Po zakupie - TUE 35
-
3Altair33
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 35
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 19:10
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Po zakupie - TUE 35
Sprawdzałem u siebie i nie mogę ogarnąć. W jaki sposób jest ta wanienka połączona z wrzecionem? Od środka wrzeciennika nie widzę u siebie kalamitki w odlewie. Jedynie od zewnątrz przy uchwycie. Hmm?
Tagi:
-
Wilga.
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki

- Posty w temacie: 6
- Posty: 9
- Rejestracja: 20 lut 2024, 17:57
Re: Po zakupie - TUE 35
To bylo przewiercone do obudowy łozysk , taka ingerencja poprzedniego wlasciciela , ja sam nie polecam , smar jest wystarczajaco skuteczny , jesli jednak chcesz to zrobic to należało by przewiercic się kiedy niema tam lozysk żeby opilki się niezebraly . Powiedz tak odbiegajác od tematu ,masz moze transformator za wrzeciennikiem ,jeśli tak to co on zasila ?
-
3Altair33
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)

- Posty w temacie: 4
- Posty: 35
- Rejestracja: 18 wrz 2016, 19:10
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Po zakupie - TUE 35
U mnie nie ma tam tranformatora. W prawej nodze jest cała elektryka raczej w oryginalnym stanie. Transformator chyba zasilał sterowanie stycznikami oraz lampkę.






