Gdyby kolega dał dolne wałki nieco do środka tak, aby schowały się pod stołem, to nie sypały by się nań wióry. U góry na bramie można by dać poprzeczkę (taki daszek) spinającą oba boki bramy z plecami. Na szerokość taką, żeby nie kolidowała z tylną częścią Z-tki. To samo można by powtórzyć pod dolnym wałkiem bramy. Ja tak uczyniłem u siebie dla usztywnienia konstrukcji z tym, że zastosowałem cienkie blachy aluminiowe 10mm. No i plecy mam po bokach przeciągnięte do samego dołu więc tworzą wraz z bokami bramy i podstawą dodatkowe usztywnienie. A prześwit na plecach zostawiłem tylko ciut większy niż szerokość robocza.
Takie coś jak na tych zdjęciach:
https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=6954
https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=6955
https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=6956
Z tym, że tu brama jest stała, a ruchomy blat. A te wewnętrzne boczki "L" mają taki kształt, alby osłona antywiórowa mieściła się w skrajnych położeniach.
Będę musiał zrobić też przeróbkę bocznych ścian bo teraz frez wyjdzie za bardzo z przodu - oznaczyłem na czerwono. Czy kształt ścian może mieć widoczne kąty (tak jak na rysunku), czy powinien być raczej obły?
. I silnik Y z tyyyyyłu 
