Maszynka 2

Dyskusje na temat przecinarek plazmowych i gazowych sterowanych numerycznie.

centro
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 13
Posty: 158
Rejestracja: 26 sty 2010, 21:15
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#31

Post napisał: centro » 13 lut 2010, 10:46

Nie bardzo rozumiem dlaczego 100A źródło ma mieć problem z grubością 15-20mm. Fakt, że przepływ jest istotny np. dla wypalarek Hypertherm min wynosi 6,1bar/260 litrów/min dla dawnego Ozasu zapotrzebowanie jest jeszcze mniejsze. Ja tnę grubości 15mm plazmą hypertherm z zasilaczem 45A z prędkością ok 300mm/min, a przecież cięcie od krawędzi zawsze jest łatwiejsze dla plazmy i ze względu na brak odbijania metalu nie powinno wpływać na zużycie dyszy ( w początkowej fazie cięcia)
W przypadku cięcia stali czarnej o grubości 8mm przecinarką Pmax1650 tzw. "defromacja" dyszy pojawia się po ok. 60 metrach cięcia, a maksymalny wynik który otrzymałem to 120 metrów pasów z prędkością ok. 3000mm/min. Chyba źle nie jest???



Tagi:

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 32
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#32

Post napisał: cnccad » 13 lut 2010, 11:05

jeżeli chcesz tylko uciąć żeby rozdzielić to tak. pójdzie ale żeby osiągnąć jakość to nie za bardzo.
Ja ciąłem 55mm na 120A z przebiciem. Ale całkowicie rozjechałem parametry. I też dało rade. Ale żeby przyjąć nominalne cięcie , to są małe szanse.
Dużo a właściwie przede wszystkim zależy cięcie od palnika i warunków pracy oraz dostarczonych mediów.
Jak chcesz bazować na takich opiniach ja ostatnia to zwykły chińczyk z castoramy 40A tnie 15mm z przebiciem.
Więc nie porównujmy cięcia do cięcia.
HP1650 gwarantuje cięcie 45mm ( rozdzielająca) a ledwie co tnie 30mm przy 100A.
Prąd osiąga ( założone 100A ale kołysze się w zakresie 98…102A ) teoretycznie wszystko jest OK. a materiału nie utnie.
Ale…
Zmieniam jej gaz i podnoszę w ten sposób energię to 45mm idzie jak masło.
Więc nie bazował bym na książkach a na praktyce.
Są dobrane odpowiednio parametry to pójdzie. Nie , to zapomnij. Nie dasz radę.
A wiadomo czy sa dobrze dobrane parametry?? Nie, nie ma zdjęć , nie widzimy materiału wiec o co chodzi??
po za tym ...100A ale w jakim cyklu ??


I kolego ....
nie bazuj na wypalarkach bo bardzo źle to oceniasz. Palnik, to on jest decydentem końcowym.
Możesz mieć źródlo jakie chcesz , ale to palnik decyduje o cięciu. To Palnik jest elementem do sukcesu.
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


centro
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 13
Posty: 158
Rejestracja: 26 sty 2010, 21:15
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#33

Post napisał: centro » 13 lut 2010, 11:37

Nie wiem o czym piszemy i czy nie odbiegamy od tematu. Kolego CNCCAD piszesz, że jest różnica między cięciem, a cięciem. Oczywiście, że jest tylko my tu rozmawiamy o plazmach powietrznych i problemie z wcięciem w grubszą blachę. Z mojego doświadczenia wynika, że w plazmach powietrznych nie za bardzo można dyskutować o jakości cięcia raczej o prędkościach, żywotności elementów ekspolatacyjnych itp. Nie zgadzam się również, że do palnika można podłączyć każde źródło. Ale widocznie mamy inne doświadczenia.

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 32
Posty: 3572
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#34

Post napisał: cnccad » 13 lut 2010, 14:03

nie ma sensu taka rozmowa.
Ty masz swoje doświadczenia a ja swoje.
Zapraszam na szkolenie z budowy plazm , doboru parametrów zależności energii kinetycznych itd. które będę nie bawem organizować.
Poznasz co to plazma i co można jak łączyć , czyli inne źródło inny palnik.

po prostu się wycofuję z tematu...
Pozdrawiam robaczki kolorowe :)


centro
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 13
Posty: 158
Rejestracja: 26 sty 2010, 21:15
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

#35

Post napisał: centro » 13 lut 2010, 15:03

Chętnie się podzkolę


margor
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 327
Rejestracja: 24 lut 2005, 09:20
Lokalizacja: Warszawa

#36

Post napisał: margor » 13 lut 2010, 15:24

Również chętnie bym wziął udział w takim szkoleniu. Czy kolega moż podać więcej szczegółów?

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 37
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#37

Post napisał: Rayford » 14 lut 2010, 06:11

...Hej !!! chłopaki ....żeście sie poprztykali a ja mam na tym cierpieć ? Kolego cnccd ty tu chyba jedyny na tym forum który masz tak duże doświadczenie o palnikach... nie rób mi tego ... podajcie sobie rękę i wróćmy do tematu w końcu to mój post...


Dzisiaj miałem trochę więcej czasu to po testowałem palnik stosując się do waszych zaleceń. Na początek rozebrałem palnik i przyjrzałem mu się dokładniej jak on tam działa i okazuje się że dysza połączona jest elektrycznie z elektrodą ale tylko przez chwile... jest tam taki zaworek który pod odpowiednim ciśnieniem powietrza rozłącza elektrycznie dyszę od elektrody i prawdopodobnie już w trakcie cięcia dysza jest odłączona ....

Co do wypalania dysz to mieliście rację palnik w chwili przebicia powonień być wyżej, dzisiaj trzymałem go wyżej nawet w trakcie ciecia i o wiele lepiej sie spisuje i ładniej tnie niż ten chiński, który miałem poprzednio który trzeba było trzymać przy samym materiale aby w miarę ładne cięcie wyszło ... trochę mnie to na duchu podniosło bo już myślałem że kolejne 1600 zł w błoto wyrzucone...

Jeden problem pokonany, to w drugim miejscu bieda powstała... chciałem dzisiaj podłączyć układ wysokościowy z pomiarem napięcia... po podłączeniu ustrojstwa palnik nie chciał zapalić tylko kilka iskierek zimnych z niego wyleciało... odłączyłem ustrojstwo palnik zaczął ciąć ... chciałem napięcie zmierzyć i jak miałem podpięty miernik to też palnik nie chciał zapalić tylko kilka iskierek wyleciało... rozebrałem palnik i masakra, napięcie po przepalało izolatory jakoś na skróty chciało przeskoczyć ... i znów wydatek... drogie te eksperymenty ... oj biedny to dwa razy traci...

Okazuje się że w chili odpalania palnika nie mogę nic podłączać, mogę podłączyć jak już palnik się zajarzy wtedy jest OK... trochę to dziwne bo w poprzednich palnikach nic się nie działo, mogło być podłączony pomiar napięcia od początku i druga dziwna sprawa, w poprzednich palnikach pomiar napięcia w trakcie cięcia wskazywał w granicach 100V a w tym palniku w granicach 70V... czy palnik ma aż taki wpływ na napięcie ?

Co do szkolenia to też chętnie bym skorzystał, tylko kiedy ... a może bardziej gdzie?

Awatar użytkownika

Piotr Rakowski
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2173
Rejestracja: 29 lip 2005, 15:07
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#38

Post napisał: Piotr Rakowski » 14 lut 2010, 06:59

Kol. Rayford - bardzo ciekawa konstrukcja bramy. Przypomina mi trochę plazmę włoską, którą widziałem kiedyś u producenta maszyn rolniczych. Tam także brama była zrobiona na prowadzeniu paskami tyle, że ich szerokość miała około 100 mm. Oczywiście także sporą masę.

Gdzie, jeśli mogę spytać, kupujesz koła do pasków zębatych zrobione ze stali? (czy może źle zrozumiałem - ale wydaje mi się, że wspomniałeś, że są stalowe).

Jaką metodą osadziłeś je na czopie wału przenoszącego moment na obie strony bramy - nie widać mocowania mechanicznego - wciskane, klejone?
Maszyny i oprogramowanie CNC: eduCAD, STEP2CNC, LynxCUT, Styro3D, Tapper, cncCAD, Image2CAM, Turn3D, TERMCUT, LynxNEST (Nesting)

Awatar użytkownika

Autor tematu
Rayford
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 37
Posty: 846
Rejestracja: 03 paź 2006, 20:45
Lokalizacja: Gołdap

#39

Post napisał: Rayford » 14 lut 2010, 09:05

Piotr Rakowski pisze:szerokość miała około 100 mm
100mm nie pomyliłeś się ?
Gdzie, jeśli mogę spytać, kupujesz koła do pasków zębatych zrobione ze stali?
Koła są aluminiowe ...
Piotr Rakowski pisze:Jaką metodą osadziłeś je na czopie wału przenoszącego moment na obie strony bramy - nie widać mocowania mechanicznego - wciskane, klejone?
Długo zastanawiałem się nad tym połączeniem... jak zrobić aby nigdy nie powstał luz...? Klejenie odpadało bo to półśrodek i nie rozbieralne... kliny, wpusty też z czasem powstają tam luzy a zwłaszcza gdy kliny nie są z dopasowane na wcisk... wpadłem więc na pomysł tak jak na rysunkach widać (w powiększeniu aby było widać o co chodzi) połączyłem dwa koła tulejkami sprężynowymi i koła są tak złożone, że są przesunięte względem siebie jakieś 0.3-0.4mm i taki zestaw wciśnięty na gładki wałek i na prawdę takie połączenie jest super, trzeba było sporej siły użyć aby to na wałek wcisnąć ... i próbowałem przykładać siły na obracanie i nie dałem rady tego obrócić... połączenie naprawdę jest super, dla pewności dałem jeszcze trzy śrubki "robaczki" przewiercając się przez koła do wałka ...

Oczywiście każde pojedyncze koło też pasowane jest na lekki wcisk, żeby była pewność że nie ma luzu. Otwory pod tulejki wywierciłem na podzielnicy aby było przesunięcie w drugim kole otwory także trzeba wywiercić w podzielnicy tylko na jednej szczęce trzeba podłożyć cienką blaszkę która z powoduje przesunięcie otworów względem osi koła ...

Dodam, że tą metoda wykonałem wszystkie połączenia...
Załączniki
Przesunięcie kół.jpg
Przesunięcie kół.jpg (22.52 KiB) Przejrzano 980 razy
Przesunięcie kół 2.jpg
Przesunięcie kół 2.jpg (28.7 KiB) Przejrzano 986 razy

Awatar użytkownika

Piotr Rakowski
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2173
Rejestracja: 29 lip 2005, 15:07
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

#40

Post napisał: Piotr Rakowski » 15 lut 2010, 06:29

Witaj,

Nie, nie pomyliłem się. Paski miały 100 mm (10 cm). Rozwiązanie przeniesienia napędu bramy identyczne, jak u Ciebie. Tyle, że oczywiście całość napędzana gigantycznym serwomotorem. Tak więc rozwiązanie sugerowane przez kol. CNCCAD - zastosowanie podwójnie zsynchronizowanych falowników - choć z pewnością bardzo profesjonalne - nie jest jedynym, jakie stosują firmy nawet na "Zachodzie". Poza tym, to nie jest maszyna jubilerska!

Osadzanie kół - bardzo sprytnie! Ja głównie jedna używam klejów i robaczków. W razie wyrobienia się zębatki trzeba ją wyciąć i na czop wału założyć drugą. Nie ma z tym większego problemu.

Napisz co z twoim projektem dalej się dzieje? Pochwal się zdjęciami wycinanych elementów i ich krawędzi.
Maszyny i oprogramowanie CNC: eduCAD, STEP2CNC, LynxCUT, Styro3D, Tapper, cncCAD, Image2CAM, Turn3D, TERMCUT, LynxNEST (Nesting)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa”