Nacinanie gwintów podstawy

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
xxdrago
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 66
Rejestracja: 01 gru 2012, 15:18
Lokalizacja: Jaw-no

Nacinanie gwintów podstawy

#1

Post napisał: xxdrago » 29 paź 2015, 18:10

Cześć, potrzebuje prostych informacja jak zabrać się za toczenie lewego gwintu na tokarce.

Potrzebuje zrobić taki ściągacz do magneta w motocyklu. Szablonem do gwintów zmierzyłem sobie, że ten gwint powinien mieć skok 1.0. A średnica w tym magnecie to bodajże coś koło 27(nie mierzyłem), nigdy nie toczyłem gwintów a jak już to robiłem to narzynką. Mógłby ktoś napisać mi mniej więcej jak za takie coś się zabrać?


Obrazek



Tagi:


Adam Domański
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 712
Rejestracja: 04 lut 2008, 20:26
Lokalizacja: Rzeszów

#2

Post napisał: Adam Domański » 29 paź 2015, 18:38



barex
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 33
Rejestracja: 14 lip 2014, 23:33
Lokalizacja: xxx

#3

Post napisał: barex » 29 paź 2015, 21:42

Może warto kupic gotowca?
http://allegro.pl/sciagacz-kola-magneso ... 38675.html

ściągacze o takim samym gwincie są czesto spotykane w crossach typu suzuki rm, yamaha yz, yamaha xt i wiele innych chińskich wynalazków

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11578
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#4

Post napisał: RomanJ4 » 29 paź 2015, 22:19

Nacinać też warto się nauczyć, zwłaszcza jak się ma tokarkę..
Radziłbym koledze zacząć od... ersatzu.
Czyli zatoczonego w bezpiecznej odległości od szczęk wałka aluminium, mosiądzu, nawet drewna czy plastiku, na którym może sobie kolega potrenować odruchy bez obaw o całość noża. To naprawdę świetnie uczy, a jak już kolega stwierdzi, "że nie święci garnki lepią", to iść w stal...
I pamiętać o pierwszym przykazaniu "gwintownika":
zawsze sprawdzaj poprawność nastaw tokarki grzebieniem, wystarczy lekko zarysować w pierwszym przejściu.
Obrazek

tu trochę porad..
https://www.cnc.info.pl/topics66/tokark ... t69101.htm
https://www.cnc.info.pl/topics66/nacina ... t42909.htm

Powodzenia!
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#5

Post napisał: adam Fx » 30 paź 2015, 00:59

RomanJ4 pisze:I pamiętać o pierwszym przykazaniu "gwintownika":
Dodam drugie - jak nie masz zegara na na śrubie to w czasie toczenia nie rozpinaj nakrętki śruby pociągowej
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Autor tematu
xxdrago
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 2
Posty: 66
Rejestracja: 01 gru 2012, 15:18
Lokalizacja: Jaw-no

#6

Post napisał: xxdrago » 30 paź 2015, 07:03

a jak dobiera się głębokość gwintu dla danego rozmiaru? (ile wjechać nożem w materiał)

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 11578
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

#7

Post napisał: RomanJ4 » 30 paź 2015, 08:40

To masz w tabelach dla gwintów,
tu h3=(d-d3):2 (małe litery oznaczają wymiar dla gw. zewnętrznych, duże dla wewnętrznych)
http://www.pkm.edu.pl/index.php/polocen ... 2-01010003 ( http://www.pkm.edu.pl/index.php/polocen ... 0-01010001 )
http://www.pg.gda.pl/~wlitwin/pkm/3_gwi ... ryczne.pdf

masz tu dokładny kalkulator gwintów (wg PN)
http://www.obliczenia.icad.pl/gwinty/ ( http://www.obliczenia.icad.pl/gwinty/me ... esults.asp )
gdzie dobierasz poszczególne parametry i otrzymujesz
Obrazek Obrazek
nas interesuje wysokość zarysu h3 (czyli nasze d-d3/2)

wiertła pod gwint
http://www.lw.cad.pl/sr_wiertel_pod_gwint.htm
pozdrawiam,
Roman


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5348
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#8

Post napisał: jasiu... » 30 paź 2015, 09:46

a poza tym prawda jest taka, że nacięty gwint i tak musisz kontrolować najlepiej sprawdzianem, w ostateczności nakrętką, jak się wkręca i czy przybrać jeszcze z pięć setek, czy zostawić.


atom1477
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2797
Rejestracja: 21 kwie 2011, 10:58
Lokalizacja: ::

#9

Post napisał: atom1477 » 02 lis 2015, 17:11

A na koniec dobrze jest poprawić powierzchnię przejeżdżając gwint pilnikiem trójkątnym.
Tzn. pilnik w miejscu ale detal ma się obracać (więc trzeba uważać).
Ostatnio zmieniony 02 lis 2015, 19:14 przez atom1477, łącznie zmieniany 1 raz.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5348
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

#10

Post napisał: jasiu... » 02 lis 2015, 18:23

A'propos poprawiania gwintów. Kurcze, nie wiem, jak Gewindestrehler nazywa się po polsku, ale filmik: proponuję obejrzeć. Sam czasem podobnych narzędzi używam, żeby poprawić zatarty gwint. Ciasny też da się nieco rozluźnić.

Dla niecierpliwych - pierwsze 2 minuty filmu można pominąć.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”