostego schematu rozkłądu sił mi nie przedstawi, tylko pisze elaboraty czym sie rózni masło od margaryny i co z tego wynika.
nie chodzi mi bynajmniej o słuchanie ale konkrety, komu czytającemu watek przyda sie woda akademicka ?
jak mozna wzorować sie na kimś kto nawet prostego schematu rozkłądu sił mi nie przedstawi, tylko pisze elaboraty czym sie rózni masło od margaryny i co z tego wynika.
nie chodzi mi bynajmniej o słuchanie ale konkrety, komu czytającemu watek przyda sie woda akademicka ?
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Zapewne takcnc3d pisze:Może się komuś innemu te uwagi przydadzą.

Może powstająca maszyna nie będzie idealna , błędy które pewnie wyjdą w trakcie budowy będzie można dopiero skorygować dopiero w kolejnej tego typu maszynie.
W każdym bądź razie jest to amatorskie forum maszyn cnc i owa maszyna jak najbardziej pasuję aby ja opisać tutaj a na dodatek wymaga nie lada odwagi by ja pokazać szerokiemu gronu.
Mając tylko nadzieję, że zimowe warunki nie wykończą nam Bartłomieja to dobrnie do końca.
Ja chętnie wpadnę na oględziny a przy okazji zimowy zlot ,kulig itp...Rozumie Marku że też się pojawiszmarkcomp77 pisze:panowie - wracając do meritum sprawy!!
to kiedy ten zlot u Bartłomieja?

Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 26
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Trochę cytatów - kto napisał to wiadomo
"ploter 5 osiowy z polem roboczym 1250x2500x1000 z wrzecionem elte 5,6kW, wszystko na krokowcach - głowica i oś Z silniczki 50Nm na przełożeniu HTD 1:3, napędy osi poziomych na silniczkach 28Nm takze 1:3,
dokładność zakładana 0,5 do 2mm"
'Producenci maszyn pięcioosiowych stosują przełożenia w głowicach od 100:1 do 400:1 a ty chcesz 1:3?"
'Realna rozdzielczość silnika to przy zmiennym obciążeniu 1/2 kroku czyli 400 pozycji na obrót x3 to jest 1200 czyli dla odległości czubka narzędzia od obrotu 250mm. Realna rozdzielczość pozycjonowania wychodzi więcej niż 1 milimetr'
Dołóżmy jeszcze ugięcia wysunietej na 1m belki z głowicą - teraz widać że też podwójnej.
Z drugiej strony może jakieś wnioski o podzielnicach robionych na paskach zębatych i ich przydatnościach do frezowania. Szczególnie że pole frezowane na podzielnicy zawiera się w obrysie koła pasowego i nie wystaje jak tu - na znacznym wysięgu.
"Niemcy stawiali domy bez fundamentów i do dzisiaj stoją
wszystko pod kontrolą ......poza tym kanalow (pod prowadnice)nie bede obrabiał'
Kolega zamierza uzyskać podobną dynamikę w swojej maszynie jak u tych wzorcowych budynków? Babka z piasku też stoi bez fundamentów.
"Czy któryś z kolegów potrudził się trochę i sprawdził w programie do analizy naprężeń co się będzie działo z taką konstrukcją? "
potrudził - Ma555rek.
"co do belek - tworzą cos jak układ naczyn polączonych - jedna zależna od drugiej, takze nie można rozpatrywać każdej belki z osobna"
takie hydrauliczne analogie to przy szacowaniu pływalności pontonów - jeden pod jedną nogą , drugi pod drugą - słabo sprawdza się to w ramach.
"W przypadku kiedy generujemy ścieżkę narzędzia na czoło narzędzia po zmianie narzędzia musimy zmierzyć jego długość i od nowa wygenerować dla niego ścieżkę."
'wystarczy wziąc patyk i oprzec jeden koniec o podłoge - (dywan czy wykładzine zeby sie nie zlizgał) a drugi o palec np wskazujący, i następnie zataczać ręką koła - czolo narzedzia jest teoretycznie w jednym miejscu, maszyna wykonuje ruchy xy, głowica zmienia kąty, '
--to jest tak samo sensowne jak 'trybologiczne zazębienie przekładni zębatej na ściśliwych lub mniej ściśliwych smarach" - w jakimś starym temacie?
Kol cnc3d warto podpowiadać rozwiązania ale nie ma co liczyć że dany delikwent je zawsze zastosuje. Wreszcie kol. Bartuss, jak zapalony twórca może swoje wiersze pisać bez względu na ich uznanie. Tylko pozostaje pozazdrościć tej pasji w tworzeniu kolejnego utworu, pasji TWÓRCY, nie jakiegoś tam poety co raptem tylko kilka wierszy spłodził.
Tworzyć!!!Tworzyć!!!Tworzyć!!!Tworzyć!!!. Codziennie,Tworzyć!!!coś spawać, skręcać, frezować. Nie ważne czy to ma poklask. Pędzony twórczym imperatywem - do przodu.
Normalnie Dzień świstaka.
Panie Bartuss, czarno widzę finał. Ale zazdroszczę radochy.
PS
Kol Pabloz90 - co do podpisu o tych wariatach z ideą. Jakoś więcej jest domów z wariatami niż uznanych pionierów.
"ploter 5 osiowy z polem roboczym 1250x2500x1000 z wrzecionem elte 5,6kW, wszystko na krokowcach - głowica i oś Z silniczki 50Nm na przełożeniu HTD 1:3, napędy osi poziomych na silniczkach 28Nm takze 1:3,
dokładność zakładana 0,5 do 2mm"
'Producenci maszyn pięcioosiowych stosują przełożenia w głowicach od 100:1 do 400:1 a ty chcesz 1:3?"
'Realna rozdzielczość silnika to przy zmiennym obciążeniu 1/2 kroku czyli 400 pozycji na obrót x3 to jest 1200 czyli dla odległości czubka narzędzia od obrotu 250mm. Realna rozdzielczość pozycjonowania wychodzi więcej niż 1 milimetr'
Dołóżmy jeszcze ugięcia wysunietej na 1m belki z głowicą - teraz widać że też podwójnej.
Z drugiej strony może jakieś wnioski o podzielnicach robionych na paskach zębatych i ich przydatnościach do frezowania. Szczególnie że pole frezowane na podzielnicy zawiera się w obrysie koła pasowego i nie wystaje jak tu - na znacznym wysięgu.
"Niemcy stawiali domy bez fundamentów i do dzisiaj stoją
wszystko pod kontrolą ......poza tym kanalow (pod prowadnice)nie bede obrabiał'
Kolega zamierza uzyskać podobną dynamikę w swojej maszynie jak u tych wzorcowych budynków? Babka z piasku też stoi bez fundamentów.
"Czy któryś z kolegów potrudził się trochę i sprawdził w programie do analizy naprężeń co się będzie działo z taką konstrukcją? "
potrudził - Ma555rek.
"co do belek - tworzą cos jak układ naczyn polączonych - jedna zależna od drugiej, takze nie można rozpatrywać każdej belki z osobna"
takie hydrauliczne analogie to przy szacowaniu pływalności pontonów - jeden pod jedną nogą , drugi pod drugą - słabo sprawdza się to w ramach.
"W przypadku kiedy generujemy ścieżkę narzędzia na czoło narzędzia po zmianie narzędzia musimy zmierzyć jego długość i od nowa wygenerować dla niego ścieżkę."
'wystarczy wziąc patyk i oprzec jeden koniec o podłoge - (dywan czy wykładzine zeby sie nie zlizgał) a drugi o palec np wskazujący, i następnie zataczać ręką koła - czolo narzedzia jest teoretycznie w jednym miejscu, maszyna wykonuje ruchy xy, głowica zmienia kąty, '
--to jest tak samo sensowne jak 'trybologiczne zazębienie przekładni zębatej na ściśliwych lub mniej ściśliwych smarach" - w jakimś starym temacie?
Kol cnc3d warto podpowiadać rozwiązania ale nie ma co liczyć że dany delikwent je zawsze zastosuje. Wreszcie kol. Bartuss, jak zapalony twórca może swoje wiersze pisać bez względu na ich uznanie. Tylko pozostaje pozazdrościć tej pasji w tworzeniu kolejnego utworu, pasji TWÓRCY, nie jakiegoś tam poety co raptem tylko kilka wierszy spłodził.
Tworzyć!!!Tworzyć!!!Tworzyć!!!Tworzyć!!!. Codziennie,Tworzyć!!!coś spawać, skręcać, frezować. Nie ważne czy to ma poklask. Pędzony twórczym imperatywem - do przodu.
Normalnie Dzień świstaka.
Panie Bartuss, czarno widzę finał. Ale zazdroszczę radochy.
PS
Kol Pabloz90 - co do podpisu o tych wariatach z ideą. Jakoś więcej jest domów z wariatami niż uznanych pionierów.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 114
- Posty: 8363
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
a czy ja napisałem cokolwiek o podziale 1:2 ?qqaz pisze:Realna rozdzielczość silnika to przy zmiennym obciążeniu 1/2 kroku czyli 400 pozycji na obrót x3 to jest 1200 czyli dla odległości czubka narzędzia od obrotu 250mm. Realna rozdzielczość pozycjonowania wychodzi więcej niż 1 milimetr'
ja widze wszystko w jasnych kolorach
a kol cnc3d mowi ludzie nie róbcie tego, to jest za trudne, tylko firma KIMLA może sie podjąc tak trudnego zadania - stąd wszystkie elaboraty o interpolacji obciążeniach itd
jakos nie mam ochoty na teoretyczne wywody bo nikomu to nie służy
ma555rek owszem pokazał w innym watku skręcanie belek - chyba u kol rambusa, ale to nie ten układ
co do tworzenia to już jest stworzone, treba to tylko poskładać do kupy

https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 638
- Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
- Lokalizacja: Lublin
Tak propo momentu żyroskopowego to jestem studentem i z tematem jestem w miarę na swieżo. Przeliczyłem to przy następujących założeniach:
-długość wirnika wraz z oprawką narzędziową :375mm (z katalogu elte)
-średnica wirnika (założyłem że w przybliżeniu tyle co średnica gwintu oprawki narzędziowej ER32 :fi40mm
-dla uproszczenia przyjąłem że całe wrzeciono obraca się tylko do okoła osi pionowej z prędkością 10obr/min
-wał wrzeciona w poziomie
-prędkość obrotowa wrzeciona: 24000obr/min
Wynik: niecałe 2Nm
Jak coś źle założyłem to można przeliczyć jeszcze raz. Nie jest tego dużo
link do moich rozważań:
http://rapidshare.com/files/334785419/S ... 5.doc.html
-długość wirnika wraz z oprawką narzędziową :375mm (z katalogu elte)
-średnica wirnika (założyłem że w przybliżeniu tyle co średnica gwintu oprawki narzędziowej ER32 :fi40mm
-dla uproszczenia przyjąłem że całe wrzeciono obraca się tylko do okoła osi pionowej z prędkością 10obr/min
-wał wrzeciona w poziomie
-prędkość obrotowa wrzeciona: 24000obr/min
Wynik: niecałe 2Nm
Jak coś źle założyłem to można przeliczyć jeszcze raz. Nie jest tego dużo
link do moich rozważań:
http://rapidshare.com/files/334785419/S ... 5.doc.html
Ostatnio zmieniony 13 sty 2010, 22:51 przez pasierbo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 635
- Rejestracja: 29 mar 2008, 16:48
- Lokalizacja: laski
Szanowny Kolego Bartuss, obawiam się że mnie źle zrozumiałeś.
Nie piszę tego aby Cię zniechęcić, lub wyśmiewać.
Po prostu wskazuję aspekty nad którymi powinieneś się mocniej pochylić.
Jestem praktykiem i raczej nie staram się teoretyzować. Wszystkie moje wypowiedzi biorą się z praktycznych doświadczeń.
Maszyna ma działać dobrze lub bardzo dobrze i to powinien być cel konstruktorów maszyn.
Jeśli wiem że coś będzie działało źle i o tym wiem bo to sprawdziłem, to uważam że powinienem o tym napisać by być może komuś trochę roboty zaoszczędzić.
Staram się pisać o tym w miarę delikatnie aby ktoś się nie poczuł urażony, co oczywiście nie oznacza że jak ktoś podziela moje zdanie a widzi jego niezrozumienie to czasem użyje trochę dosadniejszych porównań (vide kol. qqaz).
Tak czy inaczej trzymam kciuki.
Jeśli chodzi o moment żyroskopowy to przyjąłeś złe założenie co do masy wirnika.
W rzeczywistości jest on znacznie lżejszy.
W części chwytowej jest przecież otwór, a w środku lity wał się zwęża a żłobki w blachach wirnika są zalane aluminium.
Myślę że w przybliżeniu przyjęcie fi 30mm byłoby bardziej adekwatne.
Nie piszę tego aby Cię zniechęcić, lub wyśmiewać.
Po prostu wskazuję aspekty nad którymi powinieneś się mocniej pochylić.
Jestem praktykiem i raczej nie staram się teoretyzować. Wszystkie moje wypowiedzi biorą się z praktycznych doświadczeń.
Maszyna ma działać dobrze lub bardzo dobrze i to powinien być cel konstruktorów maszyn.
Jeśli wiem że coś będzie działało źle i o tym wiem bo to sprawdziłem, to uważam że powinienem o tym napisać by być może komuś trochę roboty zaoszczędzić.
Staram się pisać o tym w miarę delikatnie aby ktoś się nie poczuł urażony, co oczywiście nie oznacza że jak ktoś podziela moje zdanie a widzi jego niezrozumienie to czasem użyje trochę dosadniejszych porównań (vide kol. qqaz).
Tak czy inaczej trzymam kciuki.
Jeśli chodzi o moment żyroskopowy to przyjąłeś złe założenie co do masy wirnika.
W rzeczywistości jest on znacznie lżejszy.
W części chwytowej jest przecież otwór, a w środku lity wał się zwęża a żłobki w blachach wirnika są zalane aluminium.
Myślę że w przybliżeniu przyjęcie fi 30mm byłoby bardziej adekwatne.