Dokąd zmierza świat?

czyli co? poznaj prawdziwego rolnika po kartoflu z parnika

ja tam mam szybkowar elektryczny, polecam każdemu do ziemniaków mega sprawa. Kupiony u niemca od chinczyka. Wychodzą kartoszki joint venture.

Kurde forum rolnicze se zrobili

drzasiek90 pisze:Ale w tym roku ostatni raz sadziłem więcej na sprzedaż - po 1.2 zł/kg to szkoda tej roboty i czasu.

no to nic dziwnego że narzekasz, ja płaciłem tyle za denara od sąsiada 3 lata temu. W tym roku płąciłem 2.50. Najpierw robisz za darmo, a później narzekasz że Ci unia nie daje. Duś troche mieszczuchów, czy to uprawa patriotyczna ze zniżką na tatuaż polski walczącej?

drzasiek90 pisze:Kup nawóz i oprysk (tak, to musi być bo bez tego nic nie urośnie)

na włąsnym oborniku chciałeś powiedzieć? a oprysk to i tak nie zrobisz bo wolisz, żeby klient ze smakiem wpierniczył zarazę ziemniaczoną. O czym mówisz... myślisz żę ktoś gupi. Zresztą miało być bez oprysku.

Mieliśmy Żyć w spokoju w tej UE . Niestety tego niema . Chinczycy bardzo agrasywnie żądają naszych pieniedzy .Ruscy mordują na wschodzie .Niemcy sprzedają państwa z UE za jakieś tam swoje kontrakty .A miało być tak pięknie .

Dodane 5 minuty 46 sekundy:
A PRZepraszam temat o technologi a ja tu z polityką i gospodarką wyjechałem ,sorki .

forestgril pisze: ↑

08 wrz 2025, 15:36

Kurde forum rolnicze se zrobili

Nie forum a jedynie temat.
Rolnictwo to bardzo ważna gałąź gospodarki, sektor strategiczny państwa.
A przecież ten temat właśnie o tym jest co się dzieje na świecie.
Raz będzie o polityce, raz o rolnictwie, taz o ekologii, raz o chinach a potem jeszcze o czymś innym.
Zależy w którą stronę w danej chwili temat się ukierunkuje.

drzasiek90 pisze: ↑

08 wrz 2025, 10:21

WZÓR pisze: ↑

08 wrz 2025, 10:12

A co do ziemniaka .....
dlaczego teraz , te polskie* przy gotowaniu tak strasznie śmierdzą?

Gotują się prawie 50 min. i dalej twarde.
Jak ostygną robią się czarne i do kosza się nadają.

Gdzie to kupujesz?
Ja mam swoje, gotują się 20-25 minut.
Soraya, red sonia, lord...
Smaczne, każdy chwali.
Przechowuję je w piwnicy do wiosny (aż mam świeże) są w porządku.
Od kilku lat były sprzedawane, wcześniej ojciec, ostatnio ja, jak ktoś wziął worek na spróbowanie to następnego dnia przyjeźdżał po więcej.
Więc chyba dobre.
Ale w tym roku ostatni raz sadziłem więcej na sprzedaż - po 1.2 zł/kg to szkoda tej roboty i czasu.
Nie ma kto zbierać za taki marny zysk.
Kup nawóz i oprysk (tak, to musi być bo bez tego nic nie urośnie) i paliwo, ziemie uprawić, sadzić, obsypać, pryskać, kosić, kopać, zbierać, potem jeszcze raz przebierać, ważyć, jeszcze załaduj na auto i zawieź klientowi a on będzie marudził pod nosem, że w markecie taniej.
Niech mnie w tyłek cmokną i żreją hiszpańskie
Będzie tylko na własny użytek.

Znajomy ma warzywniak i zaopatruje się tu :

https://maps.app.goo.gl/bct6hszfJubGsk7JA?g_st=am

, a tam jak na loterii .
Raz się trafi na dobry towar , a raz na g**no.
U rolnika już nie kupisz.
Trzymają 30 - 40 arów na własny użytek , znajomemu metr , dwa odsprzeda .... , a tak zapomnij.

forestgril pisze: ↑

08 wrz 2025, 15:36

Kurde forum rolnicze se zrobili

Od debili się nie wyzywają , to jeszcze jest ok.

Mariusz.

IMPULS3 pisze: ↑

07 wrz 2025, 18:48

abys zrozumiał swoje powody dlaczego artykuł jest dla Ciebie ważniejszy niż fakty

Ty za to albo nie rozumiesz, albo udajesz, że nie rozumiesz, że twoje źródła informacji, podobnie jak moje źródła informacji nie są faktami. Podobnie twoja wyobraźnia nie pozwoli ocenić ci, co jest faktem, bo masz za mało zweryfikowanych danych, a za dużo propagandy.

IMPULS3 pisze: ↑

07 wrz 2025, 18:48

Czytaj sobie dalej te swoje gazetki.

Właśnie wyczytałem, że Orban, któremu najbliżej do Putina twierdzi, że Ukraina zostanie podzielona na trzy strefy. Południowa, zdobyta przez Rosjan, środkowa zdemilitaryzowana i Ukraina Zachodnia. Ciekawe, czy Orban o tej południowej, która ma zapewnić kontrolę Morza Czarnego to Orban wyczytał w jasiowych gazetkach, czy usłyszał od swojego kumpla z Moskwy, że to są jego cele.

IMPULS3 pisze: ↑

07 wrz 2025, 18:48

Gadaj z Drzaśkiem, on nie lubi Ukrainy, Ty nie lubisz Ukrainy to się dogadacie

Drzasiek ma mnie "na ignorze" i nie mogę z nim pogadać. A ja nie tyle nie lubię Ukrainy, co się Ukrainy boję. Powtarzam to po raz kolejny, nie wiem, czy dla Polski lepsi potomkowie tych z flagą czerwoną z sierpem, czy potomkowie tych z flagą czerwono-czarną z tryzubem.

pukury pisze: ↑

07 wrz 2025, 22:25

Jak się nie opłaca ( wolny rynek ) to sprzedać gospodarstwo , przenieść się do miasta , znaleźć robotę , wynająć mieszkanie.

Może to nie jest tak. W Polsce też niektórym się opłaca, pod warunkiem, że rolnictwo zostanie zastąpione produkcją żywności. Ot jak w filmie:



Co w spółdzielni mam tyrać, a nie na swoim? Już widzę reakcje.

jasiu... pisze: bo masz za mało zweryfikowanych danych, a za dużo propagandy.

Propagandę to mam od Ciebie. Obejrzyj sobie to ponizej moze coś zrozumiesz o tym co pisałem, a jak nie to nie szkodzi nadal mozesz sobie czytać co chcesz i gadać co chcesz,

WZÓR pisze: ↑

08 wrz 2025, 16:40

U rolnika już nie kupisz.
Trzymają 30 - 40 arów na własny użytek , znajomemu metr , dwa odsprzeda .... , a tak zapomnij.

Bez problemu kupisz u rolnika.
Jeszcze.
Na grupach lokalnych na FB jest zasyp ogłoszeń - dla chcącego nie ma problemu.
Ale wiadomo, trzeba podjechać na wieś, w centrum miasta już trochę gorzej od rolnika kupić.
Chyba, że się trafi jeszcze jakiś co przyjeżdża do miasta na targ warzywny.

Ale fakt jest taki, że jeszcze parę lat i od rolnika nie kupisz.
Bo zwyczajnie ziemniak jest za tani w porównaniu z kosztami produkcji.
Dużym gospodarstwom się jeszcze opłaci, bo przy dużej skali zawsze coś jeszcze zostanie.
Pozbierają kombajnami samozbierającymi, pracownicy na sortownikach przesortują.
Ale duże gospodarstwa nie będą się bawić w detaliczną sprzedaż bo to za dużo zachodu - mają kontrakty i dostarczają zakontraktowane ilości. Noi wiadomo, ziemniak z dużego gospodarstwa nie smakuje dobrze - bo tam idzie się na ilość a nie jakość.
Ale tacy mniejsi kończą zabawę z ziemniakiem na handel - bo dla małej skali nie opłaca się inwestować w maszyny i ludzi a samemu się orobić za parę groszy to bez sensu - tym bardziej, że praca przy ziemniaku do lekkich nie należy.
Kończy się era smacznego jedzenia - ale to na własne życzenie.
Niedługo będziemy jeść tylko hiszpańskiego ziemniaka z mięsem z ameryki południowej.
A przegryzać będziemy chlebem z ukraińskiego zboża.

to ciekawe ze hasło Hall stało sie synonimem upadku ludzkości

Dodane 5 minuty 35 sekundy:
Skad sie wziełą ta nazwa wiemy z filmu Kubricka .
Uwielbiana przez Lunuxowców ale nie tylko .Niby ma rozwiązywać problemy a jedynie je komplikuje .Zle zaiplementowana ,niedostatecznie wsparta pomocami ,jedna wielka porazka programistów .
jak sie pisze w Basiku , w jezyku C w innych jezykach zawsze mamy spójną dobra baze pomocy ale nie jesli pada hasło Hall tu zaczynają sie schody .Brak wspólpracy ,brak pomocy ,brak dobrej bazy .Cały Hall