Polskie topowe tokarki.

Witam,

Szukam sobie tokarki o parametrach
długość toczenia w kłach +500mm ,
z uchwytem +125mm
mocą 0.5-3kW
Do tony, max półtora.

U Gaspara korzystałem z Techmiga LD550.
Znalazłem nawet jednego w ogłoszeniach
http://www.gumtree.pl/c-ViewAdLargeImage?AdId=501808103
Ale wiem, gdzie jest metal, a gdzie plastik i dlatego wolałbym tradycyjną tokarkę z solidnymi podzespołami.

Temat jest o polskich konstukcjach, więc ad rem:

Tokarka TUM 25b wygląda na bardzo dopracowaną konstukcję.
Odpicowane maszyny osiągają ceny powyżej 20 000zł.

- max długość obrabianego elementu: 800mm,
- max średnica obrabianego elementu nad łożem: 250mm,
- max średnica obrabianego elementu nad suportem: 140mm,
- wznios kłów: 130mm,
- przelot wrzeciona: 30mm,
- szerokość łoża w płaszczyźnie prowadnic: 255mm,
- ilość posuwów wzdłużnych 9, zakres 0,04-0,4mm/obr,
- ilość posuwów poprzecznych 9, zakres 0,02-0,2mm/obr,
- moc napędu silnika głównego: 3 kW
- ciężar tokarki: 1250 kg.

Tokarka Tus

Długość łoża 1000mm
- średnica toczeni nad łożem: 250 mm,
- średnica toczeni nad suportem: 130 mm,
- rozstaw kłów: 630 mm,
- zakres przesuwu suportu górnego: 110 mm,
- stożek wrzeciona: Morse'a 4,
- przelot wrzeciona: 25 mm,
- gniazdo tulei konika: Morse'a 3,
- przesuw tulei konika: 100 mm
- moc silnika głównego: 0,95/1,7 kW,
- ciężar maszyny: 840 kg

Zastanawiam się, czy pakować się w szukanie takiej maszyny, czy nie zapłacić porównywalnych pieniędzy np za nówkę funkiel Bernardo np Hobby 500.

Nie zależy mi niesamowicie na posuwie poprzecznym.
Bardziej na sztywności i małym biciu.

Może macie gdzieś za pazuchą tokarkę dla Zienka? Me Myford'a ?

Pozdrawiam,
Zienek

Od TUS 25 to już chyba była by lepsza TUE 35. Sam mam nie jest najgorsza choć najlepsza też nie ale za to nie ma problemu z posuwami i gwintami. Jest wałek i śruba i koła zmianowe są. W tusie chyba z tym są problemy.

Teraz tak samo stoję nad dylematem tokarki. Kupić coś chińsko podobnego do tokarki czy kupić TUM25b za 4-6k zł.

Miejsca dużo mam w piwnicy więc myślę że TUM25b wlazłby, minusem jest to że trzeba byłoby ją rozłożyć na tyle żeby ją w parę osób można byłoby ją przenieść po schodach w dół.
Tokarka na dzień dzisiejszy byłaby raczej używana do małoseryjnego toczenia max do średnicy 80mm.

To ta tokareczka z linku waży tonę?

Nie zależy mi niesamowicie na posuwie poprzecznym.
Bardziej na sztywności i małym biciu.

To proponuję z takimi wymogami na bazar- spacerkiem!

Nie zależy mi na masie.
120kg też należy do zbioru mniej niż tona.

Jak dalej piszę - w grę wchodzi też maszyna typu Bernardo Hobby 500.

Czuję niepotrzebną uszczypliwość, albo brak czytania ze zrozumieniem.

Zienek pisze:Nie zależy mi na masie.
120kg też należy do zbioru mniej niż tona.

Jak dalej piszę - w grę wchodzi też maszyna typu Bernardo Hobby 500.

Czuję niepotrzebną uszczypliwość, albo brak czytania ze zrozumieniem.

To w końcu zależy Ci na sztywności czy nie ? Bo jeżeli większa masa to i sztywność większa.

Sztywność - żeby konik nie stawał dęba, żeby nie było luzów pinoli, żeby imak solidnie trzymał się przykręconej pozycji.

Chodzi mi o sztywność w takim znaczeniu jak powyżej, a nie możliwości obróbki półosi od Stara w 3 setkach.

Yyy no tak koledzy traktują ten temat na luzie bo w temacie piszesz -polskie top konstrukcje - ... a już w pierwszym zdaniu o LD 550 , może stąd ta dezorientacja .
A żeby za łatwo nie było proponuję to :
http://allegro.pl/tokarka-do-metalu-i3475008676.html ... masa, kasa i jakość akceptowalna , stoi w Niemczech może blisko Szczecina kto wie .

PS: W porównaniu do Twojej obecnej hybrydy to każda tokarka ponad 150kg będzie mega sztywniakiem

Cześć Panie z miasta,

Ta maszyna wygląda bardzo obiecująco.
Uchwyt ma co prawda czteroszczękowy, ale ilość wajch przy suporcie wskazuje na to, że jest wyposażona w posuw poprzeczny.

Jutro zadzwonię przepytam co i jak. A stoi pewnie w Więcborku.

Dziękuję za konstruktywną odpowiedź.

Akurat uchwytem się bym najmniej przejmował , patrz na multiflix-a do mocowań noża , podobno jest całe dodatkowe wyposażenie oraz ciekawi mnie co potrafi ta skrzynka gdzie przeważnie jest Norton... a tam jakieś pokrętło - pewnie ma dużo przełożeń i chodzi to w oleju. Jak jeszcze utargujesz z 5 stówek i będzie sprawna i dokładna to tylko brać .