PorębaCNC

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.

Autor tematu
Żołądek_
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 40
Posty: 74
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:39

PorębaCNC

#1

Post napisał: Żołądek_ » 12 gru 2020, 18:15

Dzień Dobry,
W tym temacie przedstawię przebieg prac związanych z konwersją manualnej Poręby na numeryczną.
O ile się nie mylę jest to model Tr-45, choć przyznam szczerze, że pewności nie mam.
Maszynę zakupiłem około dwóch lat wstecz od razu z przeznaczeniem na modernizację, stąd jedyne co mnie interesowało to dobry stan łoża, gdyż nie chciałem kupować maszyny pod szlif pryzm z uwagi na cenę takiego przedsięwzięcia.
Maszyna miała swoje mankamenty, ale generalnie wrzeciono się załączało, jakiś posuw też, wałek przy mnie zabieliła w zadowalającej jakości powierzchni, a w resztę nie wnikałem, bo główny wymóg- ładne łoże- był zachowany.
Oczywiście cena zakupu rekompensowała jej mankamenty.
Na przestrzeni lat utraciła fabryczną szpachlę, za to zyskała kilka warstw kiepskiej farby nawet tam, gdzie jej być nie powinno. Była brudna, farba się złuszczyła, ot brzydkie kaczątko z rokującym łożem.
Prace rozpocząłem więc od usunięcia starych powłok do gołego żeliwa oraz demontażu zbędnych podzespołów. Obecnie nie mam dostępu do większej ilości zdjęć z tamtych prac, ale to akurat niezbyt ciekawy etap modernizacji.
Obrazek
Ponieważ według mnie z maszyny mają wypadać wióry i złotówki, zaś ładna ma być z odległości trzech metrów i to również jest raczej kwestia względna, oszczędziłem sobie szpachlowania i położyłem tylko podkład i chlorokauczuk. Nie była to farba zdjęta z półki w markecie, zamawiałem coś mieszanego z allegro, podobno do zastosowań przemysłowych.
Ponieważ wizualnie chcę ją zbliżyć do maszyny, do której mam wielki sentyment korpus poszedł na biało, zaś planowana pełna zabudowa będzie szara.
Obrazek
Obrazek
Maszyna miała być napędzana krokówkami 12,5Nm na obydwu osiach celem ujednolicenia podzespołów, jednakże podczas pouczającej rozmowy telefonicznej z kolegą Markcomp, za co mu z tego miejsca serdecznie dziękuję, zdecydowałem się na montaż serwokroków o zakładanym przeze mnie wcześniej momencie.
Obrazek
Cała zawartość szafy sterowniczej została zakupiona i dobrana przez wspomnianego kolegę Markcompa, ja tylko określiłem interesujący mnie moment silników, sterowanie przez LPT oraz chęć zastosowania krańcówek indukcyjnych i fabrycznego enkodera 100 imp/obr
Obrazek
Pełną zawartość szafy pokażę po jej zmontowaniu.
Na oś X przyjąłem śrubę kulową i nakrętkę 2005 Hiwin, zakupioną i obrobioną przez sponsora.
Na Z historia ta sama, lecz 3205. Napęd z silników przekazany bezpośrednio, przez sprzęgła. Obydwie śruby zostaną podwieszone na blokach typu BK/BF. W suporcie zostaną wykonane odpowiednie podebrania na wspomniane bloki, natomiast jeśli chodzi o zetkę zamierzam przykręcić splanowane płyty stalowe w miejsce skrzynki posuwów oraz podpory wałków i do nich przykręcić bloki.
Jak już wcześniej wspomniałem, podstawowy odpał tokarki odbędzie się na porcie LPT, sterowanie falownikiem za pomocą modułu 0-10V i dwie osie. Docelowo zamierzam przejść na mesy, falownikiem sterować po ModBusie, dołożyć głowicę narzędziową, oś C (silnik serwokrokowy 50Nm już czeka) oraz po drugiej stronie suportu zamontować głowicę do frezowania. Przyda się też do ewentualnego szlifowania.
Głowicę już zakupiłem, muszę jej tylko zrobić serwis, bo swoje już przeżyła
Obrazek
Komputer do sterowania maszyną złożyłem na nowych częściach w oparciu o płytę główną Intel D252MW.
Większość osób tutaj stosuje stare polizingowce, ja natomiast chciałbym spróbować czegoś innego.
Jeśli chodzi o oprogramowanie to chcę użyć LinuxaCNC, czego- przyznaję ze wstydem- bardzo się obawiam. Niestety, Linux jest dla mnie zupełnie nowym systemem, a wymagania co do niego będę miał bardzo duże, bo o ile z podstawowym uruchomieniem powinienem sobie poradzić, tak zmuszenie go do pracy z ngcgui, wędką, sterowaniem falownikiem po ModBusie (w perspektywie) oraz głowicą narzędziową przyprawia mnie o ból głowy. Póki co udało mi się uruchomić symulację tokarki na laptopie z obsługą ngcgui, suby z forum udało mi się zaciągnąć, ale to przecież wierzchołek góry lodowej. Odpał ngcgui na symulacji to po prostu wybranie odpowiedniego przykładu z rozwijanej listy symulacji, ale boję się, że przy konfiguracji realnej maszyny nie pójdzie tak łatwo. Będę bardzo wdzięczny, jeśli ktoś napisze kilka słów o tym procesie, instrukcja na oficjalnej stronie LinuxaCNC bardziej opisuje odpał na symulatorze, nie mam pojęcia jak będzie na realnym configu. Chętnie również przygarnę jakieś podstawowe pliki .ini i hal działających maszyn, chętnie się temu przyjrzę i przeanalizuję.
Dziękuję za poświęcony czas i zapraszam.




Znaki
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 229
Rejestracja: 19 sty 2019, 15:54

Re: PorębaCNC

#2

Post napisał: Znaki » 12 gru 2020, 18:21

Ale będzie bestia :)
Chętnie pomogę z mini lathe i toczeniem, modelami 3d w f360, odlewaniem epoxygranitu, frezowaniem CNC w podstawowym zakresie, skrobaniem, programowaniem i podłączaniem falowników liteon :)


Autor tematu
Żołądek_
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 40
Posty: 74
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:39

Re: PorębaCNC

#3

Post napisał: Żołądek_ » 12 gru 2020, 19:34

Dodane 1 godzina 3 minuty 41 sekundy:
Wracając do tematu nauki obsługi Linuxa:
Uruchomiłem przykładowy sub z biblioteki, pozostawiłem wartości w oknach, które są maciupkie
Obrazek
W oknie podgladu wyglada to nieźle, wszystko duże i wyraźne
Obrazek
Niestety, zaciągając suba kolegi Kamara na gwintowanie i pozostawiając domyślne wartości
Obrazek
Wszystko jest małe, ruchu narzędzia praktycznie nie widać
Obrazek
Próbowałem coś grzebać w ngcgui_lathe.ini, ale nie byłem w stanie wypracować rezultatu. Proszę o jakąś pomoc w tej kwestii, załączam wspomniany plik .ini ze zmienionym rozszerzeniem, bo forum nie puszcza.
ngcgui_lathe.txt
(3.56 KiB) Pobrany 78 razy


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: PorębaCNC

#4

Post napisał: IMPULS3 » 12 gru 2020, 19:49

Jest małe bo obszar maszyny masz dosć duży. Mozesz sobie powiększyć naciskając prawy przycisk na myszy i jednocześnie przesuwając albo mysz albo ten enkoder na myszy. :)

Dodane 4 minuty 53 sekundy:
I wstaw normalnie zdjęcia na forum bo te co były to się zmyły. :)


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: PorębaCNC

#5

Post napisał: Avalyah » 12 gru 2020, 19:51

No właśnie, zdjęcia niedostępne a wygląda na to, że jest co oglądać!


Autor tematu
Żołądek_
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 40
Posty: 74
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:39

Re: PorębaCNC

#6

Post napisał: Żołądek_ » 12 gru 2020, 19:53

Zdjęcia są w mojej galerii google, u mnie się wyświetlają, nie wiem co jest grane :(
Sprawdziłem, wszystkie zdjęcia z pierwszego posta są w jednym albumie, ustawiony na publiczny, wrzuciłbym jeszcze raz, ale nie mogę edytować jego treści... Jest jakiś inny sposób, żeby go edytować?
Jeśli chodzi o poruszony przeze mnie problem to powiększenie niewiele zmienia, wizualizacja ruchu narzędzia, jeśli mówić o jej "gabarycie" jest niewspółmierna do wartości, jakie wpisałem w zakres osi, te czerwone cyfry na ekranie też zupełnie nie rozumiem czym są, ktoś pomoże?


Avalyah
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2364
Rejestracja: 29 lis 2015, 00:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: PorębaCNC

#7

Post napisał: Avalyah » 12 gru 2020, 20:28

Wrzuć do nowego posta tutaj, jakoś sobie to połączymy, a może dobry moderator przerzuci :wink: W pierwszym poście wyświetlają mi się tylko pierwsze trzy zdjęcia.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: PorębaCNC

#8

Post napisał: IMPULS3 » 12 gru 2020, 21:35

Żołądek_ pisze: te czerwone cyfry na ekranie też zupełnie nie rozumiem czym są, ktoś pomoże?

Te czerwone cyfry mówią jaki jest całkowity przejazd narzędzia. Czyli to co toczysz +to co odjeżdzasz nożem od materiału. Ale są to wartosci które masz w aktualnie wykonywanym programie.
Czyli toczysz na długości 100mm a po skończonym toczeniu program odjeżdza nożem o 3mm od czoła materiału więc ta czerwona liczba wyniesie 103mm.
Co do wizualizacji to wszystko jest ok, a być moze nie ustawiłeś offsetu narzedzia i Ci się rozjechał nóż (trójkąt) od białych kresek (czyli przejazdów narzedzia). Po prostu po wygenerowaniu programu ustaw offset na gabaryty materiału który obrabiasz i powinno wszystko być ok.
I zrób jak pisze Avalyah, wgrywając zdjęcia w post a ja przeniosę je do pierwszego postu a te które są obecnie wykasuje bo robi się niepotrzebny bałagan w temacie.


Autor tematu
Żołądek_
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 40
Posty: 74
Rejestracja: 04 wrz 2019, 20:39

Re: PorębaCNC

#9

Post napisał: Żołądek_ » 12 gru 2020, 21:57

Zdjęcia w kolejności jak były wrzucone:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zorientowałem się co z tymi cyframi, jak zacząłem w widoku przełączać cale na milimetry. Nie wpadłem na to od razu, bo jak mam w widoku ustawione milimetry, to Linux wartości podstawione w subie mnoży przez 2,54, jak się przełącze na cale to podstawia takie wartości jakie wpisałem subowi, stąd ta niejasność. Czyli Linux myśli, że ja go programuję w calach, pewnie gdzieś w .ini znajdę inche i zamiana na mm pomoże.
Zmiana offsetu przesuwa program względem maszynowego układu współrzędnych, oczywiście. Natomiast jest jeszcze tak, że zanim zatwierdzę zmianę narzędzia to trójkącik reprezentujący czubek narzędzia jest duży i wyraźny, jak potwierdzę, że zmieniłem, to robi się malutki, tak ma być?

Niestety zmiana inch na mm w ngcgui_lathe.ini zmieniła tylko domyślny sposób wyświetlania.
Zmiana g20 na g21 w auto.ini nic nie wniosła. Nie wiem co dalej.
Ostatnio zmieniony 12 gru 2020, 22:18 przez Żołądek_, łącznie zmieniany 1 raz.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 36
Posty: 16240
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: PorębaCNC

#10

Post napisał: kamar » 12 gru 2020, 22:17

Żołądek_ pisze:
12 gru 2020, 21:57
Natomiast jest jeszcze tak, że zanim zatwierdzę zmianę narzędzia to trójkącik reprezentujący czubek narzędzia jest duży i wyraźny, jak potwierdzę, że zmieniłem, to robi się malutki, tak ma być?
Trójkąt jest widokiem domyślnym, jak zatwierdzisz to zmienia się na wybrany z tabeli narzędzi.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”