Obawiam się że na jednej pompce się nie uda przez to że do nortona olej będzie mógł łatwiej płynąć niż do wrzeciennika na górę, w piątek będe miał wszystkie podzespoły przetestuję. 2 pompke planowałem dać do supportu jak by tu się sprawdziło. Co do opiłków z wrzeciennika spust oleju zrobie 5mm nad dnem żeby osiadały na dnie. Myślę tylko jaki olej urzyć webasto co prawda pompuje olej przepracowany ale świeży olej jest dość gęsty. Zamiast prostego generatora + mosfet znalazłem gotowy generator z wysokim prądem wyjściowym
generator-impulsow-pwm-zk-pp2k na allegro
Po zakupie - TUE 35
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 1299
- Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
- Lokalizacja: Łódź
Re: Po zakupie - TUE 35
Do 200zł to kupowałem gotowe centralne smarowania z drugiej ręki na internecie. Pompa z silnikiem wbudowana do zbiornika 5-10l. Nie wiem czy jest sens tworzyć jakieś cuda z pompek od webasta
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 lut 2024, 17:57
Re: Po zakupie - TUE 35
Cześć to mój pierwszy post na tym forum . stoję przed następującą zagwozdką a mianowicie mam okazje kupić obrabiarkę TUE 35 w wersji "przedłużonej" o dł. toczenia 1m . Jestem już po pomiarach i toczeniu uzyskałem następujące dane : luz promieniowy na wrzecionie bliski 0,00-0,01 , wytarcie łoża do około 0,05 mm , odchyłka kształtu przetoczonego wałka o długości ok 150 mm w pobliżu 0,04 . brak rys i wykruszeń ,pęknięć na łożu , lekki luz pinoli konika po max wysunięciu . Problem z posuwem (nie wiem czy to nie sprzęgło przeciążeniowe bo zatrzymuje się przy większym oporze skrawania ) wałek pociągowy i śruba idą jak się załączy, Wszystkie biegi działają , odboczka też . Ogółem maszyna wydaje się zadbana , ale długo nie używana ( po przesuwaniu suportu i konika widać solidną ilość oleju ale obok nich charakterystyczny osad (pył + olej itp. , miejscowe ślady korozji (niewielkie ) ) podobno po zmarłym właścicielu (nauczyciel zawodu w szkole ) długo stała . Problem z wyjęciem ( piwnica z wyjściem po kilku stopniach ) Jak zrobić to w miarę prosty sposób ?Myślicie że cena w okolicach 6000zł jest ok ? Do kompletu noże i proste narzędzia , wiertła , mikrometry zapasowy uchwyt itp.
Z góry dzięki za odpowiedź.
Z góry dzięki za odpowiedź.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 lut 2024, 17:57
Re: Po zakupie - TUE 35
Trochę mi się przeciągało ale udało się przywieźć maszynę . Po początkowych próbach okazało się że mam uszkodzony ślimak od przekładni z wałka posuwu - ale to już jest prawie ogarnięte , ślimaka dotoczyłem z c45 i znajomy mi go zahartuje . po wstępnych pomiarach wyszło że bez ustawiania maszyna ma na całym przejeździe po łożu około 0,1mm , nie wiem czego to sprawka ale pomiar wykonałem dokładnie tak samo jak u właściciela i wynik 2x większy , czy to możliwe że to wina wypoziomowania ? Jeden problem z którym sie teraz borykam to na wyższych obrotach słyszę charakterystyczne dzwonienie z okolicy wrzeciennika lub skrzynki prędkości , wie ktoś z czego to może wynikać ?
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 399
- Rejestracja: 20 sie 2018, 20:31
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Po zakupie - TUE 35
Wilga. pisze: bez ustawiania maszyna ma na całym przejeździe po łożu około 0,1mm , nie wiem czego to sprawka ale pomiar wykonałem dokładnie tak samo jak u właściciela i wynik 2x większy , czy to możliwe że to wina wypoziomowania ?
Może być że jedna "noga" tokarki jest w powietrzu, przez to łoże jest lekko skręcone.
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4
- Rejestracja: 20 lut 2024, 17:57
Re: Po zakupie - TUE 35
ok , dzięki jak już ogarnę całe czyszczenie i ten hałas to przestawię aby zniwelować ta nierówności może się poprawi akurat trochę ,inna sprawa czy w tych tokarkach normalne jest to że nieda się ustawić wytaczaka (np 20) w osi bo nie mieści się w imaku ? mam takie odczucie ze brakuje mi z 10 mm od góry i zastanawiam się czy tego nie zmienić jakbym dorabiał nowy ( stary już mam mocno zajechany (gwinty) a że są blisko krawędzi to nie wiem czy powiercanie i gwintowanie ponowne to dobry pomysł (mam M14 otwory obecnie ) )
Ostatnie co mnie jeszcze nurtuje to system smarowania , czy ktoś wie ile pracy trzeba przeznaczyć na uszczelnienie wrzeciennika i skrzynki posuwów w celu zalania olejem, sprawa opiera się o uszczelnienia wałków i np miejscowym zaklejeniu szczelin czy np we wrzecienniku brakuje dna w którymś miejscu ?
Ostatnie co mnie jeszcze nurtuje to system smarowania , czy ktoś wie ile pracy trzeba przeznaczyć na uszczelnienie wrzeciennika i skrzynki posuwów w celu zalania olejem, sprawa opiera się o uszczelnienia wałków i np miejscowym zaklejeniu szczelin czy np we wrzecienniku brakuje dna w którymś miejscu ?