Odlej mi taki kawałek. Ja zapłacę ci cenę z hurtowni. Nauczysz się czegoś i jeszcze zarobisz
Za to Ty już nigdy niczego się nie nauczysz. Kawałek to Ty sobie możesz odlać z .... z wiesz czego. Jeżeli chcesz mieć coś przygotowane to najpierw wymiary, specyfikacje, zamówienie oraz wszelkie dane do faktury. A cenę ta ja Ci powiem. A jak Ci nie odpowiada to szukaj gdzie indziej.
robert
Wymiary podał autor. Może być bez faktury, prześlę zaliczkę. Podaj tu cenę i termin wykonania. Będziemy się głośno śmiać
Tylko nie wymiękaj, przecież wierzysz, że to ma sens!!!
to najpierw wymiary, specyfikacje, zamówienie oraz wszelkie dane do faktury.
jebłem ze śmiechu i jeszcze kwiczę, specyfikacja......z puszek i auto-gratów gdzie każdy producent używa innych stopów itp.,itd. Nie lepi proszę daj już spokój, bo się kolega Rober za bardzo rozwinie.
Przecież już Cie o to pytałem i co odpowiedziałeś - Ty jak zawsze nic. Ale za to inny napisali co robić i jak aby sobie krzywdy nie zrobić a żeby wyszło coś sensownego. No i zacząłem korzystać z ich porad, opisów i wyszło. Poszukaj w swoim archiwum.
Kol lepi
To już z Ciebie się głośno śmieją, po tych odpowiedziach jakich udzielasz. Przecież wesz, że i tak Ci nic nie zrobię więc po co pytasz. Jesteś z tych co wymagają ale sami nie wiedzą czego chcą. I takich się unika. A Ty jak kolega wyżej piszecie same bzdury od dwóch dni a nic konkretnego.
O i jeszcze jeden as się odezwał. Tak dla informacji zwykła puszka też jest z aluminium które posiada specyfikacje.
Panowie ale dlaczego mnie uczycie. Przecież temat wam jest znany i wskażcie jak odlewać aluminium z puszek - bo przecież macie wiedzę i doświadczeni. Nie chodzi o odpowiedź "idź i kup" a innej jeszcze od was w tym temacie nie można uzyskać. Po co bić pianę skoro i tak z tego nic nie będzie. A na dodatek jeszcze jeden as się odezwał z cyklu ja pomogę ale nie napiszę.
Ale skoro wiecie lepiej jak odlewać aluminium to napiszcie - wszyscy trzej. Udowodnijcie, że macie doświadczenia w tym temacie a nie piszecie w stylu "wiem ale nie powiem". W innym przypadku odpowiedzi na wasze gderanie jest bezpodstawne.
Hej.
Kol. - spokojnie
Pracowałem w ZDZ i odlewaliśmy tłoki ze starych tłoków ( które stawały się nowymi).
To jedna para kaloszy - druga jest inna.
A i potem - w tzw. " gospodarce niedoborów " ( socjalistycznej ) też .
Ale - do jakiś podkładek , podstawek , itp.
Do spraw bardziej odpowiedzialnych - nigdy.
Nie odlejesz w warunkach amatorskich odpowiedniego materiału.
O puszkach niema co gadać.
pzd.
....
Przecież wesz, że i tak Ci nic nie zrobię więc po co pytasz.
Zasmuciłeś mnie. Bardzo. Te dane do faktury i tak dalej dawały nadzieję. Wieczorem przygotowałem specyfikację odlewu. Przyznaję, że częściowo spisałem z puszki .
...
Tak dla informacji zwykła puszka też jest z aluminium które posiada specyfikacje.
A wieczorem, jak wszyscy poszli spać, spakowałem big-baga wiórów. Ktoś powie, że to tylko wióry ale ja wiem! Dla kogoś kto nie boi się sięgać za horyzonty to jest wór możliwości! Tak!
Widzisz, ludzie mają taką głupią przypadłość, że jak jest trudne to się za to biorą. Dlatego powstały samochody, samoloty i ludzie latają w kosmos - i to się nazywa rozwój. A może być też tak, że robią to z nudów. A co nie wolno - wolno?
Panowie
Zawsze jak się zaczynacie nieco gryźć to temat co prawda schodzi na psy ale robi się ciekawie i wesoło.
Tutaj muszę poprzeć kol. kubus838 dlaczego podcinacie autorowi tematu skrzydła, Nie da się nie opłaca itp.
Sam zastanawiam się nad przetopieniem alu. Jak się sprężę i okaże się, że nie nie będę miał co zrobić ze ścinkami (bo ile potrzeba blaszek na podkładki pod szczęki) to może będę miał 0,5 T dobrej jakości cieniutkiej blachy aluminiowej. Naoglądałem się już jak ludzie odlewają różne przedmioty z alu, i stwierdziłem, że może spróbuję a co kto mi zabroni
Hej.
Kol. - spokojnie
Pracowałem w ZDZ i odlewaliśmy tłoki ze starych tłoków ( które stawały się nowymi).
To jedna para kaloszy - druga jest inna.
A i potem - w tzw. " gospodarce niedoborów " ( socjalistycznej ) też .
Ale - do jakiś podkładek , podstawek , itp.
Do spraw bardziej odpowiedzialnych - nigdy.
Nie odlejesz w warunkach amatorskich odpowiedniego materiału.
O puszkach niema co gadać.
Dokładnie i dało się? Dało. W czasach niedoborów PRL ludzie robili różne dziwne rzeczy i teraz dla przykładu czy koła pasowe pokrętła itp. uważasz za sprawy bardziej odpowiedzialne czy mniej? (nie będę wymyślał kolejnych przykładów bo znalazło by się trochę tego )
Ostatnio trafiłem na ten film idąc tokiem myślenia niektórych to była by już herezja przecież tego nie da się zrobić i nie ma sensu
A tutaj indie
Kurczę niesamowite jest to, że nie potrzebują do tego kosmicznych technologi fakt części do samolotu czy hydrauliki wysokociśnieniowej to bym nie chciał mieć tak wykonanej ale można w ten sposób wykonać sporo ciekawych rzeczy. I to na początku takich niepowtarzalnych
Daj już spokój. Odlanie prostopadłościanu nie ma ŻĄDNEGO sensu choć byś zaklinał świat.
Ale z tymi puszkami masz trochę racji. Można pozbierać puszki, sprzedać je na skupie i za tę kasę kupić gotowy kawałek alu. Najszybciej, najtaniej czyli najlepiej.
Prostopadłościanu nie ma sensu, a walec o średnicy 250mm i długości co najmniej 120mm wadze około 14kg, pomińmy już gatunek niech będzie nawet najtańszy najbardziej podły na podstawkę.
Napisz ile będzie kosztował i ile tych "puszek" będziesz musiał oddać na złom żeby starczyło na takiego buca
Prostopadłościanu nie ma sensu, a walec o średnicy 250mm i długości co najmniej 120mm wadze około 14kg, pomińmy już gatunek niech będzie nawet najtańszy najbardziej podły na podstawkę.
Napisz ile będzie kosztował i ile tych "puszek" będziesz musiał oddać na złom żeby starczyło na takiego buca
20 pln za kilo? 280 pln? Jak policzysz energię, koszt tygla itd to ja bym w to nie wchodził. Wolę ten czas poświęcić na pracę, sprzedać złom i na pewno jeszcze zostanie w portfelu.
Odlewanie brył przestrzennych, żołnierzyków, figurek czy garnków ma (nie zawsze) sens. Odlewanie prostopadłościanu do dalszej obróbki CNC nie ma żadnego, wyjdą wszystkie wady odlewnicze na powierzchni. A to chciał zrobić autor.
Jeśli ktoś chce zająć się odlewnictwem, to będę mu kibicował. Ale odlanie jednego prostopadłościanu będę odradzał każdemu
Koniec mojego udziału. No chyba, że się coś ciekawego pojawi
Jeśli ktoś chce zająć się odlewnictwem, to będę mu kibicował. Ale odlanie jednego prostopadłościanu będę odradzał każdemu
Jeśli ktoś chce odlewać i to jedną sztukę do produkcji również nie będę za tym lobbował, ale tak dla sportu to czemu nie nabrać kolejnego doświadczenia życiowego (byle by nie było bolesne )
Koniec mojego udziału. No chyba, że się coś ciekawego pojawi
Liczyłem, że właśnie wasze wypowiedzi wniosą coś ciekawego.
No cóż również przechodzę w stan czuwania eee raczej czytania i liczę, że jeszcze coś ciekawego się w tym temacie pojawi coś z czego da się skorzystać przy zabawie
I jeszcze jedna ciekawostka tak wiem korzystają z profesjonalnej odlewni ale koncepcja niezła