mini tokarka

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#41

Post napisał: Andrzej 40 » 24 paź 2011, 22:55

Pierwszy link z tematu przeszedł do archiwum i nie mam pewności czy to była taka tokarka.
Mam od niedawna używaną Mini Lathe (lub jakiegoś jej krewniaka) 300 i nowe łoże oraz suport od 400. Konstrukcja oraz wykonanie nie mają nic wspólnego z techniką. Prowadnice łoża szlifowane kamieniem młyńskim, kąt prowadnicy trapezowej niezgodny z kątem suportu i konika - przylegają tylko kawałkami powierzchni, śruba pociągowa (jeżeli tak można nazwać ten nagwintowany pręt) ukośnie w stosunku do łoża, 1 działka na pokrętłach suportu =0,025mm=0,001" (1"=25mm ?), wysunięcie z zapadki rączki nawrotnicy zamocowanej z tyłu !!! wymaga dźwigu :mrgreen: a zapadka jest bardziej niż prymitywna. Oczywiście plastikowe koła napędu oraz gitary. Do gitary (moduł 1) można dokupić chociażby z CNC. Z wrzecionem to już trochę pracy - post kol. bydgost. Jedyny plus to małe gabaryty oraz łożyskowanie wrzeciona - w długo używanej z uchwytem 80mm nie mam najmniejszych objawów zużycia łożysk. Sądząc po opiłkach, z jakimi ją dostałem, toczony był głównie mosiądz. Nie mam oryginalnego silnika i elektroniki, więc nie wypowiadam się na ten temat.



Tagi:

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#42

Post napisał: Zienek » 25 paź 2011, 09:04

Polecam Publiczne Archiwum Allegro.
www.paa.pl

w wyszukajkę trzeba wipisać ID przedmiotu, który już jest niedostępny przez allegro.
W naszym przypadku jest to 785331309.

i wułala

http://archiwumallegro.pl/tokarka_do_me ... 31309.html


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#43

Post napisał: Andrzej 40 » 25 paź 2011, 23:45

Merci na boku! Teraz mam pewność, że to ten typ bubla.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#44

Post napisał: kamar » 26 paź 2011, 05:57

Andrzej 40 pisze: Oczywiście plastikowe koła napędu oraz gitary. .
Nie żebym się czepiał, ale generalizujecie z tymi plastikowymi kółkami. Jeśli to jakieś odlane PCV to się zgadza, ale kółko z dobrego tworzywa, dobrze zrobione na pewno jest lepsze od stalowego. Wszystkie koła znamionowe do obwiednówki ( grubo ponad sto ) mam z PA6-G
tulejowane stalą a obciążenia przenoszą nieporównywalne z tokareczką.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11925
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#45

Post napisał: RomanJ4 » 26 paź 2011, 09:31

kamar pisze:generalizujecie z tymi plastikowymi kółkami
Chcielibyśmy, ale niestety najczęściej nie jest to PA6-G, tylko jakieś "coś".
Nawet w troszkę "poważniejszych" maszynkach się zdarza, też musiałem przerobić.
https://www.cnc.info.pl/topics80/frezar ... 217,80.htm
pozdrawiam,
Roman


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1030
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#46

Post napisał: pabloid » 26 paź 2011, 13:08

A nie ma co się uprzedzać do tworzyw. Świetne koła zębate są z tekstolitu, ale odpowiednio zastosowane. Mam tokarkę (Emco Maximat V 10-P) w której koła zębate napędu wrzeciona są parami naprzemian stalowe z tekstolitowym (nigdy stalowe nie współpracuje ze stalowym) Tokarka bardzo cicho pracuje. Ma ponad 40 lat i koła zębate w świetnym stanie. Para trąca: miękkie z twardym wbrew pozorom jest bardzo odporna nie ścieranie. Bardziej pewnie nawet niż dwa koła stalowe o tej samej twardości współpracujące ze sobą.

Nie moja akurat tokarka, ale taka sama:
Obrazek

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 4259
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#47

Post napisał: BYDGOST » 26 paź 2011, 19:28

No tak, ale tworzywo a tworzywo. Ja też mam taki przykład: frezarka FWF16, ale koła są konkretnie wykonane, zarówno pod względem wymiarów jak i materiału. Tekstolit od dawna jest z tego znany i tu nie ma nawet co porównywać z tym co znajduje się w tych chińskich tokarkach.
Pomnik Ikara - Ku pamięci dawnego lotniska w Fordonie.


mike217
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1182
Rejestracja: 23 kwie 2008, 20:56
Lokalizacja: bydgoszcz

#48

Post napisał: mike217 » 26 paź 2011, 19:46

Zastanawiam się też czy nie zlecić wykonania koła zębatego napędzającego nawrotnicę w TSA 16. Oryginalne jest stalowe i współpracuje ze stalowymi. Wyje to jak diabli.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2057
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#49

Post napisał: Andrzej 40 » 26 paź 2011, 19:48

pabloid pisze: Para trąca: miękkie z twardym wbrew pozorom jest bardzo odporna nie ścieranie. Bardziej pewnie nawet niż dwa koła stalowe o tej samej twardości współpracujące ze sobą.
Na ścieranie tekstolit jest odporny, na ścinanie mniej. Nikt sie nie uprzedza do dobrze zaprojektowanych i wykonanych elementów nawet jeżeli są z tektury ale spełniają poprawnie swoje zadanie. Teraz nawet w karoseriach i kadłubach samolotów stosuje się tworzywa. Te kółka o których piszemy nie są na pewno wykonywane z tych materiałów :mrgreen: ani tulejowane i materiał raczej trudny do określenia. Generalnie kolega ma rację, moje uwagi dotyczyły tego konkretnego produktu.


pabloid
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1030
Rejestracja: 19 paź 2010, 18:53
Lokalizacja: ~ Kraków

#50

Post napisał: pabloid » 26 paź 2011, 19:56

Andrzej 40 pisze:Na ścieranie tekstolit jest odporny, na ścinanie mniej
To prawda. Ważne też dlatego, aby kół z tektolitu nie robić z wałków tylko z płyt. Wałki są zwijane z nasyconej tkaniny i akurat płaszczyzna ścinania w zębie wychodzi tak jak warstwy tkaniny się układają.
A tak ogónie i filozoficznie to każdy materiał ma swoje zalety i ograniczenia, a człowiek w swej działalności ciągle musi iść na kompromisy...
Ostatnio zmieniony 26 paź 2011, 20:00 przez pabloid, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”