Zuch 1 mały remont

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.
Awatar użytkownika

allegromtn
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 309
Rejestracja: 20 cze 2014, 15:02
Lokalizacja: Bielawa

#11

Post napisał: allegromtn » 19 wrz 2014, 12:41

Witam
Cena zestawu (2sztuki) M11x1,5 lewy 67zł brutto (jedna z pierwszych ofert z google, firma na G :razz: ). Inwestycja niewielka a zawsze można potem z ofertą się wystawić, jest sporo posiadaczy tych maszyn (nawet na forum) i sądzę ze miał by kolega zbyt :wink:

Pozdrawiam



Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#12

Post napisał: morghul » 19 wrz 2014, 14:13

Może i ma kolega rację, widziałem te w tej cenie ale wydawała mi się zbyt kosmiczna chociaż z drugiej strony nikt mi tego nie zrobi za przysłowiowe 5zł a tak zrobił bym sobie a gwintownik zawsze zostanie. Do przemyślenia temat.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#13

Post napisał: RomanJ4 » 19 wrz 2014, 14:13

Przy okazji, przed zamontowaniem do maszyny, warto zrobić proste kasowanie luzu na obu kostkach, wymiarowo wyda, np
https://www.cnc.info.pl/topics56/drgani ... 868,10.htm
https://www.cnc.info.pl/topics89/przegl ... t48507.htm
https://www.cnc.info.pl/topics101/zlama ... highlight=
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2269
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

#14

Post napisał: rc36 » 19 wrz 2014, 14:51

morghul pisze:Może i ma kolega rację, widziałem te w tej cenie ale wydawała mi się zbyt kosmiczna chociaż z drugiej strony nikt mi tego nie zrobi za przysłowiowe 5zł a tak zrobił bym sobie a gwintownik zawsze zostanie. Do przemyślenia temat.
Skoro kupiłeś chińczyka to zastanów się czy warto ładować kasę w tego Zucha, pieniądze łatwo wydać, ale później ciężko przy sprzedaży je odzyskać.

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#15

Post napisał: morghul » 19 wrz 2014, 15:16

rc36 pisze:
Skoro kupiłeś chińczyka to zastanów się czy warto ładować kasę w tego Zucha, pieniądze łatwo wydać, ale później ciężko przy sprzedaży je odzyskać.
Ależ ja się właśnie po zakupie zastanowiłem i Zuch ma robiony facelifting w celu sprzedaży za grubą kasę na allegro ;). Niestety ta nakrętka wygląda na trupa i w każdej chwili może się skończyć/zacząć przeskakiwać, nie mówiąc już o luzie jaki ma. W Zuchu wymienię jeszcze łożyska wrzeciona bo już pora, i tak będę do malowania rozbierał a koszt łożysk jest śmieszny.

Nie chcę ładować kasy której nie odzyskam, chociaż przy cenie jaką za niego dałem jest szansa nawet zarobić. Z drugiej strony sprzedając w takim stanie musiał bym niezłe cuda napisać w aukcji żeby sprzedać za dobre pieniądze a widocznie jeszcze odrobina uczciwości we mnie została ;).

Spróbuję się zorientować w lokalnych warsztatach, może gdzieś tam leży taki gwintownik i za kilka zł by mi to nagwintowali gdybym przyniósł przygotowany materiał.


ahabich
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 332
Rejestracja: 01 maja 2006, 18:29
Lokalizacja: wawa

#16

Post napisał: ahabich » 19 wrz 2014, 22:00

Mała sugestia z mojej strony: nie wiem jak dokładnie mocowana jest nakrętka posuwu, ale najlepiej byłoby to zrobić mocując kostkę materiału w uchwycie 4-szczekowym niezależnym, wiercić otwór i gwintować z konika. Zauważyłem na swoim przykładzie, że gwintując z "ręki" otwór gwintowany nie wychodzi idealnie centrycznie z wywierconym otworem. Jego oś zawsze wychodzi mi delikatnie przekrzywiona a gwintuję gwintownikami fanar więc żaden chiński szmelc. Być może tak nie powinno być i teoria i praktyka mówi inaczej, ale zwykła rada z mojej strony :smile:

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#17

Post napisał: morghul » 20 mar 2015, 12:51

Panowie, czy ktoś z Was może mi powiedzieć jakie są oryginalne długości pasków klinowych w ZUCH-1?
Mam mocno stare i zużyte paski i nie za bardzo widać oznaczenia, zresztą nawet nie mam pewności że są oryginalne.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11624
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#18

Post napisał: RomanJ4 » 20 mar 2015, 15:11

A weź kolego miarę krawiecką, owiń dookoła kół pasowych zamiast paska (po średnicy zewnętrznej, nie po wrębie), i przy ustawieniu napinacza(silnika) na minimum jeśli jest, i będziesz wiedział (jest to długość podziałowa Ld)...
Obrazek
[youtube][/youtube]
oznaczenia..
http://pasyklinowe.pl/pomoc-techniczna/
pozdrawiam,
Roman


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#19

Post napisał: Andrzej 40 » 23 mar 2015, 13:31

Wałków bym nie szlifował - zmieni się rozstaw i pasowanie w mocowaniach. Tylny zostaw, przedni kup nowy. Może wystarczy wypolerować, pożycz transametr i sprawdź zużycie. Na Allegro były (i chyba są) wałki szlifowane sprzedawane na metry.
Prawdopodobnie wystarczy tulejowanie tylko przedniego prowadzenia suportu, bo na nim występują większe siły docisku przy toczeniu i pewnie jest bardziej zużyte. Ważne a trudne przy tulejowaniu w domowych warunkach będzie utrzymanie równoległości i rozstawu otworów w suporcie. Nie wiem co na to fachowcy, ale ja bym delikatnie rozwiercił (rozwiertakiem) o 1 mm większym od średnicy wałka i wkleił klejem do łożysk zwiniętą blaszkę 0,5mm z brązu.
Jeżeli chcesz wykonać dobrze naprawę, to nie montuj na wrzecionie najtańszych łożysk. Warto dać parę zł więcej za markowe.
Powodzenia.

Awatar użytkownika

Autor tematu
morghul
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 14
Posty: 205
Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
Lokalizacja: Stargard

#20

Post napisał: morghul » 17 sie 2015, 14:46

Wypada temat podsumować :)

Tokarka wyremontowana znalazła nowego właściciela na drugim końcu Polski, w zasadzie wyremontowanie to za duże słowo bo bardziej ją odnowiłem przy okazji dorabiając nowy stolik z przemysłowej maszyny do szycia i blatu kuchennego (imho świetnie wyszło z tym stolikiem).

Całość rozebrana w drobny mak, wyczyszczona, pomalowana i nasmarowana. Nowe paski, okablowanie i porządny, pasujący przełącznik L-0-P.
Łożyska wrzeciona nie zmieniane bo okazało się że są OK a temat wyrobionej nakrętki wzdłużnego wziął na siebie nowy właściciel.

Przed:

ObrazekObrazek

Po:

Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”