atom1477 pisze: ↑16 sty 2023, 19:35
Ale nie ma co teraz bić piany. jak zrobisz test to podzielisz się wynikami.
Niestety, wyniki nie są jednoznaczne.
Na warsztat poszedł przekaźnik Relpol R15-2012-23-5024-WT 24V 50/60Hz.
Zrobiłem tylko podstawowe testy przy DC, bo i tak żeby sprawę rozstrzygnąć, toby trzeba było i oddawane ciepło pomierzyć, więc trochę za dużo roboty.
Jest to przekaźnik AC, z rozciętym rdzeniem i zwartym zwojem, dla uniknięcia drgań kotwicy.
Przy zasilaniu DC przekaźnik załącza już przy 6V, więc spokojnie można go zasilić 12V DC, bierze wtedy 150 mA prądu, czyli na cewce wydziela się moc 1,8 W.
Przy zasilaniu 24V DC popłynie 300 mA i wydzieli się moc 7,2 W.
Czas spojrzeć do katalogu:
Jak widać, nominalna moc tracona wynosi od 1,5 do 3 watów.
Czyli wychodzi na to, że jednak powinno się zasilać napięciem DC niższym niż AC.
Dla 3 watów mocy strat byłoby to 16V DC.
Nie wiadomo jednak czy wydzielenie się na cewce dwukrotnie wyższej mocy w jakikolwiek sposób zaszkodzi przekaźnikowi, bo przecież jest obliczany ze sporym zapasem...
Mam też identyczny przekaźnik, tylko z cewką 230V AC. Ma oporność uzwojenia 6,7 kΩ i z pobieżnych obliczeń wychodzi, że będą w nim takie same zależności.
Należy pamiętać, że powyższe jest słuszne dla tego konkretnego modelu i w żaden sposób nie świadczy o innych.
Zapewne w "dużych" stycznikach, które mają masywne rdzenie, wpływ indukcyjności będzie znacząco większy i wtedy faktycznie zasilenie DC zamiast AC skończy się efektami pirotechnicznymi...