Malowanie tokarki
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
kajpa,
Też patrzyłem temadur , ale w necie kolory jakie potrzebuję są tylko z mieszalnika a na miejscu nie mają nic takiego , dlatego interesuje mnie chemopur...
Jak nie znajdę żadnej opinii to z racji ,że cena nie jest duża to zamówię po litrze podkładu i nawierzchniowej na podstawę jednej z maszyn...
Też patrzyłem temadur , ale w necie kolory jakie potrzebuję są tylko z mieszalnika a na miejscu nie mają nic takiego , dlatego interesuje mnie chemopur...
Jak nie znajdę żadnej opinii to z racji ,że cena nie jest duża to zamówię po litrze podkładu i nawierzchniowej na podstawę jednej z maszyn...
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Znalazłem jeszcze inne lakiery , a konkretniej gruntoemalie poliuretanowe
I np znalazłem coś takiego z novola
http://lega.abc24.pl/default.asp?kat=63521&pro=698870
I co ważne wyczytałem ,że zawiera pigmenty antykorozyjne na bazie tlenków cynku , glinu i fosforu...
Minus taki ,że można kupić tylko w opakowaniach 5l .
Za to plus taki ,że wychodzi 35zł/litr
I np znalazłem coś takiego z novola
http://lega.abc24.pl/default.asp?kat=63521&pro=698870
I co ważne wyczytałem ,że zawiera pigmenty antykorozyjne na bazie tlenków cynku , glinu i fosforu...
Minus taki ,że można kupić tylko w opakowaniach 5l .
Za to plus taki ,że wychodzi 35zł/litr
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 210
- Rejestracja: 26 cze 2013, 17:04
- Lokalizacja: Częstochowa
Ciekawa alternatywa, pytanie czy da się tym malować szpachlowane element. Niby jest napisane, że przylega do różnych powierzni, ale z reguły na szpachlę daje się jeszcze podkład.
A w tym wypadku dość, że farba 'tania' to jeszcze można by malować bez podkładu. Także jak kolega 251mz się na coś zdecyduje to czekam na recenzję, bo czeka mnie w przyszłości malowanko i fajnie byłoby znaleść tańszy zamiennik TEMADUR-u.
A w tym wypadku dość, że farba 'tania' to jeszcze można by malować bez podkładu. Także jak kolega 251mz się na coś zdecyduje to czekam na recenzję, bo czeka mnie w przyszłości malowanko i fajnie byłoby znaleść tańszy zamiennik TEMADUR-u.
-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 41
- Rejestracja: 24 sty 2013, 18:58
- Lokalizacja: Poznań
Śmierdzi tylko przy malowaniu
Całość przeszlifowana, odtłuszczona i pomalowana podkładem potem Renolakiem
tak wyglądała

tak była robiona






Przyłożyłem się do niej bo to tokarka jubilerska doskonałej jakości i precyzji.
Odnawiałem bo chciałem sprzedać ale w Polsce ludzie wolą chińskie badziewie z supermarketu niż prawdziwe narzędzia które posłużą na lata

.ps. dzisiaj zabieram się za tokarkę zegarmistrzowską jutro pokażę przygotowaną domalowania



Sprawdzałem na zdjęciach bo tokarkę odnawiałem 2 lata temu. Pod Renolak zastosowałem GruntokorC rozpuszczony 2:1.kajpa pisze:Ciekawa alternatywa, pytanie czy da się tym malować szpachlowane element. Niby jest napisane, że przylega do różnych powierzni, ale z reguły na szpachlę daje się jeszcze podkład.
Całość przeszlifowana, odtłuszczona i pomalowana podkładem potem Renolakiem
tak wyglądała

tak była robiona






Przyłożyłem się do niej bo to tokarka jubilerska doskonałej jakości i precyzji.
Odnawiałem bo chciałem sprzedać ale w Polsce ludzie wolą chińskie badziewie z supermarketu niż prawdziwe narzędzia które posłużą na lata


.ps. dzisiaj zabieram się za tokarkę zegarmistrzowską jutro pokażę przygotowaną domalowania
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2342
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
- Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy
Pomalowałem na próbę kawałek dykty Śnieżką młotkową i jestem mocno niezadowolonyAndrzej 40 pisze:W moim poprzednim poście są uwagi na temat malowania chlorokauczukiem i Śnieżką młotkową. Gdybym miał wybierać (malowanie pędzlem) wybrałbym Śnieżkę (Hameraitem też malowałem, Śnieżka lepsza). Farba młotkowa daje lepszy efekt, nie widać drobnych nierówności. Jeżeli chlorokauczukiem to raczej natryskowo, bo pędzlem nie wychodzi rewelacyjnie.rc36 pisze: Też muszę pomalować to i owo i szukam inspiracji, poza tym nie mogę się zdecydować czy lepiej zastosować lakier chlorokauczukowy czy z efektem młotkowym.


-
- Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 41
- Rejestracja: 24 sty 2013, 18:58
- Lokalizacja: Poznań
Malowałeś na kartonie który szybko "wypił" farbę. Nie miała jak się "rozlać" by zrobić efekt młotkowy. Na to trzeba czasu około 10 minut. Należy też nałożyć dość grubą warstwę by ten efekt stworzyć.
Spróbuj nałożyć drugą warstwę lub dodać odrobinę czarnego by wzmocnić efekt.
Ja używam hammera ale pewnie śnieżka jest taka sama.
Efekt niebieski i zielony generalnie jest ładniejszy przy matowej powierzchni.




Spróbuj nałożyć drugą warstwę lub dodać odrobinę czarnego by wzmocnić efekt.
Ja używam hammera ale pewnie śnieżka jest taka sama.
Efekt niebieski i zielony generalnie jest ładniejszy przy matowej powierzchni.




-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
co do młotka to papier wypił trochę farby i dlatego nie było widać.rc36 pisze:efekt młotkowy jest słaby a co gorsza po 24h po pomalowaniu farba jest tak miękka, że można kulać babole, mam poważne obawy czy ta farba w ogóle kiedyś wyschnie.
a co do miekkości to niestety muszę potwierdzić.
farba nawet po tygodniu nie jest jakoś specjalnie twarda.
myślę ,że to taki już jej urok
