Ale będzie się kleić w dotyku, fuj

bartuss1 pisze: ↑16 cze 2021, 10:07Można zamiast wody dać spirytus albo rtęć. tak czy smak dokonując pomiaru przy jednakowym cisnieniu i temp jakas tam szansa jest większa niż najlepszym laserem, a coriolis to nie wiem, on chyba dotyczy przyspieszenia całego globu a nie tam kilku m2
no z karuzelą też nie głupi pomysł, ale musialaby byc ustawiona dokladnie w pionie a ramię obejmować punkty pomiarowe, tylko czy miejsca wystarczy po cięciwie okręgu, tylko że okrag w kwadracie moze wyznaczyć jakies tam punkty, tu jest prostokąt, a owe punkty najlepiej miec na skrajniach, zeby struny dało się ustawić.
No po prostu ręce opadają.bartuss1 pisze: ↑16 cze 2021, 09:08Co do zbrojenia to architekt zazyczył sobie zazbroić sufit (stół) tak a nie inaczej (chodzilo o obciązenie suftu - stołu jesli miałbym zamiar położyć nań np 5 ton włącznie z wodą np dla ciecia plazmowego czy coś), no to sciany "przy okazji" sie zrobiło z podobnymi rozstawami prętów.
I co się tak podniecają idealnym poziomowaniem ? Ty zadbaj aby osie maszyny były do siebie prostopadłe. Wszystkie moje maszyny, poza dużymi szlifierkami, poziomu nie trzymają. Chłodziwo ma spływać tam gdzie mi pasuje.
tuxcnc pisze:Cóż, ja też buduję maszynę przykręcaną do ściany, ale to tylko ploter do styroduru...
Architekt policzył czy się nie zawali, bo architekci to właśnie liczą.