
PROBLEM Z PRZECINARKĄ PLAZMOWĄ
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 2
- Posty: 7
- Rejestracja: 27 gru 2009, 21:59
- Lokalizacja: ss
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
kolego polonia007 ... zapytam się ubliżająco Ciebie jak Ty pytałeś i ośmieszałeś innych ludzi z tego forum...
wyspałeś się dobrze??
Osoba mająca problem nie jest elektronikiem
Jak by była to by nie pytała o to
Czytaj tekst ze zrozumieniem

Są standartowo stosowane maszyny uzbrojone w dwa palniki TIG lub trzy. ( tricatode system )
Są również palniki z dwoma , trzema głowicami do spawania plazmowego i układy mieszane TIG Plazma dla procesu spawania. Przecież to są podstawy
wyspałeś się dobrze??
Osoba mająca problem nie jest elektronikiem

Jak by była to by nie pytała o to






Są standartowo stosowane maszyny uzbrojone w dwa palniki TIG lub trzy. ( tricatode system )
Są również palniki z dwoma , trzema głowicami do spawania plazmowego i układy mieszane TIG Plazma dla procesu spawania. Przecież to są podstawy

Pozdrawiam robaczki kolorowe :)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 328
- Rejestracja: 06 kwie 2007, 17:17
- Lokalizacja: kieleckie
przepraszam że się wtrącę ale nie chcę zakładać nowego tematu.
miał ktoś do czynienia z plazmą firmy Thermal Dynamics typ PAK10 tm
ma to 100A a ja mam z nią problem podszywa się pod żółtego emenemsa i leci w kulki
palnika maszynowego nie sprawdzałem ale na ręcznym działa jak sama chce co prawda nie wiem jak powinno się to u niej odbywać :jakiś łuk pilotażowy się zapala nie wygląda to tak jak w nowej generacji maszyn ale jest problem polega na tym że nie pojawia się łuk roboczy to też nie do końca bo czasem załapie prubowałem uzyskać jakiś powtażalny efekt ale nic z tego jak chce to pali a jak nie to nie jak ktoś się na tym zna to poproszę o pomoc
miał ktoś do czynienia z plazmą firmy Thermal Dynamics typ PAK10 tm
ma to 100A a ja mam z nią problem podszywa się pod żółtego emenemsa i leci w kulki
palnika maszynowego nie sprawdzałem ale na ręcznym działa jak sama chce co prawda nie wiem jak powinno się to u niej odbywać :jakiś łuk pilotażowy się zapala nie wygląda to tak jak w nowej generacji maszyn ale jest problem polega na tym że nie pojawia się łuk roboczy to też nie do końca bo czasem załapie prubowałem uzyskać jakiś powtażalny efekt ale nic z tego jak chce to pali a jak nie to nie jak ktoś się na tym zna to poproszę o pomoc
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 18
- Posty: 3572
- Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
- Lokalizacja: już tylko Mysłowice
- Kontakt:
Hm ... ja już to kiedyś naprawiałem i miałem chyba ten sam problem.( ale chyba bo to problem z przed 10lat?? )
Nie mam dokumentacji , ale spróbuję Cię naprowadzić na trop. Może nie wiele to pomoże ale zawsze to coś będzie.
Jeżeli dobrze pamiętam był w niej układ przełączający pilot/cięcie co jest i logiczne.
I to on leciał jak ten żółty... w kulki. Problem polegał na tym że podczas transferu znikał łuk pilotujący i palnik gasł bez próby przebicia. Problemem był przekaźnik cyklu pracy. Ciężko mi powiedzieć teraz z pamięci który to był , bo raz tylko grzebałem w tym urządzeniu i to bez DTR-ki.
Wiec pomoc moja to tylko czysto teoretyczna która również można wysnuć z cykli pracy tego urządzenia.
Również...
Proponuję sprawdzić stabilność pracy powietrza , czy przypadkiem nie zanika.
Jeżeli tak jest , to proszę sprawdź połączenia elektryczne przy wyłączonym urządzeniu oczywiście. Może któreś gdzieś nie kontaktuje ??
Żeby nie rozgrzebywać się za mocno , zacznij szukać od strony wtórnej bo na 99% po tej stronie leży problem.
Na przewodach mocy , powinien być jakiś czujnik z układem przełączającym wykonany na np. kontaktronie. ( ukryty w jakiejś cewce ).
Jeżeli tak to nie jest wykonane , to poszukam po znajomych DTR-ki i zobaczę w niej co może być nie "halo"
Załączam "manual" do tego urządzona. Może Ci pomóż. Nie mam DTR-ki takiej serwisowej ale blokowy schemat jest.
Nie mam dokumentacji , ale spróbuję Cię naprowadzić na trop. Może nie wiele to pomoże ale zawsze to coś będzie.
Jeżeli dobrze pamiętam był w niej układ przełączający pilot/cięcie co jest i logiczne.
I to on leciał jak ten żółty... w kulki. Problem polegał na tym że podczas transferu znikał łuk pilotujący i palnik gasł bez próby przebicia. Problemem był przekaźnik cyklu pracy. Ciężko mi powiedzieć teraz z pamięci który to był , bo raz tylko grzebałem w tym urządzeniu i to bez DTR-ki.
Wiec pomoc moja to tylko czysto teoretyczna która również można wysnuć z cykli pracy tego urządzenia.
Również...
Proponuję sprawdzić stabilność pracy powietrza , czy przypadkiem nie zanika.
Jeżeli tak jest , to proszę sprawdź połączenia elektryczne przy wyłączonym urządzeniu oczywiście. Może któreś gdzieś nie kontaktuje ??
Żeby nie rozgrzebywać się za mocno , zacznij szukać od strony wtórnej bo na 99% po tej stronie leży problem.
Na przewodach mocy , powinien być jakiś czujnik z układem przełączającym wykonany na np. kontaktronie. ( ukryty w jakiejś cewce ).
Jeżeli tak to nie jest wykonane , to poszukam po znajomych DTR-ki i zobaczę w niej co może być nie "halo"
Załączam "manual" do tego urządzona. Może Ci pomóż. Nie mam DTR-ki takiej serwisowej ale blokowy schemat jest.
- Załączniki
-
- doclib_3610_0-0515.pdf
- (1.31 MiB) Pobrany 508 razy
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)