Nutool vs LD550
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Nutool vs LD550
Na wstępie zaznaczam, że starałem się przeczytać dział dotyczący Nutoola tak, aby mieć ogólną wizję co warty jest Nutool. Praktycznie jedyną opcją zakupu Nutoola 550 jest LM. Nigdzie indziej nie można jej znaleźć. Na sstronie LM jest też LD550 Tech-Miga i jest sporo tańsza. Czytając tematy na forum można wywnioskować, że jest to ten sam sprzęt tylko z inną nalepką i warstwą farby. Parametry rzeczywiście ma praktycznie takie same. Postanowiłem zasięgnąć języka u źródła i facet z LM dzwonił do Nutoola i tam stwierdzili że tech-mig jest gorszej jakości. Już napaliłem się na Nutoola, jednak dziś zadzwoniłem bezpośrednio do TEch-Miga i tam stwierdzili, że ich tokarka, czyli LD550 jest produkowana w innej fabryce i jakościowo bije Nu Toola 550. Wiadomo każda myszka swój ogonek chwali jednak z rozmowy z obydwoma firmami wychodzi, że tokarki, chodź wyglądające bliźniaczo to są produkowane w innych fabrykach i różnią się jakością I teraz nie wiem czy lepiej zainwestować w Nutoola czy tech-mig LD550 jest tak samo dobry (a nawet lepszy według dystrybutora). Może ktoś miał do czynienia i z Nutoolem i z Tech migiem i jednoznacznie może powiedzieć:
- TAK LD i Nutool to to samo i różni się szczegółami kosmetycznymi
- Nutool jest lepszy
- tech mig jest lepszy.
Kto pyta nie błądzi, a 1000zł drogą nie chodzi i wolę je wydać na osprzęt jeśli LD550 różni się tylko naklejką.
Zaznaczam, ze tematy związane z LD jak i Nutoolem przeglądałem, ale jednak nikt jednoznacznie nie stwierdził, że jest to na pewno to samo, a jak wiadomo diabeł tkwi w szczególach i może różnica 800 zł ma swoje uzasadnienie (Nutool - 3490PLN, LD550 - 2690PLN)
Nie chciałby zaśmiecać forum pytaniami w stylu "POMOCY - CO WYBRAĆ". Chciałbym jedynie o stwierdzenie osób obytych w temacie czy różnica jakości istnieje i czy tłumaczy różnicę cenową??
- TAK LD i Nutool to to samo i różni się szczegółami kosmetycznymi
- Nutool jest lepszy
- tech mig jest lepszy.
Kto pyta nie błądzi, a 1000zł drogą nie chodzi i wolę je wydać na osprzęt jeśli LD550 różni się tylko naklejką.
Zaznaczam, ze tematy związane z LD jak i Nutoolem przeglądałem, ale jednak nikt jednoznacznie nie stwierdził, że jest to na pewno to samo, a jak wiadomo diabeł tkwi w szczególach i może różnica 800 zł ma swoje uzasadnienie (Nutool - 3490PLN, LD550 - 2690PLN)
Nie chciałby zaśmiecać forum pytaniami w stylu "POMOCY - CO WYBRAĆ". Chciałbym jedynie o stwierdzenie osób obytych w temacie czy różnica jakości istnieje i czy tłumaczy różnicę cenową??
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
Nutool jak kupiłem za około 2500zł hmmm może cena wzrosła bo było zainteresowanie towarem.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Jak jest to samo to zapewne wezmę techmiga. Po co przepłacać. Wiem, ze kilka osób z forum zakupiło techmiga LD 550 i ich opinia byłaby też cennym źródłem informacji, zarówno o jakości jak i o polityce firmy względem gwarancji itp itd. W sumie dziwna sprawa - LD550 u dystrybutora kosztuje 2990zł i ma rok gwarancji, a w LM 2590zł i ma 2 lata gwarancji - ...ah te prawa rynku.
-
- Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 13
- Rejestracja: 23 lut 2009, 23:53
- Lokalizacja: ełk
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Można wiedzieć co toczysz, a raczej w jakich materiałach i jakiej wielkości przedmioty? Ja przeważnie chciałbym wykonywać elementy ze stali, stali nierdzewnej, mosiądzu. Czasem coś w teflonie, poliacetalu itp. W każdym razie potrzebuję czegoś co nie połamie się na byle czym, ale z drugiej strony nie mam tyle funduszy i miejsca aby zakupić coś nie chińskiego.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
ja toczę głownie w stali można brać odpowiednim nożem po kilka mm na stronę ostatnio toczyłem max średnice 200mm w kłach ale bez zabieraka wiec małym wiórem ogólnie najczęściej średnicę od fi15 do fi60 stal ,metale kolorowe ,teflon (rzadko-chromonikiel)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 24
- Posty: 693
- Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
- Lokalizacja: Świdnik
Nowe wieści z frontu
Znajomy znajomego ma do sprzedania TSB-20 z oprzyrządowaniem typu noże, kły itp podobno w stanie dobrym za cenę nowego NuToola (czyli około 3,5KZ) . Jak myślicie - warto?
Czy jednak lepiej chińczyka ale nowego? Mam w głowie już zamęt. Chciałbym jak najlepiej zainwestować te 3KZ, a tu Nutool kusi 2-letnią gwarancją, a TSB dobrymi opiniami, mocnym silnikiem i ogólnym poważaniem na forum
Ktoś może podpowie jakie parametry ma TSB20. Postaram się jeszcze wygrzebać te dane z forum, ale główny problem to brak czasu, więc jeśli ktoś wie to bedę wdzięczny. Wiem, że przelot wrzeciona ma mniejszy - 18mm, ale silnik mocniejszy. tylko nie wiem czy do narzynania gwintu trzeba bawić się kołami czy wystarczy zmienić położenie wajchy tak jak w Nutoolu??
Znajomy znajomego ma do sprzedania TSB-20 z oprzyrządowaniem typu noże, kły itp podobno w stanie dobrym za cenę nowego NuToola (czyli około 3,5KZ) . Jak myślicie - warto?
Czy jednak lepiej chińczyka ale nowego? Mam w głowie już zamęt. Chciałbym jak najlepiej zainwestować te 3KZ, a tu Nutool kusi 2-letnią gwarancją, a TSB dobrymi opiniami, mocnym silnikiem i ogólnym poważaniem na forum
Ktoś może podpowie jakie parametry ma TSB20. Postaram się jeszcze wygrzebać te dane z forum, ale główny problem to brak czasu, więc jeśli ktoś wie to bedę wdzięczny. Wiem, że przelot wrzeciona ma mniejszy - 18mm, ale silnik mocniejszy. tylko nie wiem czy do narzynania gwintu trzeba bawić się kołami czy wystarczy zmienić położenie wajchy tak jak w Nutoolu??
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
w Nutoolu trzeba zmieniać koła wajchy sa do zmiany predkosci wrzecionam.j. pisze:tylko nie wiem czy do narzynania gwintu trzeba bawić się kołami czy wystarczy zmienić położenie wajchy tak jak w Nutoolu??
[ Dodano: 2009-08-07, 15:15 ]
a z tego co widać na foto to w TSB też są koła zmianowe .. różnica jest taka że ma dodatkowo nawrotnice i 3 rodzaje posuwu zmieniane dźwignią 1:2 1:1 2:1 http://www.maszyneria.pl/tokarka,stolow ... ,1750.html
[ Dodano: 2009-08-07, 15:17 ]
a tu jest DTR https://www.cnc.info.pl/topics19/tokark ... vt1740.htm
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos